Lorelay Wysłany: 2007-08-19 16:14
O jasny gwint! Czy to o mnie? Nawet momentami pasuje... W tej chwili jedynie przejrzałam zaintrygowana do granic możliwości tytułem i imieniem bohaterki, ale obiecuję w wolnej chwili przeczytać wnikliwie i ocenić obiektywnie. Pozdrawiam.
[color=red:6c14f9112f]Dyskusja do opowiadania Lorelay
th[/color:6c14f9112f]
"Keme el melache ana mawet"