Wysłany: 2007-01-03 18:29
To oni ją wyrzucili ...?.... Myślałam ze sama odeszła... :?
"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "
Wysłany: 2007-01-03 18:45
[color=violet:dc4f98e985] Tarja [i jej głos :)] była ikoną zespołu... Jestem ciekawa, jaki głos będzie miała nowa wokalistka. Mam nadzieję, że Nightwish nie zawiedzie wiernych fanów.[/color:dc4f98e985]
Wysłany: 2007-01-03 23:58
[quote:ac9241ec5a="Lukaz"](...) Tarja byla twarza zespolu, miala wspanialy glos ... ale teraz tez raczej wokalistki zlej nie wybiora ... a teksty i muzyke pisze Tuo, wiec i tu nie powinno sie nic zmienic na gorsze .... jakas era sie zakonczyla, wierze, ze nowa nie bedzie gorsza [/quote:ac9241ec5a]
Zgadzam się całkowicie :wink:
Mon Mari...666 [img:dd992acbb5]http://img2.epuls.pl/images/smilies/mood_vampire_big.gif[/img:dd992acbb5] ...^V^
Wysłany: 2007-01-04 21:36
A ja słonna jestem stwierdzić że zespół pomału umiera śmiercią naturalną i final będzie taki że nie doczekamy nowej płyty, moze i lepiej bo jakby miala byc taka chala jak nowa tristania i sirenia to ja dziekuję :evil:
:)
Wysłany: 2007-01-04 23:38
Oj, miejmy nadzieję, że Nightwish nie umrze. Ani śmiercią naturalną, ani samobójczą.
Tak, Tuomas pełni ważną rolę w zespole; jest twórcą tekstów, muzyki, jednak chyba każdy przyzna, że to Tarja urzekała nas głosem.
Ale zgadzam się. Coś się skończyło, coś nowego się zacznie.
Niestety, muszę stwierdzić, że kariera solowa Tarji nie jest zbyt.... ciekawa. Gdy śpiewała piękne utwory Nightwisha, można było rzec, że nie ma lepszej niż ona. Jednak słysząc jej solową płytę [nie w całości, oszczędziłam sobie tego...], stwierdziłam, że do doskonałości brakuje jej wiele. Świetny głos ma, jednak bez tej całej otoczki [piękne liryki, melodia i pomysł] nie zajdzie wysoko. Świąteczne piosenki, kilka balladek - nie tego się po niej spodziewałam.
Nowa wokalistka Nightwischa Wysłany: 2007-01-05 00:24
Nie wiem , jest przecież klika utworów gdzie Traja śpiewa np z jakimś innym męskim pożal się boże głosem, jak to tak ma wyglądać, to przetrwają tylko jesli pozostaną przy kawałkach instrumentalnych.
Traja rozkochała w swoim głosie miliomy fanów, wątpię by szybko znaleziono kogoś godnego na jej miejsce, a jeszcze bardziej wątpię by publiczność ją/jego zaakceptowała.
Może się mylę.
P.s. A o co tam poszło??
Let go, it's all wright, cause there is beauty in breakdown
Wysłany: 2007-01-05 13:12
Zgadzam się, że nowej wokalistce trudno będzie zdobyć uznanie fanów, ale myślę, że jeśli będzie to osoba o wspaniałym głosie i talencie to warto będzie zaryzykować i skusić się na 'nowego Nightwisha'.
Wysłany: 2007-01-05 15:04
Witam,
Pomyślałem o tym 'nowym Nightwish" i skojarzyłem sobie Ninę Hagen. Głos cudny, a połączenie jej z zespołem na pewno dałoby nową jakość.
Co Wy na to ?
Wysłany: 2007-01-06 04:39
[quote:76db842837="Radek"]Witam,
Pomyślałem o tym 'nowym Nightwish" i skojarzyłem sobie Ninę Hagen. Głos cudny, a połączenie jej z zespołem na pewno dałoby nową jakość.
Co Wy na to ?[/quote:76db842837]
Nie wydaje mi się, by Nina Hagen pasowała do klimatu Nightwisha. Takie moje zdanie. :] Głos fajny. Szczególnie w 'Seeman'. :D
Wysłany: 2007-01-06 09:54
"z jakimś innym męskim" - ten inny meski glos, to basista, kiedys czlonek Sinergy.
Tarja, no miala "specyficzny" glos, czy dobry, klocilbym sie. Techniczne, owszem bez zarzutu. Jak dla mnie N. skonczyl sie na Wishmaster. Potem to juz tylko odcinanie kuponow i powolna smierc. Zapewne znajda wokalistke, co im tez na dobre wyjdzie, bo beda musieli zmienic sposob grania
To nie moje są słowa, to legenda ludowa.
Wysłany: 2007-01-06 12:58
Racja głos fajny.Tylko że teraz nie musi pasować do klimatu.
Potrzebny jest nowy styl Nightwish żeby zobaczyć co naprawdę może pokazać z inną wokalistką.Jeśli z Niną im nie wyjdzie do poszukają klona poprzedniej wokalistki.
Ja marze o tym żeby powstał teraz Nightwish z damskim Ianem Cutrisem.
Szaleństwo ...ale piękne :)
Wysłany: 2007-01-07 20:48
Ktoś powiedział, ze wokalistka byłą ikoną tego zespołu, ale nie zgodziłabym się z tym. Dawała temu zespołowi specyficzny nastrój który go wyróżniał ale ikoną nigdy nie powinien być wokal bo nie tylko z niego składa się muzyka. Znaleźienie kogoś o identycznym głosie może sprawić, ze Nightwish straci na oryginalności, mógłby to być ktoś i równie interesującym wokalu ale zupełnie innym od poprzedniego. Co wy na to?
Wysłany: 2007-01-07 22:11
ciekawe rzeczy mowisz, bo to zazwyczaj wokaliscie sa "ikonami" zespołów, vide Lemmy, wiadomo skad, Bruce Dickinson, jeszcze pare osob sie znajdzie. Ikonami, zespolow sa postacie charyzmatyczne, zazwyczaj sa to wokalisci/wokalistki.
To nie moje są słowa, to legenda ludowa.
Wysłany: 2007-01-08 01:00
Wokal jest bardzo ważny. Nie wyobrażam sobie słuchania muzyki wykonawcy o głosie, który nie podobałby mi się. Nawet, gdyby liryki byłyby idealne, a melodia doskonała.
Wysłany: 2007-01-08 18:41
A co z mistrzami strun? Zawsze schodzą na drugie miejsce mimo, ze czasem są bardziej utalentowani niż wokaliści. Przeraża mnie nieco skłonność dzisiejszego społeczeństwa do brania pod uwagę tylko tego co na zewnątrz, tego co słychać na pierwszym planie i bark prób najmniejszych wyłapanie wewnętrznych nut. I tu nie chodzi tylko o muzykę. Sama jestem wokalistką i z tego punktu widzenia wszystko wygląda inaczej. bardziej docenia się to co jest niezbędne w zespole ale nie zawsze jest doceniane. Bas... Dopiero gdy usłyszałam samo basowe wykonanie pewnej piosenki zaczęłam doceniać struny w rękach mistrza. I naparwdę brak mi zespołów w których nie wokalista jest na okładce ale sam gitarzysta, perkusista. Że to oni są tymi którzy ten zespół tworzą w oczach publiki.
A nam szkoda Wysłany: 2007-01-29 15:13
A nam, to znaczy mojej żonie i mi jest bardzo smutno, kochamy Nightwisha z Tarją. Ile razy było tak, że kiedy prosiłem o zrobienie herbaty podczas oglądania koncertu, żona mówiła niby wkurzona z zazdrości: niech ci Tarja zrobi. I oglądała dalej... I oglądaliśmy dalej. Tarja i chłopcy z NW to magia nie do powtórzenia. Chcielibyśmy, aby to się naprawiło. Cuda przecież się zdarzają.
Kochamy NW z Tarją, mimo że obydwoje jesteśmy leciutko po 40 :roll:
Wysłany: 2007-04-14 17:32
[quote:e3cb439946="Lukaz"][quote:e3cb439946="Karola"]To oni ją wyrzucili ...?.... Myślałam ze sama odeszła... :?[/quote:e3cb439946]
Dokladnie to po ostatnim koncercie na trasie Once wreczyli Jej list, w ktorym byla zawarta ta decyzja ... potem Tuomas napisal list otwarty wyjasniajacy kulisy decyzji .... Tarja z kolei napisala swoj ... i tak to sie skonczylo w sumie.
[/quote:e3cb439946]
To taraja napisła swój list? 8O . Co napisała?! Prosze jamuszę wiedzieć. :cry: :cry: :cry: Dacie mi linka? Proszem :cry: :cry: :cry:
Wysłany: 2007-04-14 17:40
Ja sobie bez tej wokalistki nie wyobrazam zespolu =(
Schuld und Sühne
Wysłany: 2007-04-14 18:01
[color=blue:d835546b3b][/color:d835546b3b]Prosze przeslijcie mi linka do jej listu :x
Wysłany: 2007-04-19 13:24
[quote:3ab3ce6cd5="Ajcila"][color=blue:3ab3ce6cd5][/color:3ab3ce6cd5]Prosze przeslijcie mi linka do jej listu :x[/quote:3ab3ce6cd5]
List ten (o ile jest w sieci znajdziesz z pewnoscią tutaj. Powodzenia! [/url]
Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D