Sepultura - Arise Wysłany: 2013-09-08 01:36
Też zacząłem słuchać ich od tej płyty. Starsze słuchane potem już mi się tak nie podobały. Skończyłem na "Roots", która jeszcze była w miarę ale już gorsza niż Chaos AD. Potem już mi się nic nie podobało.
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2013-09-08 09:37
Jeszcze mam oryginał na kasecie. Razem z Chaos A.D. mocno poszerzyły mi światopogląd, który wcześniej ograniczał się do suchych faktów ze szkoły i TV.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Sepultura - Arise Wysłany: 2013-09-08 10:45
Kasety YEAH :D też miałem. Na dziś dzień jestem szczęśliwym posiadaczem Arise w wersji digipackowej :D
If i can`t be my own i feel better dead.
Wysłany: 2013-09-08 10:46
Mi najbardziej robią "Schizophrenia" i "Morbid Visions", ale "Arise" także jest bardzo dobra. Mniej natomiast lubie "Beneath the Remains". Pamietam, że od samego początku jakoś ten krązek mi sie siadł. Do materiałów nagranych po "Arise" w ogóle nie wracam.
.
Sepultura - Arise Wysłany: 2013-09-08 10:52
Chaos A.D. mnie się jesio podoba. Potem to muzyczna qpa. Pamiętam jak Sepultura grała na Masters Of Rock to z ekipą robiliśmy sobie grilla :P
If i can`t be my own i feel better dead.
Wysłany: 2013-09-08 11:15
To ja się pochwalę, że razem z singlami, mam 15 kaset Sepultury :)
Wysłany: 2013-09-08 12:49
Mam całą dyskografię i darzę ich wielkim sentymentem. Pamiętam jak za łebka chciałem jechać na ich koncert do Katowic ale byłem za młody.
Jesteś tylko kupą mięcha wprawioną w ruch, którą prędzej czy później zeżrą robaki. Twój świat upada, nieuchronnie, przez cały czas!!!
Wysłany: 2013-09-08 14:10
Ja po Roots (który dla mnie akurat jest całkiem strawny) przerzuciłem się na Soulfly, ciekawe czemu?
Max ma jakiś dar przekazywania pozytywnej energii
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Sepultura - Arise Wysłany: 2013-09-08 14:35
Soulfly zaczął mi się podobać od albumu Prophecy. A co do Maxa - fakt gość ma coś w sobie pozytywnego.
If i can`t be my own i feel better dead.
Wysłany: 2013-09-08 14:55
Dziki futrzak.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2013-09-10 09:41 Zmieniony: 2013-09-10 09:43
Kultowa płyta Sepy wraz z Chaos i Roots :)
Reszta się nie liczy ;P
Notabene trzy lata temu niezły koncert Sepy w Wegorzewie a w tym Max z ekipą (m.in. 3 synów) dał czadu w Jarocku. Miło było usłyszeć Chaos i Roots z jego gardzioła :)
jam cłek wolny lec ślebodny ;)
Wysłany: 2013-09-11 00:12
Sepultura, kapela która na Arise brzmiała jak niejedna sfora deathmetalowa marzyłaby brzmieć w połowie... Poznałem ich od Schizofrenii. Ale ten album ukazał ich geniusz. Ta agresja, a zarazem finezja. Rewelacyjna okładka... Słowem kwintesencja metalowego grania.
Chłopaki poszli dalej.
Malkontentom polecam Kairos, a ciekawym doznań - płytkę A-Lex. To nadal Sepultura!
Wujas- świetna recka!!!
Krótki opis, nie mający powiązania z Właścicielem profilu;)
Wysłany: 2013-09-13 13:24
Ostatnia doskonala Sepultura, po niej byl juz tylko upadek. Po odejsciu Maxa powinni zakonczyc dzialalnosc zamiast nagrywac marnote.
Arise podobnie jak trzy pierwsze albumy traktuje tak samo, wybitna muzyka.
Wysłany: 2013-09-14 08:17
Apogeum to Beneath The Remains.ARISE?No coz,ostatnia plyta(kaseta) Sepultury na ktora wydalem grosiwo.
Wysłany: 2013-09-14 12:53
napisałbym ostatnia własciwa ,wielka ,zabójcza Sepultura , Tez na kasetach , stare wspaniałe czasy!!!!!!
Kropla drąży skałę
Wysłany: 2013-10-01 18:14
Pamiętam jak czasami z bratem ustawialiśmy sobie możliwie cicho Sepulturę (z portugalskiego - grobowiec) na noc i rano ustalaliśmy, na którym utworze kto zasnął i w ten sposób wiedzieliśmy, o której godzinie poszliśmy spać z dokładnością do minuty :-)
Jeszcze może mi się ta wiedza przydać do zaśnięcia na dobre za jakiś czas :-). Ale muszę go dokładniej policzyć.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła