Nooo. Przypomina mi sie słuchowistko radiowe z dziecinstwa. Dla młodszych użyszkodnikow wyjasnienie:

Dawno dawno temu w czasach gumy do zucia "Donald", kolejek i czekolady na kartki codzienie o 19.30 w programie trzecim polskiego radia mozna bylo posluchac audycji "Radio dzieciom". Miedzy innymi takich genialnych słuchowisk jak "Opowieści z Narni", "Bajki pana bałagana" czy "Dziki koń spod kaflowego pieca". Pamietam właśnie jedno z nich na podobny temat. Ciekawe czy ktoś pamieta..

Life is complex: it has both real and imaginary components

Jeśli pytasz czy ktoś pamięta...te w/w audycje, to ja się pod nimi podpiszę. Otóż pamiętam. Szczególnie lubiłem ,,Bajki pana Bałagana"... eh... to był klimat. Ciemny pokój, radyjko z czerwoną diodą i rozlana wokół wyobraźnia za szeroko zamkniętymi oczami :wink:

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

No proszę - i ja pamiętam, ale przypomniało mi się dopiero kiedy o tym napisaliście. Problem w tym, że tego konkretnego słuchowiska, o którym Kubo piszesz - nijak

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

A ja juz wiem. Bylo to słuchowisko radiowe na podstawie
powieści Michaela Ende "Momo, czyli Osobliwa historia o złodziejach czasu i dziecku, które zwróciło ludziom skradziony im czas"

http://www.republikadzieci.org/teatr1.htm

A jeżeli chodzi o liste to byla ona o 20.00.

Life is complex: it has both real and imaginary components