BezPróby
BlinDead
Emergency Calling
SistaSekunden
Kamikatze
CalmTheFire
MassGrave
AngelReich
Redeemer
Wersja de Lux
EmoSzczury
Bimba Sound System
Amoclean
One Foot Japan
Lactovaginal
Paranoja
No Reason Why
Plebania
Diphergan
Pletau
Czemu?NIE


To wszystko występuje w gdyńskim Klubie Anawa...

a były już "Dziwki Szatana" i "Strachy na Lachy" ?

Co nas nie zabije,zabijemy sami

ostatnio Zubrowska mnie bawi :lol:

.

Wyrzygani z Macicy! :D \m/

nie wiem czy juz były, ale wpiszę:)

Podgniły Morświn
Insekty na jajach
Schizofreniczna prostytutka Maria
Alkoholicy z jednej ulicy
Patologia Ciąży
Twarz pedała
Formacja Brudny Widelec
The Pisiors
Wisielec Adaś
Bóm Wakacje w Rzymie
Bruno Wątpliwy
Przyczłapy do bulgulatora nr 6
Natchniony traktor
Przestań śmierdzieć
Uryna i kał
Nigdy nie trzezwieć
Fioletowe płyny zdrowotne
Kucaj Do Miecza
Czarnobyl Zdrój
Ja i kapusta gramy razem z wami

Lesbian Bitches from Mars
MR cucumber
Necrocannibalistic Vomitorium
Giraffe? Giraffe!
An Emotional Fish

xD
Czerwień Pierwszej Menstruacji

Baw się życiem, póki ono nie zacznie bawić się Tobą.

Rotting Cock - dziś poznałam xD

Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy

To do tych najdurniejszych tytułów CD:

"My sister is dead and I fuck her corpse every day" czy jakoś tak Rotten Cocka xDxDxD

A teraz płacą mi, jakby ktoś dał mi w mordę.

MaryliseMont wymieniłaś "Nigdy nie trzeźwieć"
to wcale nie jest takie durne :twisted:

życie nie składa się z wdechów i wydechów życie to chwile które zapieraja dech w piersi

mnie ostatnio urzekła swą nazwą kapela deadly nightshade botanical society :D

life * is a state * of mind

Kalesony Boga Wojny :D

Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!

zabili mi żółwia, zielone żabki, .. ^^

nie wiem, czy już było...

dżewo
kamieńkamieńkamień (?)
srajtaśma

Ci, co śnią za dnia, wiedzą o wielu rzeczach niedostępnych dla tych, co śnią tylko nocą - E.A. Poe

Opodatkowanie Powietrza :? kapela punkowa z mojego miasta :)

Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...

Świnka Halinka
Twój Stary 8)

"[...]prawdziwa droga do serca mężczyzny to sześć cali stali pomiędzy jego żebrami. Czasami cztery cale wykonają zadanie, ale żeby mieć całkowitą pewność, wolę mieć sześć. Zabawne, jak falliczne przedmioty są tym bardziej użyteczne, im są większe."

Ach zapomniałam jeszcze o [b:a15214db4e] Znalazłem Cały Owoc W Jogurcie Truskawkowym Jogobelli [/b:a15214db4e] :twisted:

"[...]prawdziwa droga do serca mężczyzny to sześć cali stali pomiędzy jego żebrami. Czasami cztery cale wykonają zadanie, ale żeby mieć całkowitą pewność, wolę mieć sześć. Zabawne, jak falliczne przedmioty są tym bardziej użyteczne, im są większe."

[quote:68585ada1e="_ina_"]Burzum 8)[/quote:68585ada1e]

Nie mam pojęcia, skąd wzięli tę nazwę, ale niewykluczone jest iż kierowali się językiem Mordoru z "Władcy Pierścieni": "Ash nazg durbatuluk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatuluk agh [b:68585ada1e]burzum[/b:68585ada1e]-ishi krimpatul" [napis na pierścieniu Saurona] 8)

"[...]prawdziwa droga do serca mężczyzny to sześć cali stali pomiędzy jego żebrami. Czasami cztery cale wykonają zadanie, ale żeby mieć całkowitą pewność, wolę mieć sześć. Zabawne, jak falliczne przedmioty są tym bardziej użyteczne, im są większe."

[quote:5d908f0d41="Mandraghora"][quote:5d908f0d41="_ina_"]Burzum 8)[/quote:5d908f0d41]

Nie mam pojęcia, skąd wzięli tę nazwę, ale niewykluczone jest iż kierowali się językiem Mordoru z "Władcy Pierścieni": "Ash nazg durbatuluk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatuluk agh [b:5d908f0d41]burzum[/b:5d908f0d41]-ishi krimpatul" [napis na pierścieniu Saurona] 8)[/quote:5d908f0d41]

Kiedyś widziałem wywiad w wokalistą i przyznał się, że nazwę zgapili właśnie z Władcy Pierścieni :) Później przyznał się też, że on tam jakimś wielkim fanem Tolkiena nie jest, a nazwę podrzuciła mu chyba siostra

On and on we keep growing inside, hopefully for a long, long time...

[quote:2049bbaafe="Paskievicz"]nie chcę psuć Wam zabawy ale nie można raczej powiedzieć o NICH bo był to projekt jednoosobowy :lol: a wokalista :wink: był jednocześnie gitarzystą, basistą i perkusitą :D[/quote:2049bbaafe]

Nie pochlebiaj sobie z tym psuciem zabawy :) O "Burzum" wiem tylko tyle, że jest, nie mam zamiaru sobie zaprzątać głowy czymś, czego brzmienie mi kompletnie nie pasuje 8)

A wracając do głównego tematu... The Beatles :twisted:

"[...]prawdziwa droga do serca mężczyzny to sześć cali stali pomiędzy jego żebrami. Czasami cztery cale wykonają zadanie, ale żeby mieć całkowitą pewność, wolę mieć sześć. Zabawne, jak falliczne przedmioty są tym bardziej użyteczne, im są większe."

Tak szczerze, to popisałem się swoją niezmierzoną głupotą - wszystkie informacje mojej wiadomości były prawdziwe (łącznie z tym wokalistą), jedyne co mi się pomyliło, to nazwa zespołu :D Wywiad był z wokalistą Amon Amarth :D

On and on we keep growing inside, hopefully for a long, long time...

A cóż śmiesznego w innych nazwach własnych?
Dla mnie "beatle" brzmi jak "beetle", a to kojarzy mi się niezmiennie z filmem Tima Burtona o wdźięcznym tytule "Sok z Żuka".

"[...]prawdziwa droga do serca mężczyzny to sześć cali stali pomiędzy jego żebrami. Czasami cztery cale wykonają zadanie, ale żeby mieć całkowitą pewność, wolę mieć sześć. Zabawne, jak falliczne przedmioty są tym bardziej użyteczne, im są większe."