Skoro o widoku z okna mowa... :twisted:
[img:f0f344bdc9]http://dziewczynamalina.blox.pl/resource/a_potem.jpg[/img:f0f344bdc9]

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Dysc, dysc i jesce roz dysc widzem za łoknem...Hej :wink:

[quote:fc2cc1a44e="strzalik"]Dysc, dysc i jesce roz dysc widzem za łoknem...Hej :wink:[/quote:fc2cc1a44e]a co to jest to "dysc" za oknem? To jakiś budynek? Pewnie jakieś nowe centrum handlowe :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

To mówicie, że u was pada? :twisted: A u nas sucho...i na dysc się nie zanosi.
Ja za oknem widzę fabrykę cukierków... 8O

"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]

[quote:7f0c8d1605="nomay"]Ja za oknem widzę fabrykę cukierków... 8O[/quote:7f0c8d1605]Zazdroszcze...a jakie cukierki tam robią :wink: :?: :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Ja widzę dom sąsiada którego nie lubię... curse you! Gospodarstwo rolne ;/

"Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego nie jestem w stanie zmienić. Daj mi siłę, bym zmienił to, co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego."

Dach MDK'u, kawałek sąsiedniego bloku i nieba nad tym wszystkim. Dzięki temu kawałkowi wiec kiedy dzień a kiedy noc (joke) :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:14a41737ee="KostucH"][quote:14a41737ee="nomay"]Ja za oknem widzę fabrykę cukierków... 8O[/quote:14a41737ee]Zazdroszcze...a jakie cukierki tam robią :wink: :?: :twisted:[/quote:14a41737ee]

Słodkie :lol: próbowałem sam:)

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

Widzę długą i wąską budowlę zwana łącznikiem - łączy jeden budynek szkolny z drugim. Ten drugi chowa się za drzewami. Po lewo, również za drzewami, hala gimnastyczna. A ja siedzę w sali informatycznej na g. wych. i bluzgam na siebie za idiotyczny błąd, który popełniłem na poprawie z matmy :P

"Do what thou wilt shall be the whole of the Law"

[quote:2437a24264="noone81"]Tylko 10 minut temu straciłam wątek, kto ucieka :lol:[/quote:2437a24264]Pewnie jakaś inna suka przed małolatami :twisted:

Co widze? Ciemnosc widze :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:f1bb74f234="Semjan"][quote:f1bb74f234="KostucH"][quote:f1bb74f234="nomay"]Ja za oknem widzę fabrykę cukierków... 8O[/quote:f1bb74f234]Zazdroszcze...a jakie cukierki tam robią :wink: :?: :twisted:[/quote:f1bb74f234]

Słodkie :lol: próbowałem sam:)[/quote:f1bb74f234]

:twisted: no ba! :twisted:
----------------------------------------------------------------------------------------
a teraz...za oknem...widzę...trafostację 8O
A nawet gdy jej nie widzę...to wieczorem, gdy okolica zasypia...słyszę jak buuuuuczy 8O

"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]

Ja za oknem widzę jedynie drzewa na tyle mocno rogałęzione i obfite w liście, że trudno dojrzeć coś. Jedynie kawałki nieba wybijają się tu i ówdzie. Jak się bardziej spojrzy na prawo to może ujrzeć kawałek ul. Zamenhoffa.

Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.

[quote:93d332e6c9="Rajiya"](...) może ujrzeć kawałek ul. Zamenhoffa.[/quote:93d332e6c9]

Tak tak - to się właśnie wydało, gdzie mieszkasz :twisted:

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

[quote:56b3211e26="minawi"][quote:56b3211e26="Rajiya"](...) może ujrzeć kawałek ul. Zamenhoffa.[/quote:56b3211e26]

Tak tak - to się właśnie wydało, gdzie mieszkasz :twisted:[/quote:56b3211e26]

I tak i nie. Zamenhoffa jest dość długą ulicą. No i nawet po zlokalizowaniu bloku pozostaję lokalizacja klatki i mieszkania... :lol: Zauważyłam, że na wysokości mojego okna pojawiło się gniazdo :)

Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.

i ja też....

"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."

[quote:7e68d8661e="noone81"]Bo od tej duchoty to mi żelowa gleba od kwiatów kolor pozmieniała 8O[/quote:7e68d8661e]
Ale, ale jak to?? Że gleba to rozumiem, że do kwiatków też...ale...emmm...z żelową to się jeszcze nie spotkałam 8O Pewnie lepiej wilgoć trzyma, ale jak później korzenie z tego wyplątać? Spłukać? No tyle lat już kwiotki mam, ale takiego wynalazku to jeszcze nie widziałam...pewnie dlatego, że mieszkam tam, gdzie mieszkam i do nas takie atrakcje nie docierają :roll:

U mnie nadal trafostacja...

"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]

Słonce nap... wiec sie nie pacze. Zaciemnienie na max :wink:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

noc powoli przechodzaca w dzien.

za oknem wrocławski ds kredka przesłonięty jakiąś brzózką
i deszczowe chmury się zbierają

[url=http://www.lastfm.pl/user/bloodflower_87/?chartstyle=purple] [img:c7f7fdac9a]http://imagegen.last.fm/purple/recenttracks/4/bloodflower_87.gif[/img:c7f7fdac9a][/url]

za oknem maluje mi się obraz z deczka zachwaszczonego ogródka...którym czas najwyższy się zająć 8) ...uzbrojona w łopatkę, trójzęba i rękawiczki wypowiem zielsku wojnę... tylko żeby te peprzone meszki nie żarły 8O

"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]