jak sie wam podoba ten zespol....
ze mna bylo tak, ze dawnoi temu sie w tym zasluchiwalem, potem jakos sie od tego odeszlo a teraz znowu powala mnie na kolana. kiedys myslaem ze to byl wielce punk rockowy zespol, a teraz widze ze ich sie nei da okreslic. wlasciwie niektore kawalki mozna by podcignac do mhrocznego grania :)

co myslicie??

Urodziłem się by istnieć pomiędzy istnieniami innych istnień. Jako Istnia Istnie Istniejąca Nie mam strachu przed groźbą wieczystej egzystencji Nie mam lęku przed zmorą całego swiata

co do Armii to ja wole ich pozniejsze dokonania chociaz te bardziej punkowe tez sa dobre. lubie ich styl. prosty ale osoba (glownie teksty) Budzego dodaja tej kapeli tajemniczosci i glebi - bardzo specyficznej.
uwielbiam te ciezkie, mocne riffy z plyt Duch, Droga i Ultima Thule.
do tego szanuje ten zespol za pewna oryginalnosc - wyrazanie swoich pogladow chrzescijanskich w takiej formie (niewiele jest kapel grajacych ciezka muzyke z tresciami wyraznie chrzescijanskimi)
ogolnie uwazam Armie za swietna, wyrozniajaca sie kapele;]

I'm rolling like a stone... never creep.

wiesz w tej chwili armia juz nie przekazuje tresci chrzescijanskich...
to bylo tylko na duchu, drodze i triodante....

teraz to sa bardziej alegoryczne teksty...

ja uwielbiam dom przy moscie, kraine smokow, adwent i pozaprawem

Urodziłem się by istnieć pomiędzy istnieniami innych istnień. Jako Istnia Istnie Istniejąca Nie mam strachu przed groźbą wieczystej egzystencji Nie mam lęku przed zmorą całego swiata

nie powiedział bym, że Armia nie przekazuje treści chrześcijańskich. Armia prawie zawsze takie treści przekazywała i pewnie będzie przekazywała z tym, że na niektórych płytach jest to mniej widoczne. np. na ostatniej - Ultima Thule odbiór tekstów zależy od interpretacji co nie znaczy, że Budzy nie miał na myśli treści chrześcijańskich jak to pisał.
no i też uważam te kawałki, które wymieniłeś za jedne z najlepszych;]

I'm rolling like a stone... never creep.

Ultima Thule - plytka od ktorej zaczela sie moja przygoda z Armia. Wczesniej slyszalem o tym zespole, ale jakos nie kwapilem sie zeby tego posluchac. A teraz chapam wszystkie plyty jakie wydala. Ultima jednak pozostanie dla mnie najlepsza( byc moze dlatego ze pierwsza ja uslyszalem, tak czesto mam :P )
"Biesy" puszczam jak jestem wkurwiony, a ostatnia jak chce pobyc sam, albo napic sie z kims piwka 8)

"Serve In Heaven Or Rule In Hell"

napisze szybki i sprawnie
świetna kapela świetne płytki Całkiem ciekawie koncertowo się prezentuja w skali od 1-10 daje 8

Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL

Niestety nie dane mi było zapoznać się z twórczością Armi. Byłam jednak na koncercie, i wtedy naprawdę mnie ponisło.. taką małą zbuntowaną dziecinę.. Kiedy to było..?..może nawet nie tak dawno? (mam dobry humor :P)

Facet z moich marzeń pieści tak, że przestałam szukać ziemskich kochanków. ;D

dla mnie ich najlepsza plyta pozostanie droga...
jest tam najwicej dobrych kawalkow...
Ultima thule ma niekotre genialne a inne mniej :)

aha
i jeszcze plyta pocalunek mogolskiego ksiecia z genialnym coverem 2+1 w kamien zakleci....
jak to uslyszalem tu uisadlem z wrazenia

Urodziłem się by istnieć pomiędzy istnieniami innych istnień. Jako Istnia Istnie Istniejąca Nie mam strachu przed groźbą wieczystej egzystencji Nie mam lęku przed zmorą całego swiata

[color=red:f79c3adf01]Armia? Bardzo lubię, bardzo szanuję, szczególnie [i:f79c3adf01]Legendę[/i:f79c3adf01], wg mnie najlepszą polską płytę rockową obok czarnej [i:f79c3adf01]Brygady Kryzys[/i:f79c3adf01].

Zupełnie osobną sprawą są poglądy Tomasza Budzyńskiego ewoluujące od gnostycyzmu do chrześcijaństwa (z czasem nawet ultra), co nie zmniejsza mojego szacunku do niego - każdy ma prawo wybrać taką drogę, jaką uważa.[/color:f79c3adf01]

Crux santa sit mihi lux. Non draco sid mihi dux. Vade retro satana, non suade mihi vana. Sunt mala quae libas, ipse venena bibas.

Wczoraj mialem okazje zamienić pare słówek z Budzym (wokalem Armii) przy okazji koncertu 2TM2,3. Powiem szczerze że szykuje sie nowa płyta i jeśli będzie tak dobra jak budzy na koncercie, bo jest w wyśmienitej formie, to napewno kupie sobie ją.

Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL