VI Festiwal Muzyczny Spinacz

Już 10 lipca odbędzie się VI edycja Festiwalu Muzycznego „Spinacz”. Tym razem instytucjonalny patronat nad imprezą pełnić będzie Kolbuszowianka. Po raz pierwszy impreza będzie biletowana, a ewentualny dochód przeznaczony zostanie na potrzeby klubu znad Nilu. – Nie będzie to wcale łatwe, bo na starcie mamy spory minus i póki co to martwimy się, czy uda się nam zbilansować koszty – mówi Dorian Pik, inicjator festiwalu. Gwiazdami tegorocznej edycji będą hip-hopowy Grubson i punkowe Farben Lehre.

- W ubiegłym roku w dniu imprezy spotkała mnie grupa młodych ludzi pytając o występ Grubsona. I rzeczywiście, był taki plan pierwotnie, ale ostatecznie w tej materii wyprzedził nas Elbląg. Dlatego w tym roku ten koncert „zaklepaliśmy” już w styczniu – mówi Pik. Grubson to polski raper i producent muzyczny. Ceniony jest za świetne teksty i konsekwencję w swojej karierze. Nie sprzedaje się, nie występuje w reklamach, nie poszedł do Mam Talent, a jednak wypełnia najważniejsze sale koncertowe w Polsce, podczas których z utworem „Nowa fala” membrany, ściany i bębenki rozwala.

XXV lat Farbenów

Farben Lehre to grupa, której nikomu nie trzeba przedstawiać. W tym roku obchodzą XXV urodziny i stąd pomysł organizatorów, by zaprosić formację Wojciecha Wojdy do Kolbuszowej. Z tego powodu muzycy przygotują 25 utworów pokazujących cały przekrój działalności płockiej grupy. – Bardzo lubię Wojtka Wojdę i nie musiałem go wcale namawiać na przyjazd do Kolbuszowej. Zresztą on ma bardzo dobre wspomnienia po debiutanckim „Spinaczu”, gdzie gwiazdą było Farben Lehre. Myślę, że po 5 latach bardzo dobrze będzie przypomnieć publiczności o tej kapeli – mówi Dorian Pik. Z informacji, które udało nam się „wydusić” od organizatorów wynika, że Farbeni wystąpią tuż przed Grubsonem. – Nie podajemy kolejności na plakatach, bo zależy nam na tym, aby słuchacze hip-hopu mogli posłuchać punka i na odwrót. Taka jest właśnie idea Spinacza – uzupełnia Pik.

Młodzież na scenie

Występy gwiazd wieczoru poprzedzą koncerty zespołów mniej znanych, ale organizatorzy postawili na prawdziwe perełki z naszego regionu. Hisnan z Rzeszowa to wschodząca gwiazda metalcore’u, Dżidajla King z kolei to świetne reggae w gitarowym wydaniu. Będzie można posłuchać również zespołu MaDDam (muzycy znani z występów m.in. w formacji Necrosearch) i Exit (reggae-rock). A na deser wystąpi kolbuszowski Le Moor ze świeżym materiałem.

Bilety: 10 zł w przedsprzedaży, 20 zł w dniu koncertu