[color=red:ce47a58031]Dyskusja do recenzji: Marilyn Manson - Eat Me Drink Me[/color:ce47a58031]
----
Nie mowie ze to zle ze podchodzisz do plyty w bardzo osobisty sposob i nie neguje tego ze masz ewntualne prawo do bycia rozczarowanym sluchaczem.
Jednak.

Recenzja sama w sobie zaklada pewien obiektywizm, podejscie do tematu neutralnie, bez osobitych wycieczek w krainę "lubię nie podoba mi się".
cóż. nie wyszło.
recenzja mocno przegadana, niepotrzebnie odnosząca się do twojego wewnętrznego odczucia na temat plyty.

wierz mi ze nie musisz tlumaczyc nam kim jest ów pan warner.

co do tego: " Jednak fani przyzwyczajeni do oryginalnych kompozycji, stylu itp. ze strony Mansona nie będą zachwyceni. Ci, którzy znają zespół Marilyn Manson z perspektywy poprzednich płyt, będą wyraźnie zniesmaczeni muzyczną i wizerunkową metamorfozą Pana Warnera."... czy aby nie nazbyt pochopne i nader spoufalające nas, jak zakładam, fanów ze sobą?

wierz mi, ze mówienie, pisanie w zdaniach orzekających, zwłaszcza do czytelników recenzji jest wysoce nieodpowiednim zabiegiem. koniec konców do nich nalezy ocena. nawet tej recenzji.

Widać, drogi Kolego, że sam nie wiesz, jakie są założenia klasycznej formy recenzji. Abstrahując od tego, czy MM nagrał dobrą czy niedobra płytę, zanim zajmiesz tak "orzekający" głos w sprawie, zapoznaj się z tym jak JEST naprawdę.

Zatem trochę literatury:
"Recenzja artystyczna - oceniająca dzieło artystyczne (literackie, filmowe, dzieło sztuki) zgodnie lub niezgodnie z aktualnie przyjętymi kryteriami wartości artystycznych i poznawczych. Recenzja artystyczna przyjmuje najróżniejsze formy - od krótkiej notatki prasowej po rozbudowany, wielostronicowy esej. Recenzje artystyczne piszą najczęściej zawodowi recenzenci, choć zdarza się, że swoje dzieła recenzują nawzajem sami artyści. Recenzja artystyczna może być pisana zarówno [b:771e6f5363]z bardzo subiektywnego punktu[/b:771e6f5363] widzenia jak i w oparciu o ścisłe "akademickie" kryteria."

[z Wikipedii, nie będę sięgać do głębszych źródeł, to wydaje mi się wystarczające aż nadto do tego tematu]

Czekamy na twoje dzieła, które uwidocznią nam czystą obiektywność i brak "uzewnętrzniania swoich odczuć" względem recenzowanego podmiotu/przedmiotu.


P.S. Zgadzam się z autorką recenzji - Manson przestał być prowokatorem, teraz jedynie ciągnie dalej to co zaczął, tylko czasy się zmieniły i to już nie wystarcza...

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

Odbierając autorowi możliwość posługiwania się subiektywną oceną odbierasz mu tez jakiekolwiek prawo wypowiedzi w temacie. Może lepiej żeby recenzje pisała odhumanizowana maszyna badająca doskonałość poszczególnych pasaży muzycznych, czystość wokalu i nagrań w studio?

Recenzje są od ludzi dla ludzi, akurat ta - ostrzega przed mniej ciekawym albumem i zwraca uwagę na jego niedociągnięcia. I co najważniejsze - te niedociągnięcia zostały wyłapane bezbłędnie.

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html