Theatre Of Tragedy - dwa występy w Polsce Wysłany: 2007-06-01 14:57
Bez Liv to już nie to samo ale na pewno sie wybiorę. Bardzo dobra wiadomosć.
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2007-06-02 21:45
Gdybym tylko miał czas i odpowiednie fundusze, to sam bym pojechał, ale albo to albo castle..
Wysłany: 2007-06-03 01:46
A ja się chyba wybiorę, ze względu na sentyment lat minionych...
Fuck you dude!
Wysłany: 2007-06-04 02:11
Ja będę na ToT na pewno.
Zastanawiam się, czy będą grać stare kawałki i jak sobie z nimi poradzi nowa wokalistka
Wysłany: 2007-06-05 19:38
a ja na 100% się wybiore do Studia.. w końcu to tylko kilka kroków, do spełnienia muzycznego.. choć podzielam Waszą obawę co do nowej wokalistki.. Kristine wnosiła do utworów ToT o wiele więcej niż anielski wokal... atmosfere.. ciekawam bardzo nowego wydania zespołu...
We live as we dream, alone...
Wysłany: 2007-08-16 10:09
Niewyobrażam sobie by mogło by mnie niebyć na takim koncercie. Choć co do wokalistki to niesłyszałem zbyt dobrych opini na jej temat
"istnieją dwaj znani bogowie Orków, Gork i Mork. Jeden z nich to cwany bóg brutalności, drugi zaś to brutalny bóg cwaniactwa. Różnią się tym że jeden Wali w łeb gdy się na niego patrzy, a drugi wali po łbie jak się na niego nie patrzy"