no to zapraszamy, jesli ktos nie przepada za tym co w ten dzien wkolo sie dzieje
za sciskiem w pubach, restauracyjkach itp

muza roznorodna od MM, Ramm, NiN, po odloty Combichrista i The Prodigy
doprawione klasykami rocka i 80s

BloodLust Team

Brzmi nieźle :) Jeśli nie dostanę urlopu i nie uda mi się pojechać na Theriona to się zjawię.

Fuck you dude!

Alphar, ja też nie lubię jakichkolwiek "świąt" ale muzyka zapowiada się ciekawa, więc dlatego się zjawię. Oczywiście jeśli nie będę w Warszawie akurat :)

Fuck you dude!

Znowu środek tygodnia... :evil:

"You gotta put your faith in a loud guitar..."

nie jestem przeciwniczka walentynek...ale wdg mnie to przereklamowane swieto...

memento mori

no wlasnie my sie w ten sposob nabijamy z tego sentymentalnego komercyjnego blichtru :P

niektorzy w chacie siedziec nie chcą, jest okazja, why not

:twisted:

hmm dress code pink :P?

[quote:9b55a28db9="alphar"]btw. jak przyjde ubrana na rózowo to mnie nie wpuścicie? :P[/quote:9b55a28db9]

Mały bunt Kocie? :twisted: :twisted: :twisted: Ja niestety nic różowego w szafie nie mam, więc będe się musiał przejść w tym tygodniu po sklepach :)

W końcu impreza pod hasłen No Pink zobowiązuje... ;>

Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D

to jest kurna srodek tygodnia!!!


ech.. poza tym mhhh.. no nie wiem ja tam tego swieta nie uznaje ,ale moj chyba tak ..

nalezy tu jakis kompromis znalesc :twisted:


kolacja ,a potem impreza :twisted:

[quote:45f58506b4="th"]
Ja niestety nic różowego w szafie nie mam, więc będe się musiał przejść w tym tygodniu po sklepach :)

W końcu impreza pod hasłen No Pink zobowiązuje... ;>[/quote:45f58506b4]

Się powtórzę.. ja się chętnie części mych różowych ciuszków pozbędę :twisted:

Facet z moich marzeń pieści tak, że przestałam szukać ziemskich kochanków. ;D

[quote:ac623b007e="eIcILipse"]
Się powtórzę.. ja się chętnie części mych różowych ciuszków pozbędę :twisted: [/quote:ac623b007e]
Na miejscu?

no no no...
zaczyna być coraz bardziej ciekawie
na razie staneło na zrzucaniu różowych ciuchów - kombinujcie dalej :twisted: wygląda na to że impreza rozkręci się jeszcze zanim sie zacznie :D

a moze sie jednak skusze na antywalentynkowa impreze na golasa.. :twisted:

ja mam pink underwear ,ale przydaly by sie jeszcze legwarmersy w tym kolorku :twisted:

hehe a calosc imprezy zakoczylaby sie jak egzekucja w 'Pachnidle'

:D

emo :roll:

kutwa mać!! środek tygodnia :? jak znajdzie się jakaś osoba plci żeńskiej mieszkająca gdzieś w centrum która mnie przygarnie na noc to chętnie się zjawię ale jak nie to kupa jeża bo na 6 rano idę do roboty następnego dnia

pisać na gg (widoczne na mym profilu) lub na maila kosmatedupsko@buziaczek.pl

za nocleg zrewanżuję się w naturze!!!!!! :lol:

Nie zdzwicie się jak przyjde w garniturze na impreze. Mam egzamin tego dnia i bede musiał jeszcze czekac na wyniki i ewentualnie dodatkowy egzamin ustny. Więc w najgorszym przypadku bezpośrednio z polibudy na Anti-Walentynki przyjadę.

Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D

Anty czy nie-anty, co za róznica:P
Widzę, że muszę przemyśleć tą kwestię...dobrze, że nie mam zadnych kolacji i takich tam... :wink:
Ja wybiorę raczej czerwo zamiast maskotkowego różu :twisted: Ale też niekoniecznie... 8)

Mon Mari...666 [img:dd992acbb5]http://img2.epuls.pl/images/smilies/mood_vampire_big.gif[/img:dd992acbb5] ...^V^

Kurcze! Chętnie bym się wybrała! Muzyka - moje klimaty, ale jest mały problem-jestem z Płocusia, więc trochę mi nie po drodze! Może kiedyś zawitam do Poznania; widzę, że warto! Pozdrawian płocczan , no i chyba poznaniaków!;D

[color=blue:ded9a776ab]wystarczyło kliknąć edytuj i nie byłoby faux pas :) Pozdrawiam[/color:ded9a776ab]
Alphar

Droga PÓŹNIEJ wiedzie do miasta NIGDY !

[quote:09f282c43a="regis"][quote:09f282c43a="alphar"]zrobie sobie wielką czarną grzywke i ubiore różowe majcioszki:P

[/quote:09f282c43a]

Impreza pod znakiem "No Pink Zone", ale skoro to mają być majciochy, to nikt nie zauważy :twisted:[/quote:09f282c43a]

Też fakt:) Ale ja bym wolała ogladać A. w różowej latex sukience :twisted: :wink:

Mon Mari...666 [img:dd992acbb5]http://img2.epuls.pl/images/smilies/mood_vampire_big.gif[/img:dd992acbb5] ...^V^

kurcze chyba jednak wpadne..
choc nie wiem jak na drugi dzien zwloke tylek z lozka przed 7ma.. :roll:


jakos nie potrafie sie oprzec perspektywie industrialnych walentynek.. ,a kolacyjke na inny dzien mozna przelozyc.. :twisted: