czyli słów kilka o urokliwych klimatach ethereal wave, które, jak sama nazwa wskazuje, obejmują muzykę eteryczną, delikatną, ulotną, mistyczną...
ethereal najczęściej występuje w połączeniu z neoklasyką, darkwave, ambientem czy nawet dark ambientem i wraz z nimi tworzy iście magiczne kompozycje.

garstka wykonawców, którzy w swej twórczości czesto zahaczają o etherealowe klimaty:
dead can dance, this mortal coil, black tape for a blue girl, faith and the muse, lycia, love spirals downwards, love is colder than death, amber asylum, dargaard, arcana, ataraxia, autumn tears, dark sanctuary, camerata mediolanense, gothica, stoa, elend...

zdarzyło wam się zetknąć z ową muzyką?
jeśli nie, gorąco polecam. a jeśli tak, liczę, że podzielicie się wrażeniami

life * is a state * of mind

aż dziw, że nikt nie odezwał się w tym temacie, skoro muzyka eteryczna jest tak bardzo związana z kulturą gotycką i jestem pewna, że znajdzie się na forum wielu jej fanów... :)

jestem maniaczką Gothiki i wpadam w rozpacz, bo nigdzie nie można dostać ich pierwszego EP.

jeśli raz wejrzysz w Ciemność, nigdy nie uwolnisz się od Jej brzemienia. /blood luna.

ludziska się zwyczajnie nie znają :P
a znasz projekt, który 'wykiełkował' z grupy gothica - hexperos? na mój gust zdecydowanie bardziej godne uwagi [choć samą gothicę lubię ;o)].

life * is a state * of mind

Też uważam, że Hexperos jest ciekawszy od Gothiki. No i nazwa jakaś taka lepsza

Stylistyka taka jest mi bardzo bliska. Uwielbiam zespoły takie jak Dargaard, Arcana czy Autumn Tears. Z dorobku Dark Sanctuary podeszły mi w zasadzie tylko obie części "Exaudi Vocem Meam", ale może kiedyś wrócę do pozostałych. Elend to niesamowita sprawa, choć trochę różni się klimatem od innych wymienionych grup, to dźwięki bardziej gwałtowne i dużo mroczniejsze.

przesłuchałam Hexperos. na pewno mają 'pełniejsze' brzmienia niż Gothika, która była bardzo 'surowa'. no nie wiem, czy naprawdę są 'lepsi', może po prostu są trochę inni. wydaje mi się, że Gothica była bardziej 'mroczna', Hexperos jest bardziej przystępny... oba zespoły godne uwagi. fajnie, że jeszcze coś z Gothiki wynikło, bo szkoda byłoby, gdyby muzycy zaprzestali zupełnie swojej twórczości. :)

jeśli raz wejrzysz w Ciemność, nigdy nie uwolnisz się od Jej brzemienia. /blood luna.

[quote:fcee16be93="LadyWitch"]czyli słów kilka o urokliwych klimatach ethereal wave, które, jak sama nazwa wskazuje, obejmują muzykę eteryczną, delikatną, ulotną, mistyczną...
ethereal najczęściej występuje w połączeniu z neoklasyką, darkwave, ambientem czy nawet dark ambientem i wraz z nimi tworzy iście magiczne kompozycje.

garstka wykonawców, którzy w swej twórczości czesto zahaczają o etherealowe klimaty:
dead can dance, this mortal coil, black tape for a blue girl, faith and the muse, lycia, love spirals downwards, love is colder than death, amber asylum, dargaard, arcana, ataraxia, autumn tears, dark sanctuary, camerata mediolanense, gothica, stoa, elend...

zdarzyło wam się zetknąć z ową muzyką?
jeśli nie, gorąco polecam. a jeśli tak, liczę, że podzielicie się wrażeniami [/quote:fcee16be93]

kiedyś przypadkiem trafiłam na This Ascension. Piękny, głęboki głos Dru, połączony z genialną kompozycją zdecydowały o sile takich utworów jak Isabella, I'll met by moonlight...I o fascynacji ethereal.







Stąd prosta ścieżka do The Machine In The Garden, Lycia, Trance To The Sun, Mors Syphilitica, Strange Boutique...

I znów odkrycie - Cranes. Subtelny, wysoki głos wokalistki, Alison Shaw, New Musical Express przyrównał do pięknej syreny duszonej nieśpiesznie na krętej klatce schodowej pełnych grozy gitar







Do ethereal można też pewnie zaliczyć Cocteau Twins, za sprawą albumu Treasure, z którego pochodzą Pandora, Beatrix, Lorelei:










to tyle na razie ode mnie

pozdro

In these days I’m breathing stone

[color=YELLOW:b5f1124ea8]Dandelion Wine - Stained Glass[/color:b5f1124ea8]




[img:b5f1124ea8]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:b5f1124ea8]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...