Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Wilkodlaki. Strona: 3

Wysłany: 2007-11-14 22:28

A najlepiej wypić je na szybkiego przed odlotem co by lądowanie nieco "miękkie" było :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-11-14 22:31

Jakby co mam plan awaryjny więc jest spoko


Dum Deus calculat, mundus fit.


Wysłany: 2007-11-14 22:32

A co ma Twoje upicie do lotu nad kukułczym gniazdem? Gdzieś sie masz zamiar po pijaku wybrać :lol: :?: :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-11-14 22:36

Chyba na miotle po pokoju :twisted: :twisted: :twisted:


Dum Deus calculat, mundus fit.


Wysłany: 2007-11-14 22:38

<oszedł głowe umyć>


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-11-15 09:55

Do lasu, do lasu ?? Ach, zapraszam w moje zdziczałe progi. :D :twisted:



Wysłany: 2007-11-15 14:43

No to Woland pogrzebany :/ mam włosy w różnych częściach ciała ale akurat na głowie jest ich mało :/
Ale to wcale nie znaczy że nie jestem wcieleniem zua :twisted: :twisted: :twisted:


Dum Deus calculat, mundus fit.


Wysłany: 2007-11-15 14:54

Zgłaszam swoją gotowość do polowania :twisted:
[img:8d623f92e2]http://www.powstanie-warszawskie-1944.ac.pl/aa2/sniper2000.jpg[/img:8d623f92e2]


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-11-15 15:05

Ta pleśń jak Ci w potylice wymeirzy to juz Ci nic nie będzie śmierdzieć :lol: :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-11-15 15:05

Gdzie Ty żeś takiego grzyba zapuścił ?? :lol: :twisted:



Wysłany: 2007-11-15 15:37

Jak to na co? Kapcie nowe, dywanik obok łóżeczka, rękawiczki jak styknie skóry...no i co najważniejsze...mięso :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-11-15 15:39

To był joke co by ich bardziej nastraszyć :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-11-15 15:55

Spoooko, wy se idźcie na polowanie, a ja w tym czasie rozpale grila :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-11-15 16:01

W międzyczasie ustrzele jakiego kłusownika co by czasem kto inny wilców wam nie zagarnął :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-11-15 17:04

To co to za wilcy jak same do myśliwego przychodzą :roll:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-11-15 18:52

Kamikadze oczywiście :twisted:



Wysłany: 2007-11-15 20:37

A jakiej przynęty użyjecie?? To musi być coś mocnego, żeby byle wilczarz sie nie złapał :twisted: :twisted:


Dum Deus calculat, mundus fit.


Wysłany: 2007-11-16 13:28

Ja...
[img:7b1b3478fb]http://www.tysto.com/articles04/pics/Terrorist.jpg[/img:7b1b3478fb]
I mój pies myśliwski...
[img:7b1b3478fb]http://heynice.com/media-archives/2006-05/peewee.jpg[/img:7b1b3478fb]
Jesteśmy gotowi na polowanie :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-11-16 19:01

Jak miło, żeś gotów. Chodźmy więc na łowy, naszym miłym paniom ucztę zgotować :twisted: :lol:



Wysłany: 2007-11-17 11:15

Proszę bardzo <masuje> :lol: :twisted:



Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło