Wysłany: 2008-03-20 10:05
Mi się ostatnio takie numery zdarzyły. Raz kładłam komórkę pod poduszką i rano leżała na półce. A podobno nikt nie tykał. Zresztą bym czuła. A drugi raz też z komórką tylko że dałam do ładowania. Ja patrzę później a ona leży na półce. Myślałam że nie dałam do ładowania ale była naładowana. To da się chyba leczyć, co? xD
"I'm not crazy. My reality is just different than yours" Alice in Wonderland "Amor ex oculis oriens in pectus cadit" Szkarłatny Kwiat
Wysłany: 2008-03-20 11:01
no wiesz kosmici to raczej nie zaden LOL i wytwor wyobrazni ale coraz bardziej rozpowszechniona teoria , rzad USA pewnie niedlugo przyzna racje , smieszne kosciol przyznje juz ( wiem wiem smieszna instytucja ) ale nieraz cos tam prawdy jest w ich ''przeslaniach'' wybaczie tez sie naczytalem mrocznych stron :oops: :D
...and music? Well, it's just entertainment folks.
Wysłany: 2008-03-20 11:59
no wiesz , my juz sie w Boga bawimy tworzac rozne hybrydy salwan owieczka Doli to tylko to co wyszlo na swiatlo dzinne a zapewne jest tego wiecej , czemu wiec przybysze nie mieli by robic tego samego z nami , troche poeksperymentowac.
...and music? Well, it's just entertainment folks.
Wysłany: 2008-05-08 07:39
Raz na jakis czas mam cos w rodzaju proroczego snu, ale trzeba go dobrze odczytac, zrozumiec.
Niektore sny mam maprawde straszne, az trudno je opisac lub wyjasnic.
Czasami warto uciec od zycia...
Wysłany: 2009-04-05 12:26
[quote:630c06683c="Kaili"]Raz na jakiś czas śni mi się że rzuca się na mnie jakaś czarna postać, popycha mnie, spadam w jakąś ciemną otchłań, a następnie budzę się z bólem głowy.
Wiem że to tylko sen, ale mimo wszystko niezbyt miły. :?[/quote:630c06683c]
Ups, sorki za popchnięcie :P Postaram się więcej tego nie robić :wink:
Dum Deus calculat, mundus fit.
Wysłany: 2009-04-05 18:57
Porwania to nie moja działka :wink:
Dum Deus calculat, mundus fit.
Wysłany: 2009-04-05 20:12
Co do deja vu,to spierałabym się z prostym uzasadnieniem tego zjawiska "przemęczeniem mózgu".Tłumaczenie deja vu faktem że mózg wytwarza z opóźnieniem obraz który rejestrują oczy ma sens gdy wykluczy się możliwość przewidzenia zdarzeń.
Również uważałam u siebie częste deja vu (niekiedy kilka razy w tygodniu,co dwa-trzy miesiące)za efekt ewentualnego przemęczenia,dopóki nie przewidziałam czegoś-raz że miałam pełną świadomość że coś się wydarzy,dwa to po prostu miało miejsce kilka dni później 8)
Jak zatem neurologicznie wyjaśnić "przewidzenie" :wink: ?
nie neguję "istnienia" duchów zmarłych.Mam podstawy-może nie z własnego doświadczenia-by nie uznawać rzeczywistośći zmysłowej za jedyną...
In these days I’m breathing stone
Wysłany: 2009-04-11 19:07
[quote:b50152120b="Kaili"]
Woland, masz jak w banku że będę Cię regularnie nawiedzać. :P [/quote:b50152120b]
Ach te obiecanki :wink:
[quote:b50152120b="Kaili"]
Tamta wypowiedź faktycznie trochę śmiesznie brzmi... Ale jak już wspomniałam, to tylko sen. Tak samo jak notorycznie śnią mi się chomiki [/quote:b50152120b]
Mam nadzieje, że się nad nimi nie znęcasz i że żaden nie mam mojego pseudonimu :P
Dum Deus calculat, mundus fit.
Wysłany: 2009-04-14 06:36
Ok :D
Dum Deus calculat, mundus fit.
Wysłany: 2009-05-01 08:26
Jakiś rok temu miałem dość dziwną noc. położyłem się spa koło 23 i począwszy od północy budziłem się dokładnie co godzinę i 1 minute. O 0.00, 1.01, 2.02, 3.03... aż do 8.08.
Kilka lat temu poszedłem w nocy do toalety za potrzebą, i podczas jej załatwiania, w stojącym w koncie koszu na pranie otwarła się do połowy i zamknęła, jakby podskoczyła, klapa. teraz się trochę z tego śmieje ale wtedy prawie zeszyłem na zawał^^