Wysłany: 2007-10-04 21:50
1. Samael - Ceremony of Opposites
2. Iron Maiden - Seventh Son of a Seventh Son
3. Immortal - at the Heart of Winter
forever alone immortal
Wysłany: 2007-10-04 22:04
Tak się zastanawiam - i chyba nie mam takiej płyty. Zawsze w końcu następuje efekt przejedzenia danym wykonawcą. Z tego co pamiętam to najbardziej namiętnie i najdłuzej męczyłam swego czasu Faith no more - przy czym kilka płyt równolegle: angel dust, album of the year, king for a day... Ale nawet faith no more w pewnej chwili urok stracił. Do zycia jednak potrzebna jest różnorodność
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2007-10-05 07:19
Z całą pewnością:
[b:bb71b9cdcf]Amorphis - Tales From The Thousand Lakes[/b:bb71b9cdcf] - może nie 20 razy na dzień, ale czasami wychodziło z 10 :wink: Cudowny album.
[b:bb71b9cdcf]Amorphis - Eclipse[/b:bb71b9cdcf] - kolejny ich genialny album.
[b:bb71b9cdcf]Paradise Lost - Gothic[/b:bb71b9cdcf] - moim zdaniem najlepsza płytka paradajów.
[b:bb71b9cdcf]Ensiferum - Ensiferum[/b:bb71b9cdcf] - może mało znane, ale album naprawdę świetny :P
swego czasu dość mocno katowałem słuch przy pomocy [b:bb71b9cdcf]Cradle of Filth[/b:bb71b9cdcf] - [b:bb71b9cdcf]Dusk And Her Embrace[/b:bb71b9cdcf], [b:bb71b9cdcf]Cruelty And The Beast[/b:bb71b9cdcf] oraz [b:bb71b9cdcf]Midian[/b:bb71b9cdcf].
[b:bb71b9cdcf]Children Of Bodom[/b:bb71b9cdcf] - [b:bb71b9cdcf]Hatebreeder[/b:bb71b9cdcf] i [b:bb71b9cdcf]Follow The Reaper[/b:bb71b9cdcf]
ostatnio także [b:bb71b9cdcf]Kalmah - The Black Waltz[/b:bb71b9cdcf] oraz starsze płyty [b:bb71b9cdcf]Dimmu Borgir[/b:bb71b9cdcf]. Do tego muszę dodać kilka albumów [b:bb71b9cdcf]Cruachana[/b:bb71b9cdcf]...
z lżejszych rzeczy - [b:bb71b9cdcf]Gregorian - The Dark Side[/b:bb71b9cdcf] -> moim zdaniem najbardziej udany album tej formacji, oraz [b:bb71b9cdcf]Dead Can Dance - Within The Realm Of a Dying Sun.[/b:bb71b9cdcf]
i to na razie koniec wyliczanki. :twisted: :P
Wysłany: 2007-10-05 07:48
Zdecydowanie moim numerem 1 jest "Till Fjälls" Vintersorg'a :twisted: Kolejna w hierarchii.... Otyg "Sagovindars Boning" (ach, ten wokal Andreas'a:) Na miejscu numer 3 umieściłabym Vinterland, "Welcome My Last Chapter" :twisted:
Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...
Wysłany: 2007-10-10 07:40
jest kilka takich, któe są dla mnie niesmiertelne od lat:
1.Queen "Innuendo"
2.Dream Theater "Images and words" oraz "Awake"
3.Liquid Tension Experiment "2"
4.Death "Individual thought patterns"
5.Opeth "Still life" oraz "Blackwater park"
6.Cynic "Focus"
7.Spiral Architect "A sceptic's universe"
8.Immortal "At the heart of winter"
te krążki mam od lat (niektóre od wielu lat) i do tej pary bardzo lubie ich słuchać.
.
Wysłany: 2007-10-10 08:43
[quote:da049dba87="Harlequin"]jest kilka takich, któe są dla mnie niesmiertelne od lat:
1.Queen "Innuendo"
2.Dream Theater "Images and words" oraz "Awake"
3.Liquid Tension Experiment "2"
4.Death "Individual thought patterns"
6.Cynic "Focus"
7.Spiral Architect "A sceptic's universe"
te krążki mam od lat (niektóre od wielu lat) i do tej pary bardzo lubie ich słuchać.[/quote:da049dba87]
Jako i dla mnie te powyższe również nieśmiertelne. Wszystkie inne: jest ich zbyt dużo, żeby wymieniać. Często jest tak, że słucham zespołów(patrz profil),które w swojej dyskografii posiadają "nieśmiertelne" dla mnie lub/i bardzo dobre krążki. Rzadko kiedy przydarzy się płyta, która jest dla mnie w ogóle przeciętna.
I'm a sect of mine so my mind is my church.
Wysłany: 2007-10-10 09:07
jest jeszcze kilka pozycji, ktora mają szanse takimi sie stac :
1.Nevermore "This godless endeavor"
2.Unexpect "In a flesh aquarium"
3.Sleepytime Gorilla Museum "In glorious times"
4.Martyr "Feeding the abscess"
5.Death "Symbolic"
6.Atheist "Unquestionable presence" oraz "Piece of time"
7.Depeche Mode "Violator" i "Songs of faith and devotion"
8.The Cure "Disintegration"
.
Re: Płyty, które nigdy się nie nudzą Wysłany: 2007-10-10 09:43
[quote:87d20cd254="Paskievicz"] Opeth - Damnation (płyta niedozajebania)
[/quote:87d20cd254]
rzadko się z toba Pasek zgadzam, ale teraz to sie zgadzam w 666% :idea: :twisted:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-10-10 13:51
PRIDE AND FALL - ELEMENTS OF SILENCE
CLAN OF XYMOX - MEDUSA
"Niech Mrok bedzie z Wami"
Wysłany: 2007-10-11 08:37
płytami jak dla mnie ponadczasowymi są także:
1.Anorexia Nervosa "Drudenhaus"-mega energia :twisted:
2.Legacy Of Blood "The Fall"-doskonały polski black :D
3.Amorphis "Tales From The Thousand Lakes"-magia jednym słowem...
4.Sacrlegium "Wicher"-klasyka polskiego pagan black metalu :twisted:
5.Moonspell "Wolfheart"-ech... mam jakis sentyment do tej płyty :D
Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...
Wysłany: 2007-10-15 14:19
Dead Can Dance - [i:59357b101f]Within The Realm Of A Dying Sun[/i:59357b101f]
Fields Of The Nephilim - [i:59357b101f]Elizium[/i:59357b101f]
Depeche Mode - [i:59357b101f]Songs Of Faith And Devotion[/i:59357b101f]
Joy Division - [i:59357b101f]Closer[/i:59357b101f]
The Cure - [i:59357b101f]Pornography[/i:59357b101f]
The Cure - [i:59357b101f]Kiss Me Kiss Me Kiss Me[/i:59357b101f]
To po takiej najostrzejszej selekcji. Pewnie jest ich duzo wiecej...
Natomiast nie widze sensu w wymienianiu tytulow sprzed paru lat. Jeszcze za malo czasu uplynelo, by oceniac ich odpornosc na "starzenie".
Wysłany: 2007-10-15 16:29
Pod tymi dwoma pierwszymi podpisuję się obunóg i oburącz :twisted: :wink:
Płyty, które nigdy się nie nudzą Wysłany: 2007-10-15 21:18
Strasznie lubię właściwie wszystko z 4AD :Clan of Xymox , Cocteau Twins , This Mortal Coil , Dead Can Dance :)
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2007-10-15 21:52
A mi się chyba nigdy w życiu nie znudzi płytka NiNów "Prety Hate Machine" i "Desintegration" Kjurów...
Wiele mam takich "wiecznych" płyt. Chociażby nie wiem co się działo, wiem, że przy ich dźwiękach czuję się bezpieczna.
I can't look it in the eyes Seconal, Spanish fly, absinthe, kerosene... Cherry flavored neck and collar I can smell the sorrow on your breath, The sweat, the victory... and sorrow The smell of fear, I got it
Wysłany: 2007-11-18 20:02
Głównie Metallica:
- Ride the lignting
- Kill'em all
Oprócz tego... hmmm...
Coma - Pierwsze wyjście z mroku <3
Wysłany: 2007-11-18 20:33
cyan closterkeller, chyba jako jedyna taka. no i jeszcze stare osiągnięcia kasi kowalskiej
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2007-11-18 21:57
Moim zdaniem Master Of Puppets Metalliki.
Plytkę po raz pierwszy przesłuchałem chyba z 7 lat temu i w dalszym ciągu mi wciąga.
Once... I had a dream....
Wysłany: 2007-11-22 22:26
płytki których często wracam to wspomniana już 'disintegration' the cure, '13th step' apc, 'lateralus' toola i oczywiście mm 'holy wood'i 'mechanical animals'
[url=http://www.lastfm.pl/user/bloodflower_87/?chartstyle=purple] [img:c7f7fdac9a]http://imagegen.last.fm/purple/recenttracks/4/bloodflower_87.gif[/img:c7f7fdac9a][/url]
:) Wysłany: 2007-11-23 00:15
Devin Townsend-Terria
Strapping Young Lad-City
Korn-Korn
Riverside-Out of Myself
Black Sabbath-BS,Paranoid
...and music? Well, it's just entertainment folks.
Re: :) Wysłany: 2007-11-23 08:37
[quote:7c7a6418ba="Ignor"]Strapping Young Lad-City[/quote:7c7a6418ba]
Ignor, szanuje Cie za gust muzyczny, ale akurat "City" jest jednym z tych krążków, które chyba nigdy do mnie nie trafią :wink:
.