Wysłany: 2007-01-04 09:36
Mhmmm...
Nie bedę się tu produkować na temat budowy czy podobieństw, bo za mało w życiu przeczytałam a liryki na tym portalu, z małymi wyjątkami, prawie nie ruszam. No, ale po słowach Alphar, że to najlepszy wiersz na forum zdecydowałam się na zajrzenie do tego utworu i...
zapadłam w słowa i muszę sięgnąć po kolejne. Metafor nie będę rozkładała na części pierwsze bo nurzam się w całości. W prostych żołnierskich słowach: piękne i zmysłowe. Brawo!
Empata i sensualista... nie robią takich masowo. Ech... :roll:
Pozdrawiam,
H.
Młodzieży! Czymże Wam dane jest ciąć się w tych jakże nieszczęsnych czasach? O żyletki ciężko, dziadkowa brzytwa zardzewiała, a jednorazówką nie dość głęboko! Jeśli jednak Wam się uda (może widelcem?) to pamiętajcie: wzdłuż żył, a nie w poprzek! Wzdłuż!