Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Odszedł Roman G. :D. Strona: 2

Wysłany: 2007-08-19 20:15

KrolowaSalamandra (Anciliae)
KrolowaSalamandra
Posty: 110
Sucha Beskidzka/Kraków

[quote:93432a1b85="KostucH"]Co z tego, że odszedł gieroj jak jego miejsce zasąpił kolejny idiota :? Naszą oświate naprawde spotkało coś strasznego. Już lepsza była rusyfikacja czy tam germanizacja...[/quote:93432a1b85]

kilka postów wcześniej napisałam prawie dokładnie to samo widze, że nie tylko ja to widze.


"To see a World in a Grain of Sand And A Heaven in a Wild Flower, Hold Infinity in the palm of your hand And Eternity in an Hour." , my master


Wysłany: 2007-08-19 20:35

[quote:850631ab68="KrolowaSalamandra"]kilka postów wcześniej napisałam prawie dokładnie to samo widze, że nie tylko ja to widze.[/quote:850631ab68]A nie czytałem wszystkiego, zobaczyłem jaki temat, wlazłem, napisałem co pomyślałem i kropka. I taka prawda. Nasz oswiata dostała policzek.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-08-23 23:20

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Samo hasło "zero tolerancji" - wzbudzanie agresji pośród i tak już agresywnej młodzieży, zwłaszcza z gimnazjów.

Absurdalna "reforma" lektur - moi rodzice są polonistami, więc coś o tym wiem. Zresztą, kto to slyszał żeby wyrzucać Gombrowicza, wrzucając w zamian jakieś mało znane i niemające odniesienia w dydaktyce polonistycznej, w dodatku jednostronnie oceniajace rzeczywistość "lektury". Normalnie zero profesjonalizmu. Poglądy polityczne poglądami, ale dzieci i ich edukacje powinno się zostawić z dala od przepychanek na stołkach ministrów i posłów :?

Mogę dodać jeszcze parę przykładów, bo czytałam wiele na temat "dyktatury" Romana, ale nawet już nie pamiętam, kto by sobie tym głowę zreszta zawracał, póki co nie mam dzieci :wink:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-08-24 00:40

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

A propos wypowiedzi "Pana":


Widzisz Drogi Kolego - moje argumenty nazywane przez Ciebie stekiem bzdur jakich pełno w mediach - nie przemawiają do Ciebie. Z kolei Twoje - zupełnie nie przemawiają do mnie. Z racji późnej pory i przymusu pójścia lulu nie będę się już rozwodzić. Sorry, ale ja się wychowałam w środowisku nauczycielskim i szkolnym od samych początków mojego żywota i wybacz, ale widziałam swoje i śmiem twierdzić, że nie masz racji. No ale jestem zapewne trochę starsza od Ciebie, a parę lat w historii edukacji RP czasem robi wielką różnicę w późniejszym oglądzie na pewne sprawy. Zapewne nawet na mudurki w szkole w latach 80. się nie załapałeś. :roll:

Dobranoc :)


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-08-24 16:04 Zmieniony: 2007-08-24 16:31

[quote:5de8980bd2="Pan"]
Wg osoby, z ktora rozmawialem, opieka nad nimi nie jest potrzebna, bo 'mysla'.[/quote:5de8980bd2]

Och, rzeczywiście?

Chyba, że rozmawiałeś z kimś jeszcze :D

Ja powiedziałam, że powinny mieć prawo wyboru. Również proponowanego (a nie narzucanego) im sposobu 'opieki' :twisted:

Przemęczyłam się przez ten wątek i mam wrażenie, że większość z wypowiadających się przekłada tu swoje prywatne nielubienie Giertycha (i tu jednomyślność, bo nie lubimy go wszyscy) nad znajomość, albo choćby chęć podania przykładów, dlaczego jego reformy są złe.

Pan, który wyraźnie prowokuje i stara się być po swojemu obiektywny nawet wobec kogoś, kogo nie lubi (moim zdaniem zła forma Twojej wypowiedzi - niewidoczny obiektywizm, widoczne tylko prowokujące 'za', którego wcale lub nie do końca jesteś orędownikiem), budzi agresję, bo prowokuje do tego, aby podawać przykłady i za, i przeciw. Odpowiedzią na to są zarzuty o progiertychowskość, bo:
1. rozmówcy nie mają wystarczającej wiedzy, by w ogóle dyskutować
2. nie chce im się, bo 'Giertych to palant i na stos go' a 'Pan pierdoli'

Wybaczcie, ale same przykłady z 'filmikiem' (to chyba oczywiste, że jeden z liderów partii bedzie szerzył proponowana przez to ugrupowanie propagandę) i z moim kochanym Gombrowiczem (jakby to byla pierwsza tego rodzaju zmiana w ogole) są za slabe. Jasne, że to ma drugie dno, a pisarz zostal sprowadzony do poziomu teletubisia (swoją drogą, tubiś jest bardziej 'medialny'), ale musicie brać pod uwage calokształt działań pana w tytule wątku wymienionego. Wykonal bowiem duzo powazniejszych i niebezpieczniejszych niz te dwa krokow. Mnie tez katowano w szkole porpaganda antyaborcyjna i nawet nie pamietam, ktorego ministra to byl pomysl... ale chyba ten wielce 'pouczajacy' film przetrwał kilku :roll:
Jesli ktos z Was poda KONKRETNE (najlepiej wypunktowane) za i przeciw, lub chociazby tylko za lub tylko przeciw, to ja z nim chetnie pogadam. Bo na razie swoje - wydaje mi sie poparte dość mocnymi argumentami - PRZECIW zachowam dla siebie.

Na szczescie juz po sprawie. Ale jak zauwazyl ktos wyzej - zawsze moze byc gorzej :twisted:

Do Dasstina:

Mam Cię za inteligentnego faceta i fajnie, gdyby tak pozostało. Jeśli masz zamiar wypowiadać się tu w sposób wulgarny i leniwy (1. NIECZYTANIE tego, co piszą inni - skąd wniosek, że Pan LUBI Giertycha??; 2. brak solidnej argumentacji na zasadzie 'bo mi sie nie chce'), to raczej przerzuć się na inne wątki. Wiemy już, że nie lubisz pana G., podobnie jak inni (póki co 100%) wypowiadający się tutaj. Ale jeśli czujesz się dzięki swoim wypowiedziom bardziej męski i mniej 'rozdziamgany', to gratuluję :twisted:

A za ostre słowa Pan przeprasza mnie, nie Ciebie. Niepotrzebnie, bo i tak rozmawialiśmy na gg. Fajnie, że ktoś w dzsiejszych czasach czuje się jeszcze na siłach, by za coś takiego przeprosić. I odróżnia polemikę od obrzucania się błotem.



Wysłany: 2007-08-24 16:43

[quote:a5d705ba1d="Pan"] Nie zas sprawy, ktore nie znacza nic, a sa przez media rozdmuchiwane do strasznych rozmiarow.[/quote:a5d705ba1d]

Proszę o przykłady. Nie tych, które są rozdmuchiwane, bo o tym wiem najlepiej :twisted: Ale tych, 'które nie znaczą nic'. Z argumentacją dlaczego.

Moje wnioski z lektury tego wątku:

mężczyźni charakteryzują się skłonnością do przesady - w tym czy innym kierunku

Żeby nie generalizować - nie wszyscy :P

[quote:a5d705ba1d="Pan"] Gombrowicz to nie poziom licealny, nawet jesli wielkim pisarzem byl.[/quote:a5d705ba1d]

Zupełnie się nie zgadzam. Czytałam na przełomie podstawówki i liceum... teraz to się tylko cofam rozwoju :lol: Poza tym, to co napisałeś, to Twoje wnioski na temat lektury Gombrowicza. Odnośnie 'Transatlantyku' - wtedy emigracja nie równała się emigracji dzisiejszej. Proponuję lekturę listów Giedroycia, Czapskiego, Gombrowicza, Jeleńskiego i innych - wiele wyjaśnią. Zresztą komu o tym piszę... Pamiętaj, że lektura to również jej omawianie. Solidny polonista 'sprzeda' uczniowi czas i okoliczności powstawania książki.



Wysłany: 2007-08-24 16:55 Zmieniony: 2007-08-24 16:59

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

[quote:e9c584a065="Pan"]Typowo kobieca przekora.[/quote:e9c584a065]

Typowy męskie zachowanie - nie ma się czego uczepić, to się czepia płci rozmówcy :x


[quote:e9c584a065="Pan"]Wychowalem sie w srodowisku nauczycielskim. [/quote:e9c584a065]

To chyba była szkoła katolicka :idea:

A ja popieram Dastina akurat w sprawie Giertycha, jakim językiem juz on na ten temat mówi, jego srpawa.

Ześ się Panie uczepił tego Gombrowicza jakbyś nie miał innych argumentów - czy ty w ogóle zauważyłeś ze podałam do jako przykład literatury odrzuconej? Gombrowicza nikt nie kaze czytać. To czemu ma być czytany jakiś szlachetka mało znany o typowo katolicko-narodowych treściach? A może ktoś nie ma ochoty czytać takich pseudopatriotycznych bełtów? Postaw się po drugiej stronie i dopiero pomyśl a potem napisz.

Ola, nie mów że nikt nie podał argumentów ani konkretów.

Ja wyraźnie je podałam na początku mojej wypowiedzi pierwszej w tym temacie.

Wydaje mi się, że pan "Pan" zastosował na forum technikę "postaw się" i "bądź kontrowersyjny" - czekam na jakiś temat, wypowiedź, która by nie była "anty-reszta uzytkowników".

Poza tym pan" Pan" jawi mi się jako osoba, która wiele mówi ale nic z tego nie wynika, no sorry, to taki nowy sposób lansu? :lol:
Fajnie jest podyskutować na różne tematy, ale jeśli ktoś na każde coś ma swoje ale jakby od razu w zanadrzu przygotowane, to taka dyskusja mija się z celem. Człowieku, lepiej napisz jakiś esej czy referat. Nie przepadam za ludźmi którzy zawsze wszystko wiedzą najlepiej. I nie bądź taki francuski piesek, który poza ramy języka literackiej wyjść się obawia.

Żeby było kolokwialnie: to na ra idę pić :twisted:

Serdecznie pozdrawiam
Katarzyna Kolokwialna 8)


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-08-24 17:08

Minawi,

Wybacz, ale napisałam wyraźnie, że te argumenty są ZA SŁABE, albo za słabo rozwinięte. W gruncie rzeczy nie są argumentami w ogóle. Za taki sposób argumentacji lub 'obiektywności' wyrzuciliby mnie z pracy, bez wzgledu na to, czy pracowałabym w 'Gazecie Wyborczej' czy 'Naszym Dzienniku' (hehe, może tu przesadziłam). Może to zboczenie zawodowe, ale ja nie widze w Waszych wypowiedziach tego, co Wam KONKRETNIE nie pasuje. Ja wiem, ze Wy to wiece, ale może niech czytający też wie, nie tylko przypuszcza.

Wy to zarzucacie Panu. Ja Wam.

Przykład? Piszesz - 'Zero tolerancji' - więc niech użytkownik forum dowie się, o co biega. I że nie chodzi o to, ze grupa młodzieży (wszechpolskiej) w mundurkach ma nakopać metalowi czy gejowi, tylko o zachęcanie m.in. do kapusiostwa i innych przedziwnych (totalitarnych!) praktyk. Że chodzi o nietolerancję DLA PRZEMOCY W SZKOLE i o nowy, inny od dotychczasowego system kar i nagród. Zreszta zły jest nie cały program, ale wybrane i liczne jego elementy, które ludzi wychowanych w PRL-u (jak ja czy Ty) przerażają. Wypunktowanie - to w nim złe, a to w nim dobre (moim, czyli piszącego zdaniem), to już zaczątek niegłupiej polemiki.

Z kolei Pan pisze dużo i solidnie, ale mało konkretnie segreguje swoje wnioski, co stwarza nie lada galimatias. Dasstin zaś uparcie bierze jego słowa personalnie (jak z tymi 'debilometalami', czy jak to było - czy naprawde tak trudno zrozumiec, o jaki odsetek pseudometali w ogole chodzi? - propaganda zawsze czepiała się i wykorzystywała INNOść i SKRAJNOŚCI, takie polowanie na czarownice). Ty, Kasiu, też zdajesz sie nie do końca rozumieć, o co Panu biega. Pogadajcie na gg i może się dogadacie. Proponuję Wam dyskusję w punktach :twisted:

Wszyscy zaś piszecie tak, jakbyście pisali do ludzi, którzy wiedzą na ten temat WSZYSTKO. Z kolei ja nie mogę wyciągnąć wniosku, czy w ogóle wiecie, o czym piszecie, bo piszecie ZA MAŁO. I tylko z tym mam kłopot :roll: Ja nie ukrywam, że nie wiem wszystkiego o poczynaniach boskiego Romana. Wolałabym lepiej śledzić to, co się dzieje/działo w moim kraju, ale jakoś mi się z braku czasu nie udaje :/ (ale i tak mam wrażenie, że wiem więcej, niż 3/4 wypowiadających się powyżej).



Wysłany: 2007-08-24 19:38 Zmieniony: 2007-08-24 19:50

Dasstin,

teraz to już w ogóle widać, ze nie czytasz, tylko piszesz :twisted:

Na jakiej podstawie wnosisz, że mamy bronić Giertycha lub stawiac Wam kontargumenty? Skoro TEŻ GO NIE LUBIMY. Ale przynajmniej wiemy, dlaczego.

Zatem proszę, więcej nie ośmieszaj się pytając - CZY NIE WIDZICIE...? itp.

Oczywiście, ze widzimy propagandę i manipulację. I nawet możemy pokazać, w czym konkretnie się u Romana przejawia. Bo Twoje wyjaśnienia i oburzenie pozostają dla mnie dość chaotyczne i niezrozumiałe.

A przynajmniej ja mogę. Bo za Pana gadać nie będę.

W razie czego - zapraszam na priv.

Pan sugeruje (na moje oko), ze nawet najbardziej znienawidzony minister czasem wykonuje coś z głową lub co niesie pomoc społeczeństwu. Albo przynajmniej - co mu się wydaje, że niesie jakąś pomoc, hehe.

A że mamy do czynienia z fanatykiem z dziada (czy pradziada nie wiem), nie zwykłym politykiem lecacym na kasę i popularność, to całość jest zakrojona na dość niebezpieczną skalę.

Pod publikę działają Kaczory - natomiast ten osobnik jest dużo sprytniejszy i groźniejszy.



Wysłany: 2007-08-24 20:03

[quote:c26d4e64ac="Dasstin"]
Podsumowujac, daj Giertychowi szable a poobcina pedalom, metalom, punkom, zgrupowaniom lewicowym, anarchistycznym itd. glowy... Antysemita, homofob, globalista, przesycony nacjonalista....GIERTYCH NA STOS![/quote:c26d4e64ac]

Dlatego, Dastinie drogi - zachowuj sie obywatelsko i podnoś frekwencję wyborczą, a takie zjawisko mieć miejsca nie będzie.

A zamiast rzucać cytatami, studiuj programy partii i wyrabiaj sobie własne zdanie.

Czasy 'Anarchy In The Posen City' minęły :D Totalitaryzmu też.

Giertych i Kaczory panują dzięki niechodzeniu nastawionych przeciwko nim na wybory. Np. pójściu na piwo zamiast.

Ja przynajmniej mam czyste sumienie, że nie dzięki mnie :twisted:

P.S.

Poza tym, jako sympatyczka ruchów anarchofeministycznych, nie mogę pozwolić, żeby Giertych wykończył MassKotki :D



Wysłany: 2007-08-25 12:12

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

[quote:22a02e3327="Dasstin"] ale na forum nie bardzo chce z WAmi dyskutowac.[/quote:22a02e3327]

właśnie, jakieś wino byśmy obalili to rozmowa weszłaby na lepsze tory :twisted: więc przestańcie pierdolić 8) :idea:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-08-25 13:31

[quote:6904a1c72c="Dasstin"]
Odchodze z tego, i odchodze z rozmowy z panem... dziwie sie Gekon ze Ty Pana rozumiesz... [/quote:6904a1c72c]

Hehe, no własnie rozumiem, bo gadałam z nim na ten temat na gg (on odważył się ze mną polemizować i dyskutować, Ty nie, chociaż zaproponowałam to powyżej). A wcześniej też rozumiałam, o co mu biega. W skrócie o to, żeby nie pier..olic frazesów, tylko napisać konkretnie, czemu bylo żle. I jakoś nie mam problemów, żeby to z jego postów wyczytać, chociaż przybrały charakter prowokacji. Dlatego przedstawiłam mu swoje mocne PRZECIW panu G. Żeby on ani nikt nie mógł mi zarzucić, że nie wiem, co mi się w polityce edukacyjnej Romka nie podobało :D

Tobie też mogę przedstawić KONKRETY, ale na gg, bo tutaj - jak dla mnie - dyskusja idzie za wolno. Zresztą średnio chce mi się powtarzać, bo nie mam na to czasu, a rzetelne przedstawienie sprawy zajmuje troche miejsca. I nie obrażaj się, jeśli uważam wypowiedzi - zarówno Twoje i Kasi, jak i Pana, przedstawione tutaj - za chaotyczne. Po prostu są chaotyczne. Jedynie zahaczacie o problem i mieszacie w głowach osobom mniej świadomym. Co z tego, że w słusznym celu?

A wino to świetny pomysł. Ale ja nad Romanem przy nim rozwodzić się nie zamierzam. Bo temat jest średnio wdzięczny. Zamiast gadać, wolę robić:) Lepiej pogadajmy o czymkolwiek, byle nie o nim. Skoro, póki co, sprawa nieaktualna. Przynajmniej w dziedzinie oświaty.

Niech Jezus, król Polski, będzie z Wami :D

P.S.
Minawi, a pier..olić przestać nie mam zamiaru.
Tylko ja to nazywam inaczej :twisted:



Wysłany: 2007-08-25 16:33

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

[quote:00bbbc40eb="Pan"]A zaproszenie oficjalne? :)[/quote:00bbbc40eb]

no a jak, wpadaj 8)


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-08-26 20:38

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

[quote:c0b4f516ff="Pan"]Panie sobie radza lepiej.[/quote:c0b4f516ff]

No wiadomo 8)


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Pierwszy post! Wysłany: 2007-08-27 10:58 Zmieniony: 2007-08-27 14:20

Witam szanowne zgromadzenie Spektatorów. Az dziwi mnie to, że tak malo osob przyłączyło się do dyskusji. Powody mogą być 2:
1.Użytkownicy boją sie wdzierać w jakże inteligentna rozmowe
2. Ci mądrzejsi lub chociaż bardziej obyci na forach na pierwszy rzut oka rozpoznali Drapieżce.
Tak tu mowa o Tobie szanowny Pan'ie. Przykro mi to stwierdzić ale jesteś osobą pseudointeligentna, ślepo zapatrzona w swoje poglady, z która w takich kłotnach Pisemnych nie da sie wygrac.Uważa Pan ze jest pan swiatelkiem nadzieji w ciemnosciach umyslu spowijajacego dzisiejsza mlodziez! (Bo Pan zdaje sie nie chce byc do niej zaliczany)
Jestes wprost Rekinem w morzu postow. Dlaczego pan Dasstin nie potrafił zakonczyc rozmowy ? Jak widac jest zbyt mało obeznany.

Sugeruje Pan dyskusje, przedstawienie argumentow lub obalenie panskich. Nie jest pan dyskutantem , lecz podrzegaczem!
Dziala to na zasadzie pieskow z sasiedztwa. Kazdy chce szczeknac ostatni i tak szczekaja Całą noc!

Dobrze przejdzmy do rzeczy zeby (tu zastrzegam) nie mógł mi Pan zarzucic niesłownosci, lub <niesmialy usmiech> kłamstwa!

Tu bede cytował
[quote:c3f0e68765]Powiedzcie mi tez, czy za rusyfikacji i germanizacji nie bylo mundurkow.[/quote:c3f0e68765]
A czy za czasow rusyfikacji bądz germanizacji wszystko dla pana było w porzadku?Czy powinnismy brac z nich przyklad ?
(Tu prosze sie nie czepiac konkretnego sformułowania i drastycznosci przykladu).
Czy skoro za czasow hitlera palono zabijana etc naród zydowski, to teraz nie wzburzyło by to pana gdyby zaczeto Holocaust ponownie ?


[quote:c3f0e68765]Bo ja pamietam dosc sporne mundurki, ale tu jest wiecej sprzeciwow odnosnie wykonania (a to nie Roman szyl), sama idea ma swoje uzasadnienie. [/quote:c3f0e68765]
Napisal pan ze obraca sie w srodowisku nauczycielskim. Co do mundurkow najwiecej powinny miec do powiedzenia OFIARY ( tak ofiary). Wprowadzenie mundurki w malej glowce Romana Giertycha owszem zapoczatkowalo sie z Jakiejs idei, Ale czy trafnej ? Mialo to zlikwidowac problem z podłoża finansowego. Biedniejsi nie zazdroscili bo bogatszym , bogatszy nie szydzili by z biedniejszych. etc etc. To trzeba bedzie jeszcze zalozyc mundurki na komorki zegarki i 2 sniadania. Bo tym wciaz uczniowie sie roznia.... Lepiej NAUCZYC mlodziez tolerancji Finansowej( moze to neologizm), nizeli zakladac im Kaftany w formie mundurkow. Ujednolicanie, (prawie jak nasza ukochana idea komunistyczna) sprzyja...sprzyja...Zacofaniu kulturalnemu! Ciekawie wygladala by dzisiejsza sztuka gdyby kazdy malarz mial malowac tak samo tylko innymi barwami...


[quote:c3f0e68765]Czy klaps jest zly? Ja uwazam, ze jesli dziecko tlucze talerz i dostanie klapsa od razu, to zrozumie model akcja->reakcja i talerze beda cale. [/quote:c3f0e68765]
Tu sie z panem zgadzam. ( w kilku innych watkach rowniez ale nie jestem pewien czy wszystkei uda mi sie zamiescic :) )



[quote:c3f0e68765] On byl ministrem, juz wychowane 7-letnie dzieci stykaly sie z jego dzialaniami, a jesli ktores bylo przeciwko mundurkom, to wylacznie dlatego, ze przeciwko byli jego rodzice.[/quote:c3f0e68765]
A tu absurd. to chyba oczywiste ze 7 letnie dziecko nie ma swojego zdania. No nie liczac "nie lubie tej zupy"...To rodzic dba o dziecko, i do 16 lat ( taka jest moja granica dojrzalosci intelektualnej) MA PRAWO wypowiadac sie wpelni za nie. Co nie pasuje rodzicom nie pasuje dziecku. Dlatego na zebrania do szkol chodza wlasnie rodzice...


[quote:c3f0e68765]To kolejny absurd, gdy uczen protestuje, ze przestaje sie go zmuszac do czytania! Przeciez oczywistym jest, ze oni nie rozumieja nawet co sie dzieje, narzekaja na Giertycha bo "wszyscy narzekaja", bo "to Giertych", ale z jaka cecha to sie wiaze to zaden licealista nie powie. [/quote:c3f0e68765]
to akurat prawda, ale nie tylko Uczniowie ulegli Modzie- na narzekanie na giertycha. Sam giertych ulegl modzie - na Religijna(to musialo byc z wielkiej litery) zdyscyplinowana mlodziez. Taka aaahhh Koscielna. To jest 1 z dwoch glownych nurtow Modno politycznych. Z drugiego korzysta Donald T! A dokladniej - My jestesmy SPOKO partia. Jedni podporzadkowuja sie prostym starym Katolickim umyslom, inni bezmyslnej mlodziezy...Na tym polega polityka! Ci uczniowie nie sa w niczym gorsi od giertycha...



[quote:c3f0e68765]Przepraszam Cie, ale takich bzdur, jak niedawno w mediach, to sie czesto nie widuje. Nie przejmuj takich pogladow. [/quote:c3f0e68765]
Poglady rozniace sie od Twoich sa pogladami typowo medialnymi tak ? Rozumiem ze to wlasnie ty masz zawsze racje jak ktos mysli inaczej znaczy ze jest glupszy lub po prostu Jeszcze go nie oswieciles. Keep up the good work!



[quote:c3f0e68765]W tym sek, ze dzieci powinno sie zostawic z dala od polityki. A to Ty, miedzy innymi, mieszasz osobe Giertycha do lektur. [/quote:c3f0e68765]
Czyli to nie za jego sprawa lista lektur ulegla zmianie ? To prosze odpowiedz za czyja.Z trudem byloby go NIE mieszac.



[quote:c3f0e68765]Wartosci katolickie myslisz zwieksza przemoc? Albo karanie winnych? [/quote:c3f0e68765] Przemocy moze i nie zwieksza. Ale niechec, i oburzenie owszem. Ja np Nie pozwole na to zeby moje dizecko bylo wychowywane W SZKOLE. Dziecko uczy sie od otoczenia to prawda. Ale zmuszanie rodzicow aby powierzali swoje wychowanie instytucja panstwowym (szkola) jest absolutna przesada!!(tu mam na mysli obowiazkowa religie) Etyki to ja sam naucze swoje dziecko. A religie przyjmie jaka chce, buddyzm cokolwiek uzna za trafne. Nie chce zeby byla to religia narzucona!

[quote:c3f0e68765]Bo bzdury straszne mozna przeczytac, gdy dziennikarze,, polonisci, politycy, socjolodzy czy inni jeszcze ludzie matematyki nie znaja.[/quote:c3f0e68765]
A w czym walneli Byka ? W całkach czy w mnozeniu? bo jezeli w calkach to nie jest to dziedzina dla nich a jezeli mnozeniu to bledy podstawowki...


[quote:c3f0e68765]W porzadku. Ja wole inteligentnometalowe. [/quote:c3f0e68765]
Zagranie typu : A ty jestes glupi! - A ty glupszy.
Strasznie sie to czyta z osoby ktora starajac sie badz nie, uzywa słownictwa gornolotnego!Wiadomo ze Dasstin tylko zacytowal twoje okreslenie... kontekst panie Kontekst!!


[quote:c3f0e68765]Gimnazjalisci lysi sa rzadko,[/quote:c3f0e68765]
Lysi nie musi dokladnie oznaczac ZERO wlosow.Starczy krotki jezyk,+ np grzywka na zel reszta wygolona i gotowe.


[quote:c3f0e68765]Policzymy sobie jak czesto ta muzyka sama siebie nazywa zla, do zla otwarcie nawiazuje, ze zla czerpie? [/quote:c3f0e68765]
Jak w pozniejszych postach utrzymywales, uzywasz tak trudnego slownictwa, ze nikt nie moze Cie zrozumiec. Jednak Dla mnie to Twoja wypowiedz nie trzyma sie kupy. Ma tak duzo niezgodnosci, blednego wyczytania kontekstu, ze to wlasnie ty jestes "mlapa na wykladzie". Wydaje ci sie ze utryzmujesz sie na tak Wysokim poziomie ? Znizanie sie do ublizania innym ( a to wlasnie zrobiles) swiadczy wlasnie o tym ze to TY nie masz nic do powiedzenia konkretnego. A wszystko zaczynasz i konczysz na tym co jak napisales jest dla Ciebie najlatwiejsze. Na wytykaniu rzekomych bledow w czyis postach. 80% tych bledow to brak Twojego zrozumienia.To byl taki wstep do cytatu powyzej. Uzyje tu slowa ktore lepiej objasnie abys mogl zrozumiec : Public Relations. Na ekonomii bys sie o tym wiecej dowiedzial. Ja ci to rozbije na kilka slow - Reklama, Promocja, Wizerunek. Zespoly metalowe chodza ubrane na czarno z bialymi twarzami i 2 metrowymi toporami lub nozem w ustach aby zwiekszyc Popyt na ich plyty! A ich koncert jest widowiskiem aby trafic do konkretnej grupy osob. Aby zarobic.
I nie wydaje mi sie ze Czerpiac sile ze zla, czerpia ja oni z menelenia, cpania i pijanstwa, a z Twojej wypowiedzi to wynika...

[quote:c3f0e68765]Metala tez sie da wychowac na czlowieka[/quote:c3f0e68765]
[quote:c3f0e68765]Cel za to mial dobry, i metalom tez sie przyda[/quote:c3f0e68765]

Nie wiem jak cie skrzywdzili metale, lub po prostu wychowales sie w otoczeniu nie tylko naucyzcielskim ale tez Dresopodobnym( to dresy najbardziej nie lubia metali). Tu zastrzegam sobie, ja nie jestem metalem. Widze po prostu calkowity brak tolerancji u Ciebie, nie powinienes sie zatem wypowiadac na takim forum, na ktorym wielu jest Indywidualistow. Bo tak zaczely sie wszystkie subkultury. Od ludzi ktorzy chca sie rzucac w oczy. Byc oryginalni. Przynaleznosc do zadnej subkultury nie rozsadza o charakterze. Prawda jest ze np dresiarzy przyciaga do siebie wspolne zamilowanie do agresji i bijaca glupota. Tak jak metali...muzyka...
Ciebie tez da sie wychowac na czlowieka...I bynajmniej nie wiem jak mialaby ta reklama przydac sie metalom. Obetnijmy wlosy bo nam zamkna zelazna brame przed ryjem ?(oh jakie brzydkie slowo wplotlem az mi wstyd)

[quote:c3f0e68765]Nie Twoje, a medialne. Prosilem bys ich nie przejmowala, a tu juz w pierwszym poscie uznajesz za swoje[/quote:c3f0e68765] Gubisz sie...

[quote:c3f0e68765]Powiedzmy ze mialas przed oczami wiecej, a czy cos na druga ich stronie trafilo[/quote:c3f0e68765]
Znowu zarzucasz komus glupote.

[quote:c3f0e68765]Wystarczy ze pisac nie bedziesz. 'Stary' mow do ojcow, nie do mnie. [/quote:c3f0e68765]
Kolejne glupie zagranie pana inteligenta. To nie jest forum literackie. Okreslenie Stary wcale nie bylo obrazliwe. Nie badz taki sztywny bo i tak nikt z profesorem cie nie pomyli...(profesorowie tez sa wyluzowani ^^ )

[quote:c3f0e68765] W kraju gdzie jest prawie 40 milionow ludzi nie ma niczego, co spodoba sie wszystkim, wiec to naturalne. [/quote:c3f0e68765]
To dlaczego tak glosno jest tylko o giertychu i powiedzmy lepperze ?Bo to wszystko przez prase! i przez jego ojca! i przez to ze 40 mln ludzi jest zlych powinno sie ich pozbyc a nie giertycha!... co ty pierdolisz( musialem to napisach chociaz raz), ja np, nie zajmuje sie WCALE polityka, nie ogladam programow publicystycznych, i nie czytam gazet. A jednak te konkretne Figury polityczne znam. Dlaczego ? Bo ich poglady sa radykalnie wiesniackie!Slysze tylko poniekad jakie decyzje wprowadzaja(wiekszasc informacji dochodzi mnie oczywiscie od spoleczenstwa, znajomi itp ale nie wydaje mi sie zeby mnie oklamywali-- jak narazie wszystko okazuje sie prawda jak np mundurki, ja otrzymuje tylko fakty) A jednak takie mam zdanie a nie inne. Czy mam zdanie medialne ? Z jakiejs przyczyny giertych jest strasznie znany. Nie tylko z racji jego ojca...

[quote:c3f0e68765]. Mogl wychowanie olac - czemu olewa?[/quote:c3f0e68765]
Wydaje mi sie ze Filmik o "demonach" czy tez bezowe czy inne golfiki (mundurki) wcale dzieci nie wychowuja...

[quote:c3f0e68765]Nie zarzuca srodowisko nauczycielskie Giertychowi tego co robi, ale to, co 'by zrobil'.[/quote:c3f0e68765]
Bierzesz srodowisko nauczycielskie jako swojego rodzaju karte przetargowa, lub Rade Wyzszych argumentow. Tyle samo na tym forum jest warte moje slowo, dasstina czy minawi co bylekogo z Twojego Profesorskiego stolka.Oczywiste ze zarzuca sie najbardziej to Co by zrobil. Gdyby dopuscic go do pelnej wladzy wprowadzil by wiele Jescze glupszych pomyslu ale ludzie mu na to nie pozwalaja. Niestety ogol glupoty juz przyzwolil na kilka. Jednym to pasuje innym nie.

[quote:c3f0e68765]Giertych by na stos nie wyslal, a taki Dasstin juz owszem. Chyba ze klamie. hah. [/quote:c3f0e68765]
Probujesz usilnie komus zarzucic klamstwo. Ponownie nie zrozumiales kontekstu. Czy jak mama ci mowi ze twoj sweter wyglada jak psu z gardla to jest on caly w psiej slinie ? Stary zastanow sie. To jest takiego swojego rodzaju okreslenie. I widzisz trudno malpie wyklad wytlumaczyc :S

[quote:c3f0e68765]Przeprosilem nie Ciebie, mlody, a ludzi, i to takich, ktorzy ewentualnie mogli odebrac moje slowa jako za ostre, jedna pani sie przyznala.[/quote:c3f0e68765]
[quote:c3f0e68765]A za ostre słowa Pan przeprasza mnie, nie Ciebie[/quote:c3f0e68765]
Tutaj 2 cytaty. Dasstin mial na mysli ze zachowujesz sie jak fr piesek.


Ten ktury pyta nie błądzi.


ahh Wysłany: 2007-08-27 11:08

Dlugi sie zrobil ten post, I tak nikt pewnie nie przeczyta. Wiecej juz nie pisze chociaz bylo jeszcze sporo. Do zobacznia!


Ten ktury pyta nie błądzi.


Odpowiedz. Wysłany: 2007-08-28 11:25

Dziekuje za przeczytanie tak dlugiego postu.
Jednak w zadnym stopniu nie odpowiedziales na moje pytania, ktore dokladnie zaznaczylem korzystajac z cytatow zeby nie bylo watpliwosci.Mowisz zebym zapytal konkretne "Co sadzisz o..".
Nie ma sensu pytac skoro nie odpowiadasz nawet na proste pytania tylko krazysz w okol tematu.

2. Sam mowiles ze to nie zalezy od wieku tylko od tego Ile na druga strone oczu trafilo..

[quote:fbc2330026]Nie bawi Cie ze da sie Ciebie tym zaskoczyc?[/quote:fbc2330026]
Niczym mnie nie zaskoczyles. To Ciebie teraz zaskocze.
Na swiecie jest wiecej kolorow niz czarny i bialy. Poglady ludzi moga sie roznic z powodu np ich wychowania, wiary itp. Musisz sie z tym pogodzic i wreszcie zaakceptowac, ze choc ja moje zdanie uwazam za wlasciwe, co jest oczywiste, to moge jedynie probowac zrozumiec innych lub naklonic innych zeby wysluchali mnie.
Niestety musisz sie tego jak i wielu innych rzeczy nauczyc.

3. O wlasnie dziekuje ze to napisales. Uwazasz ze inteligencje opisuja slowa jakimi sie poslugujesz ? Sporo takich ludzi jak ty spotkalem. Ktorzy kloca sie Bo tak. Chwala sie ze czytaja duzo ksiazek i uzywaja "trudnego" slownictwa. Pomysl, czy profesor fizyki czy matematyki bedzie uzywal slownictwa poety ? Przeczytalem Twoj felieton. Nawet nawet. Widac ze lubisz polonistyke. Ja nie przepadam. Wazna jest Wartosc wypowiedzi. A mierzona jest ona nie w pieknych slowach lecz w tresci i logice.
Ja pisze konkretnie, tak zebys zrozumial. Mam cos do przekazania i przekazuje jak najprosciej. Ty robisz to dokladnie odwrotnie.

4. Znowu nic nie rozumiesz :)




[quote:fbc2330026]Powiedzcie mi tez, czy za rusyfikacji i germanizacji nie bylo mundurkow.[/quote:fbc2330026]
Tego stwierdzenia uzyles zeby Bronic mundurkow. Mialo to wiec na celu pokazac, Przeciez mundurki juz byly! Jak widac nie bylo wtedy za wesolo. Wiec jaki miala sens Twoja wypowiedz ? Broniac mundurki wskazales ze kiedys bylo przez nie zle ? To nie ja uchodze tu za poete :) Sam siebie zaprzeczasz.

[quote:fbc2330026]"chce w tym chodzic". A powie tak, bo taka jedynie opinie wszedzie slyszy. [/quote:fbc2330026]
Uwazasz ze nie mozna tak naprawde miec wlasnego zdania! A reczej tylko ty je masz. Reszta to czyjas opinia. :):):)
Zalosne xD
Gimnazjalisci NIE CHCA mundurkow bo :
-lubia chodizc w opuszczonych spodniach
-lubia rozowe spodniczki
-lubia pokazac troce swojego wnetrza za pomoca ubioru. Wyrazic sie. Widze ze dla ciebie jedyna opcja zeby sie wyrazic jest pewnie..ahhh...poezja!

[quote:fbc2330026]Nietolerancja ma rozne oblicza. Ludzie "tolerancyjni" protestuja przeciw Giertychowi, sa wiec nietolerancyjni, a obludni. [/quote:fbc2330026]
Przeczytaj co to jest tolerancja w slowniku. Jako polonista ( bo na pewno tym sie interesujesz nie naukami scislymi- jestes moim przeciwienstwem- powinienes to wiedziec) Giertych byl przy wladzy. Wladzy sie nie toleruje, tylko Kontroluje. Toleruje sie osoby ktore nie przeszkadzaja nam samym. Gdyby ktos przychodzil do twojego domu i kradl ci pieniadze, Tolerowal bys to ? to nie jest tolerancja. Giertych mial na nas bezposredni wplyw. Naturalnym jest wiec ze bedziemy to kontrolowac, narzekac i starac sie poprawiac itp.

Uznalem to za klotnie, bo ublizales innym uzytkownikom. I wciaz to robisz...

Koncze temat bo bedzie to trwalo bez konca. Nie mam zamiaru ci ublizac. Nasze poglady sie roznia. Lub po prostu ty nie tolerujesz moich. Widac nasze mysli kraza zupelnie innymi sciezkami. Nie pasujemy do siebie jako dyskutanci. Prosze abys tu nie odpowiadal bo do tematu juz nie zajrze. A nie chce zebys tracil swoj czas.
Do zobaczenia!(Przepraszam, ze nie daje ci szansy odpowiedziec, ale nie che zeby ciagnelo sie to w "nieskonczonosc")


Ten ktury pyta nie błądzi.


Wysłany: 2007-08-29 00:28

Teraz to już nawet ja wymiękłam w tej dyskusji :D Zbyt personalna się zrobiła, chyba wątek kłótliwy byłby dobrym miejscem na jej kontynuowanie :roll: :twisted:



nareszcie... Wysłany: 2007-08-29 01:39

odszedł Roman G. i jego jakże wzruszające listy do młodzieży szkolnej (przez które organizowano osobne apele), ale zostały mundurki... kawał drelicha zapinany na guziczki i sięgający kolan. jak tacy mądrzy ci wszyscy co się oświatą zajmują to niech w tym sami chodzą! za panem Romanem nikt tęsknić nie będzie, ale myślałam, że jak odejdzie ze stanowiska, to zabierze ze sobą swe durne pomysły. myliłam się... :evil:


"Anarchia w samym środku mojej głowy Mój mózg pracuje niezależnie I nikt mi nie może zakazać myślenia Anarchia w twojej głowie to początek wyzwolenia"


Wysłany: 2007-09-01 22:52

Wychylmy kielicha za odejscie giertycha :!:

...lecz przyjemność trwała krótko gdyż nadszedł legutko :evil:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło