[quote:1dab7ebc33="Dżo-Dżo"]Zgred...mówisz, że próchno ze mnie (min) buuu...mam do trumny się kłaść...buuu...NIE CHCĘ! Dajcie szansę Dobrze sie trzymam a czuję się jak 20-stka buhaha[/quote:1dab7ebc33]

:lol: Toż ja jeno siebie do trumny układam :D A co do próchna - próchno jest o niebo ciekawsze od głupiutkiej cielęcinki przecież 8)

[quote:1dab7ebc33="Nomay"](...)trzeba towarzystwo rozruchać bo mało ruchliwe ostatnio i w trumnie się zbyt często zamyka i nawet już mu kawa nie pomaga[/quote:1dab7ebc33]

Czyżby to o kogoś konkretnego chodziło? Bo chyba go nie kojarzę :D

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

[quote:e5092ba62e="nomay"]
BTW...ja również jako młode, dopiero co opierzone, oglądałam bajki na diaskopie (miałam taki pomarańczowy, pamiętam, że szybko się nagrzewał i przesuwając kolejne kadry czasem się parzyłam), ale ja zadowalałam się ścianą jako tłem projekcji, czasem nawet na meblach oglądałam obrazkowe opowieści o Alibabie i rozbójnikach :)[/quote:e5092ba62e]
Droga dopiero co opierzona (niespytam gdzie swoją drogą :D :twisted: )
Białe prześcieradło było niezbędne gdyż na ścianach było mnostwo różnorakich bajerów wiszących jak i hit sezonów czyli malowane wałkiem szałowe wzory :lol: , które zdecydowanie utrudniały odbiór wizualny prezentowanych seansów bajkowych 8) :wink:

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

[quote:c279ef11a9="Semjan"][quote:c279ef11a9="nomay"]
BTW...ja również jako młode, dopiero co opierzone, oglądałam bajki na diaskopie (miałam taki pomarańczowy, pamiętam, że szybko się nagrzewał i przesuwając kolejne kadry czasem się parzyłam), ale ja zadowalałam się ścianą jako tłem projekcji, czasem nawet na meblach oglądałam obrazkowe opowieści o Alibabie i rozbójnikach :)[/quote:c279ef11a9]
Droga dopiero co opierzona (niespytam gdzie swoją drogą :D :twisted: )
Białe prześcieradło było niezbędne gdyż na ścianach było mnostwo różnorakich bajerów wiszących jak i hit sezonów czyli malowane wałkiem szałowe wzory :lol: , które zdecydowanie utrudniały odbiór wizualny prezentowanych seansów bajkowych 8) :wink:[/quote:c279ef11a9]

a moze sprawimy sobie taki :?:

.

[quote:bd8efc80c0="Semjan"]
Białe prześcieradło było niezbędne gdyż na ścianach było mnostwo różnorakich bajerów wiszących jak i hit sezonów czyli malowane wałkiem szałowe wzory :lol: , które zdecydowanie utrudniały odbiór wizualny prezentowanych seansów bajkowych 8) :wink:[/quote:bd8efc80c0]
No widzisz...a mnie prześcieradła nie były potrzebne, bo jak mi wzorki przeszkadzały to sobie na drzwiach od łazienki puszczałam filmiki :twisted:

BTW..a dopiero co opierzone młode to byłam, gdy korzystałam z wynalazku techniki, o którym mowa wyżej...teraz...teraz już nie takie młode :roll:

[b:bd8efc80c0] Zgredzie[/b:bd8efc80c0] w nikogo nie celowałam...to było raczej ogólne stwierdzenie/spostrzeżenie :D

"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]

Paskudo miła, toż wiem, droczę się :D

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

Me too :twisted:
"Paskudo"..."miła" 8) mmm...czuję się połechtana 8)
Mmmmmów mi tak jeszszszszcze :twisted:

"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]

[quote:bcc35da35a="Semjan"]

:arrow: Minawi,
witam, jak humorek po imprezie? bo z opisów widziałem, ze był do dupy :twisted:

[/quote:bcc35da35a]

no był do dupy, ale już nie jest :P Znaczy rewelacji nie ma dalej, ale nie ma też doliny :P

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

[quote:1d32703057="nomay"] ale ja zadowalałam się ścianą jako tłem projekcji[/quote:1d32703057]

[quote:1d32703057="nomay"]..a mnie prześcieradła nie były potrzebne, bo jak mi wzorki przeszkadzały to sobie na drzwiach od łazienki puszczałam filmiki :twisted:
[/quote:1d32703057]

To ściany czy drzwi?? :lol: Niezawodne jest jednak prześcieradło:wink: :twisted: :lol: :lol: Cmok!

[quote:1d32703057="HANAHHH"]Wprost z kuchni do kawiarni na mała czarną przyszłam :D bo zapach, goloneczki z cebulka, pomidorkami i przyprawami, podlewaną żubrzykiem- nęcił zbytnio...
A ślinka leci....na jeszcze nie gotowę danko, achhhh coż to za zapach[/quote:1d32703057]

podziel się :) nie bądź leszcz ;P

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

To czekam Hanahhh, a w między czasie przesłucham najnowszy album Diary of Dreams - Nekrolog 43. Mniam.

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

[quote:059b864dcd="HANAHHH"]8O mam jeszcze Ci podać 8O a to chodź i sam sobie weź :wink:[/quote:059b864dcd]

Tak sam ? <zawstydzony...no jakże to tak..> :lol:

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

[quote:02ad92bf3b="Semjan"][quote:02ad92bf3b="nomay"] ale ja zadowalałam się ścianą jako tłem projekcji[/quote:02ad92bf3b]

[quote:02ad92bf3b="nomay"]..a mnie prześcieradła nie były potrzebne, bo jak mi wzorki przeszkadzały to sobie na drzwiach od łazienki puszczałam filmiki :twisted:
[/quote:02ad92bf3b]

To ściany czy drzwi?? :lol: Niezawodne jest jednak prześcieradło:wink: :twisted: :lol: :lol: Cmok!

[/quote:02ad92bf3b]

I to i to :lol: A co! Cmok 8)

[b:02ad92bf3b]HAniu[/b:02ad92bf3b] tak na wieczór świńską nogę? Toż to niezdrowo :twisted:
Tak...wiem, wiem...na coś trzeba umrzeć-lepiej najedzonym niż na głodniaka :twisted:

"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]

[quote:ff6114a17e="HANAHHH"] "każdy polak po jedzeniu myśli o paleniu" :wink:[/quote:ff6114a17e]

A ja myślałam, że o czymś innym 8) :twisted:
<myśli...myśli...> a może to szło odwrotnie?
<drapie się w czerep> to nawet byłoby bardziej logiczne...

Ej HAniu nie zapychaj się tylko chodź na partyjkę bilarda w nowo powstałym pokoju uciech 8)
Stawiam moją pomarańczowo-korzenną nalewkę 8) Co Ty na to?

"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]

[quote:e9a8326871="HANAHHH"]hej nomey
no właśnie zostało mi na noc zapchac się swinską nogą [/quote:e9a8326871]

na noc? mam nadzieję, że doustnie :lol: :lol:

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

[quote:678d91a99f="Semjan"]na noc? mam nadzieję, że doustnie :lol: :lol: [/quote:678d91a99f]

O - na przykładzie Dżo-Dżo widać wyraźnie że przysłowie nie do końca prawdziwe

:arrow: Nomay - naucz mnie grać w bilard, plizzzzz :D

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

Już się przesuwam :)

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

Wiatj Dottore. <graba>

Przyłączam się do łykania kawki.

Nie zgadzam się w kwesti pracoholizmu 8) ale to moje subiektywne odczucie :D :P

Pozdrawiam.

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

Witajcie :) jak ja nie lubie poniedziałków :/ kurwa kaca mam :/ nie ma to jak picie w poniedziałek.

.

:arrow: Dottore
Wiem co masz na myśli. Znam to od podszewki. Wiem, że to nie wyjście i że to nie jest "dobra" droga na zabicie czasu, niesfornych myśi...itp, itd. Najgorsze jest to, że niesforne myśli lubią tę wilgoć, lubią pławić się w niej topiąc okręt którym jesteśmy.
Koło się zamyka...dzień świastaka trwa. Nie lubię dnia świstaka. Aspekt pracy próbuję zamienić na coś przyjemniejszego <dla mnie obecna praca to nie szczyt marzeń>. Pracoholizm to choroba. Nie chcę popadać w chorobę, to ułudny fire-wall, który stawiasz dla myśli, a tak naprawdę to koń trojański, który wyniszcza Cię. Nim się zorientujesz płynnie przechodzisz z jednego bagna w drugie nieświadom tego przejścia Bracie.

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

:arrow: Lellka
Pozdrawia Szef Przybytku tego :) Dzionek faktycznie pogodny jak na tę porę roku.

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

Ja umre na kawę :lol:

.