Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Kurwa amerykańska. Strona: 1

Artykuł: Kurwa amerykańska

Kurwa amerykańska Wysłany: 2006-12-28 22:46

Sachmet_Luna (Bicz)
Sachmet_Luna
Posty: 60
prosto z Piekła...

nie ma jak to bezposredniosc :wink: Ale coz... Taka jest rzeczywistos, a ja jakos nie moge jej zaakceptowac :?


coz bym mogla o sobie napisac?kocham gotyk,sredniowiecze...pisze wiersze,maluje,rysuje, projektuje...spaceruje wieczorami po cmentarzach...I KOCHAM KOTY!!!


Wysłany: 2006-12-31 20:25

Nie ma to jak "uzasadniona" skrajność n/c. Pyzatym, o jakiej rzeczywistości w ogóle tu mowa? Wiem że jest moda na teksty typu „Fuck America” lecz widzę że ludzie którzy tak mówią sami pewno oglądają Amerykańskie filmy i słuchają Amerykańskiej muzyki itp…… tzw. To przecież nic innego jak zwykły brak konsekwencji.



PS.Jeżeli autor miał zupełnie inne intencje i nie chodziło o to, co napisałem wyżej to niech się pofatyguje i jakoś się ta temat wypowie.



Wysłany: 2007-01-05 04:23

Osobiscie nie uznałbym tego tekstu w żaden sposób za wiersz i nie mam pojecia jakim cudem to coś trafiło do zbioru wierszy na stronie. Nie wiem co autor chciał tym tekstem przekazać i w ogóle całość do mnie nie dociera. Prosze autora aby nie miał mi za złe mojej szczerosci i tego jak sie wyraziłem ale czytałem mase wierszy i ten wiersz jest dla mnie czyms przerażajacym w negatywnym rozumieniu.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-01-22 15:17

zgadzam sie w calosci z Kostuszkiem :) to nie jest wiersz... to nie jest cokolwiek...obrzydlistwo ;/


Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...


Wysłany: 2007-01-22 15:36

w pewnych momentach utwór mi się podoba...ale co jakiś czas się autor gubi... jakieś takiej ciągłości nie widzę...coś mnie ciągle rozprasza jak czytam i ... no i zapomniałam, co miałam napisać :evil: ... no ale ogólnie to ciekawy pomysł...


...I forgot to remember to forget... /johnny cash


Wysłany: 2007-01-22 16:07

Przynajmniej dla mnie ten utwór jest bełkotem, który tak naprawdę nic nie wnosi, i nie ma żadnego Sensownego uzasadnienia( czy argumentów). Takie Coś można napisać pod adresem każdego kraju na świecie ponieważ ludzie są tacy sami, wszędzie popełniają te same błędy i przez to utrudniają sobie życie nawzajem.



Wysłany: 2007-01-22 16:28

Mi chodzi o ogólną wymowę tego „wiersza”, o to o co konkretnie chodzi autorowi; w tym także o pierwszy koment do tego. :wink:



Wysłany: 2007-01-25 00:01

Nic tylko qrwa, qrwa i qrwa. Alphar, weź to wywal ze zbioru poezji bo to coś jest perfidnie czarną plamą na bieli pozostałych wierszy. Nie żebym sie czuł urażony...ale to cos to jakieś nieporozumienie.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-01-25 02:00

Samurai (Anciliae)
Samurai
Posty: 282
Dąbrowa Górnicza

Jest to napisane w formie wiersza... i na tym finito. WIerszem to nie jest na pewno... raczej próbą zaszokowania odbiorcy... jedyne co szokuje to nadmiar wulgaryzmów. Sam tekst niby podejmuje powazny temat prostutucji... ale jest napisany niechlujnie bez ładu bez składu troszke "na odwal sie". Jedyne co tu widać to to że autor wyraził chęci do pisania... no cóż mały falstart :/ Ale nie od razu Rzym zbudowano :)


"umysł jest jak spadochron, działa tylko wtedy gdy jest otwarty"


Wysłany: 2007-01-25 03:42

rytmika mi sie nie podoba ...
jest jak dziecieca wyliczanka...
ale nadal nie rozumiem co to ma wniesc do mojego zycia....

czasami uzywa sie przeklenst zeby wzmocnic jakies zdanie..
kurwa powtarzana tyle razy robi sie poprostu wulgarna i zwyczajnie smieszno-glupia...
jestem na NIE


Urodziłem się by istnieć pomiędzy istnieniami innych istnień. Jako Istnia Istnie Istniejąca Nie mam strachu przed groźbą wieczystej egzystencji Nie mam lęku przed zmorą całego swiata


Wysłany: 2007-01-25 22:29

FAFAL (Anciliae)
FAFAL
Posty: 1330
Piekary Śląskie

hahahahaha jaki bezsensu wiersz boże świety fto go wymyślił był pijany czy naćpany bo o zdrowych zmysłach chyba nie może zadaje sie z kononowiczem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ja pierdole ale czad


Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL


Wysłany: 2007-01-30 00:34

co masz do Kononowicza :?: :?: :?: toż to baaardzo fajny człowiek! :twisted: :wink:



Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło