Wysłany: 2007-07-22 00:06
szczerze mnie jakoś za sobą nie pociągnął, jest jakby to powiedzieć "na jedno kopyto" pomijając 2 czy 3 utwory :twisted:
Per aspera ad astra
Wysłany: 2007-07-22 00:27
Słucha się tego przyjemnie i bezboleśnie. W obecnym stanie (ducha) to mi wystarcza 8)
Sic Luceat Lux! "Od techno można z nudów zdechnąć."
Wysłany: 2007-07-22 14:13
Wokal Wayna jak zawsze świetny :wink: wolałbym gdyby płyta była bardziej urozmaicona :twisted:
Per aspera ad astra
Wysłany: 2007-07-22 14:34
Po pierwszym przesłuchaniu miałem mieszane uczucia, ale po kilku podejściach stwierdziłem, że Static nagrał kolejną niezłą płytę, choć bez rewelacji. Szkoda, że najlepsze kawałki z "Cannibal" były dostępne w sieci przed premierą- to zaostrzyło apetyt, ale spowodowało też mały zawód albumem :?
Denerwują mnie też nieco solówki, które średnio pasują do utworów.
Ogólnie w skali szkolnej dałbym "Cannibal" 4.
[img:c20ec57fc2]http://images21.fotosik.pl/277/bb0cde48e364092a.jpg[/img:c20ec57fc2]