My Dying Bride - Turn Loose The Swans Wysłany: 2014-01-21 08:42
Magiczna płyta. Już w momencie wyjścia... Dla mnie idealne w połączeniu z EP "I am Bloody Earth".
Krótki opis, nie mający powiązania z Właścicielem profilu;)
Wysłany: 2014-01-21 10:54
My Dying Bride bardzo sobie cenię, ale jakoś nigdy się zbytnio nie wsłuchiwałem w ich pierwsze płyty. Można powiedzieć, że słucham ich od The Angel and the Dark River wzwyż, ale czytając Wasze opinie dochodzę do wniosku, że i te starocie trzeba zakupić
Noc jest ciemna i pełna strachów.
Wysłany: 2014-01-22 10:27
Jak dla mnie najlepsza jest "34,788... Complete", choć na dobra sprawę wśród słabszych płyt MDB widze jedynie "Like Gods Of The Sun" (zbyt jednorodna) i dość miałkie i nudne "For Lies I Sire"
.
Wysłany: 2014-01-22 21:11
[quote:87fab24422="Harlequin"]Jak dla mnie najlepsza jest "34,788... Complete", choć na dobra sprawę wśród słabszych płyt MDB widze jedynie "Like Gods Of The Sun" (zbyt jednorodna) i dość miałkie i nudne "For Lies I Sire"[/quote:87fab24422]
Już kiedyś temat ich płyt był poruszany i wyszło na to, że każdy inaczej na nie patrzał. Do mnie przykładowo płyta z procentami średnio trafia, a "Like Gods Of The Sun" może i jest jednorodna, ale bardzo ją lubię "For Lies I Sire" jest trochę leniwą płytą, ale kilka kawałków z niej często odpalam, bo czasami właśnie taki nudnawy nastrój jest przeze mnie pożądany.
Noc jest ciemna i pełna strachów.
Wysłany: 2014-01-23 00:21 Zmieniony: 2014-01-23 00:22
Nie chce mi się przepisywać więc:
[quote:81340b0d78="leprosy"]
MDB to w sumie trzy pierwsze plyty mrok, chlod, smuta buduja bardzo oryginalny nastroj potegowany posepnym wokalem Aarona.
Bardzo lubie smyki i klawisze swietne wkomponowane w strukture utworow, oczywiscie o pierdolnieciu nie mozna w tym wypadku pisac bo wiadomo nie ten gatunek muzyczny.
Jedna z wazniejszych kapel doom metalowych, szkoda tylko, ze potem poszli w jakies mialkie rejony ktore zupelnie mnie nie jaraja.[/quote:81340b0d78]