Sylwester w Lublinie Wysłany: 2007-12-27 22:56
Czy w Lublinie jest jakaś impreza sylwestrowa w gotyckich klimataaach??
Nie chcę siedziec i grac w erpegi...
Wysłany: 2007-12-28 18:53
Co za dziura...
Wysłany: 2007-12-28 19:07
[quote:e2535888f4="Alpha-Sco"]Co za dziura... [/quote:e2535888f4]
Hmm srasz w swoim ogródku? Przecież w twoim profilu napisałeś że jesteś z Lublina ( chyba że nie) :twisted: :twisted: :twisted:
Odważni nie żyją długo, ale tchórzliwi nie żyją wcale..
Wysłany: 2007-12-28 19:35
Kobiety nie srają, co najwyżej defekują :twisted:
Jestem z Gdańska, w Lublinie siedzę od lat na studiach, więc nie wiem czy to już mój ogródek, a niezaleznie od tego, to jeśli chodzi o gotyckie imprezy to DZIURA! :P
Wysłany: 2007-12-28 19:40
[quote:c63b288d97="Alpha-Sco"]Kobiety nie srają, co najwyżej defekują :twisted:
Jestem z Gdańska, w Lublinie siedzę od lat na studiach, więc nie wiem czy to już mój ogródek, a niezaleznie od tego, to jeśli chodzi o gotyckie imprezy to DZIURA! :P[/quote:c63b288d97]
Być może ale zabrzmiało to jak byś uznawał(ła) że Lublin to dziura
Odważni nie żyją długo, ale tchórzliwi nie żyją wcale..
Wysłany: 2007-12-28 19:50
Czy słyszę tu nutkę "lokalnego patriotyzmu" ? Już chyba wyjaśniłam :) I tak chyba w mniejszym stopniu uważam go za dziurę niż inni moi znajomi Generalnie niewiele mi tu brakuje, ale bardziej gotyckich klimatów - owszem. :/
Wysłany: 2007-12-29 17:17
Z Piłsudskim? :wink: Zostaje mi jeszcze sylwestrowy maraton w kinie Kosmos...
Wysłany: 2007-12-29 17:44
Co do imprez gotyckich w naszym miescie to moze i jest ich malo ale jak juz sa to jakos malo jest zainteresowanych... wszyscy narzekaja na ich brak a jak juz sa to malo kto jest... moze warto sie zastanowic nad tym faktem...:) np. 14 stycznia 2008 w graffiti kolejny gothnacht.. w sumie cykliczne cosik gotyckie... jakie by nie bylo to zawsze cos... w sumie jedyne.. wiec zapraszam...:)
...blood shot... without BOOOM...
Wysłany: 2007-12-29 17:50
No tak, tam się zjawię na pewno, tylko że to nie sylwester :) Trudno, w sylwestra posiedzę w kinie :D
Wysłany: 2007-12-30 16:59
Hm... co do sylwestra to moze juz troche pozno ale w zbrojowni na krolewskiej 4 odbywa sie cos w rytmach rock gotyk metal etc... wjazd 30 pln... zapisy byly do piatku ale sadze ze nawet jutor nikt nie bedzi erobil probelmow jakby ktos zblakany sie natrafil...
...blood shot... without BOOOM...
Wysłany: 2007-12-30 17:17
O, hihi, dzięki. Dowiem się.
Wysłany: 2007-12-31 17:04
Dowiedziałam sie. Dzisiaj rano. Że urządzam imprezę u siebie :twisted:
Wysłany: 2008-01-01 21:24
I jak tam impreza:> wszystko w porzadku:> bo w Zbrojowni calkiem calkiem... moze sie uda cosik zorganizowac tam jeszcze.. moze jakas potancowke gotycka:D jakby sie znalezli chetni to moznaby robic cosik takowego czesciej:)
...blood shot... without BOOOM...
Wysłany: 2008-01-01 23:59
Ja znam kilka osób, które zapewne byłyby chętne :)
A impreza sylwestrowa udała sie dużo bardziej, niż sie mogłam spodziewać :D Było towarzysko, sympatycznie, śmiesznie i aż do samego rana :D
Wysłany: 2008-01-02 01:19
No i tak byc powinno... co do imprez... hm... jesli beda juz jakies konkrety to zawiadamiam od razu...:) trzeba trochu akcji gotyfikacyjnych bo nam sie zemrze niebawem... a nasze trumienki zakopia i zapomna...:) hm... jesli juz by cos mialo byc to po sesji... pewnie jakos w lutym... no a teraz zostalo nam juz tylko czekac na 14 stycznia i gothnacht... obecnosc obowiazkowa:P
...blood shot... without BOOOM...
Wysłany: 2008-01-02 21:43
Taa jest! :P
Wysłany: 2008-01-03 22:52
Mam nadzieje ze nie bylo w tym nutki ironiii... :twisted: bo wstane z tej trumienki;P
...blood shot... without BOOOM...
Wysłany: 2008-01-04 00:39
Nie, no wyobraź sobie, bez ironii. :mrgreen:
Z tym wstawaniem z trumienki to groźba, czy obietnica? :twisted:
Wysłany: 2008-01-05 15:00
Hm... a to zalezy po czesci od Ciebie... :twisted:
...blood shot... without BOOOM...
Wysłany: 2008-01-08 22:57
Niach niach, zobaczymy 14-go