Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Tony Clifton Presents vol. 3

20.12.2013 (piątek) MCK, ul Marcinkowskiego 12-14

Otwarcie drzwi 19:00, start 20:00, wstęp:  darmo

 

Soima 21:40 – 22:20

Killed by Car 20:50 - 21:30

Miasto  20:00 – 20:40

Zapraszamy na trzeciodcinek serii koncertowej Tony Clifton Presents, któryodbędzie się 20 grudnia w sali widowiskowo kinowej Miejskiego Centrum Kultury. Termin świąteczny nieprzypadkowo, gdyż Mikołaj w worku tym razem dzierżyć będzie przedpremierowe wydanie debiutanckiej płyty Killed by Car o typowo noworocznym tytule „Finally! Something we can dance to!”. Płyta oraz koncert promujący zostały zrealizowane dzięki wsparciu MCK w ramach projektu ‘Pierwsza Płyta’. Niezmiennie ideą przyświecającą koncertom tego cyklu jest promocja dobrej, ambitnej i artystycznej twórczości. Na wydarzeniach organizowanych pod tym szyldem zwolennicy grania na żywo będą mieli okazję zobaczyć ciekawe „pozamainstreamowe” projekty muzyczne pojawiające się nie tylko na rodzimej scenie.

Wszelkie informacje o koncertach realizowanych w ramach Tony Clifton Presents znajdują się na profilu facebookowym:

https://www.facebook.com/TonyCliftonPresents  

 

MIASTO

Zespół Miasto powstał w Bydgoszczy w 1997 roku. W czteroosobowym składzie Miasta znajduje się 3 muzyków zespołu Dubska, jednego z czołowych polskich wykonawców muzyki reggae. Wokalistą i autorem tekstów Miasta jest Marcin „Mucha” Muszyński, który śpiewał i grał na puzonie w Mieście od początku istnienia kapeli, zanim jeszcze znalazł się w składzie zespołu Dubska. Muzyka Miasta tylko momentami zahacza o reggae, tworząc bardzo energetyczną i finezyjną mieszankę punkowego wykopu ze sprawnym technicznym graniem a także elementami ska, czy nawet dubu. W tej miksturze zdecydowanie przeważa pierwiastek czadowy. Muzyka zespołu wzbogacona jest także o brzmienie puzonu. Siłą zespołu jest ekspresja sceniczna, świetne aranżacje, znakomita czadowa muzyka i emocjonalne teksty.

Kapela ma na swoim koncie płyty „Trze Grosze” z 2006 roku i "Każdy chce się bawić" z 2011 roku z gościnnym udziałem Roberta Brylewskiego, który też wystąpił na premierowym koncercie na Muszli Fest 2011. 

O Mieście napisano:

„W naturalnym brzmieniu grupy czuć szczery przekaz (…) Mucha, który oprócz obsługiwania puzonu śpiewa, barwą głosu często zbliża się do Perry’ego Farrella. To powoduje, że Miasto brzmi jak Jane’s Addiction ze słowiańskim zadziorem”.

Artur Rojek („Dziennik”, z recenzji płyty „Trzy Grosze”, nota 5/6)

 

„Słychać, że muzycy stawiają w pierwszym rzędzie na energię i szczerość przekazu, ale wykorzystują do tego różne środki. Chcą, żeby było ciekawie, żeby przede wszystkim słuchacz się nie nudził. Mocny, gitarowy rock, przeplata się tu zatem z dubową pulsacją, a ciężkie dynamiczne riffy z fragmentami spokojniejszymi, przestrzennymi. (…) Muzycy wiedzą czego chcą i wiedzą jak to osiągnąć”.

Marek Świerkowicz („Teraz Rock”, z recenzji płyty „Trzy Grosze”)

 

Skład zespołu:

Marcin „Mucha” Muszyński – wokal, puzon

Lech Wilczaszek – gitara

Marcin Grzybowski – bass

Jarek Hejmann - perkusja

 

www.zespolmiasto.art.pl

www.myspace.com/miastopoland

 

Killed by Car

Wisienka na torcie tym razem w pozycji numer dwa. „Finally, something we can dance to” to tytuł debiutanckiej płyty młodych bydgoszczan spod znaku elektro punk rocka. Właśnie 20go grudnia ujrzy ona światło dzienne na przedpremierowym koncercie przy ulicy Marcinkowskiego. Krążek zawierać będzie jedenaście porcji połączeń brzmień syntetycznych z tymi nieco szybszymi i mocniejszymi. Coś w stronę Skrillex, Pendulum, Enter Shikari. Chociaż na pewno cały czas można zauważyć nawiązania do korzeni, z których się wywodzą. Mowa tu oczywiście o kaliforni.  Jest życie, jest energia, będą tańce, będzie zabawa.

Killed By Car to dość nietypowe połączenie melodyjnego punk rocka z charakterystycznymi dla dubstepu i Drum'n'bass'u elementami muzyki elektronicznej. Po kilku latach obcowania z kalifornijskimi brzmieniami zespół postanowił zmienić swoją stylistykę stawiając na wykorzystanie syntezatorów i nanopadów dołączając je do standardowego instrumentarium. Okazało się to bardzo innowacyjnym, a przede wszystkim trafionym pomysłem. Nowe oblicze Killed By Car emanuje świeżością. Obrany przez młodych bydgoszczan kierunek prezentuje się bardzo nowatorsko. Wśród ich dźwięków na stałe zagościły przestrzeń i oddech, a same występy na żywo zyskały na widowiskowości. Syntetyczne brzmienia bardzo spójnie łączą się z zadziornymi punkrockowymi gitarami, żywiołowymi bębnami, nietypowym wykorzystaniem gitary basowej i w końcu charyzmatycznym głosem Huberta Sztylki.

http://www.facebook.com/killedbycar

https://www.youtube.com/watch?v=fbYXTe0pUgw

 

Początki grupy SOIMA sięgają 2005 roku, kiedy to trójka toruńskich muzyków, tworząca zespół Noseblind (Bartosz Motławski - gitara, Piotr Niklas - bas, Łukasz Wasielewski - bębny), napotkała na swojej drodze wokalistę Przemka Zubowicza. Obecność nowego członka w zespole nadała większej swobody i melodyjności potężnym amerykańskim brzmieniom i dynamicznym aranżacjom charakteryzującym muzykę Noseblind. Twórczość w nowym składzie uległa znacznym zmianom, zaczęła iść w zupełnie innym kierunku. Zespół zdecydował się zmienić nazwę na SOIMA, dając upust wszelkim zobowiązaniom wcześniejszego stylu. Mimo to, początki były bardzo trudne - niełatwo było uzyskać zadowalającą całość z połączenia instrumentalnych ambicji z wrażliwością wokalną. Zespół spędził prawie trzy lata na poszukiwaniu stylu. W roku 2009 do zespołu dołączył Michał Maciudziński (instr. klawiszowe), który okazał się być tym „brakującym ogniwem”. Muzyka SOIMY nabrała nowej jakości, udało się uzyskać nastrój, dojrzałość i spójność muzyczną satysfakcjonującą wszystkich członków zespołu. Zainwestowane czas i praca odpłaciły się mnogą ilością nagród i wyróżnień, które zespół zdobył na prestiżowych festiwalach na terenie całego kraju. W międzyczasie Michała na instrumentach klawiszowych zastąpił Mateusz Szałkiewicz.

O Soimie napisano:

„Są muzycznie dojrzali, warsztatowo sprawni, ale przede wszystkim mają bardzo spójny pomysł na muzykę. Prezentują wrażliwość muzyczną, której na polskiej scenie bardzo brakuje. I co bardzo ważne – nie popadają w popową zachłanność. W całości SOIMA, to materiał, który poddany pracy światowej klasy producenta z pewnością miałby szansę zyskać status międzynarodowej gwiazdy. I to już teraz!”.

Grzegorz Ufnal („Teraz Rock”, z recenzji EP „Soima”)

 

http://www.tvp.pl/rozrywka/programy-muzyczne/hit-generator/hity/soima-saltwater/559261

http://www.youtube.com/watch?v=Z0xwiWKjJBM

http://www.facebook.com/Soimaband

...

Data:

End:

Godzina: 20:00

Miasto : Bydgoszcz

Lokal : MCK

Kategoria : Concert

Wydarzenie patronowaneWydarzenie patronowane - DarkPlanet.Pl

Tony Clifton Presents vol. 3

20.12.2013 (piątek) MCK, ul Marcinkowskiego 12-14

Otwarcie drzwi 19:00, start 20:00, wstęp:  darmo

 

Soima 21:40 – 22:20

Killed by Car 20:50 - 21:30

Miasto  20:00 – 20:40

Zapraszamy na trzeciodcinek serii koncertowej Tony Clifton Presents, któryodbędzie się 20 grudnia w sali widowiskowo kinowej Miejskiego Centrum Kultury. Termin świąteczny nieprzypadkowo, gdyż Mikołaj w worku tym razem dzierżyć będzie przedpremierowe wydanie debiutanckiej płyty Killed by Car o typowo noworocznym tytule „Finally! Something we can dance to!”. Płyta oraz koncert promujący zostały zrealizowane dzięki wsparciu MCK w ramach projektu ‘Pierwsza Płyta’. Niezmiennie ideą przyświecającą koncertom tego cyklu jest promocja dobrej, ambitnej i artystycznej twórczości. Na wydarzeniach organizowanych pod tym szyldem zwolennicy grania na żywo będą mieli okazję zobaczyć ciekawe „pozamainstreamowe” projekty muzyczne pojawiające się nie tylko na rodzimej scenie.

Wszelkie informacje o koncertach realizowanych w ramach Tony Clifton Presents znajdują się na profilu facebookowym:

https://www.facebook.com/TonyCliftonPresents  

 

MIASTO

Zespół Miasto powstał w Bydgoszczy w 1997 roku. W czteroosobowym składzie Miasta znajduje się 3 muzyków zespołu Dubska, jednego z czołowych polskich wykonawców muzyki reggae. Wokalistą i autorem tekstów Miasta jest Marcin „Mucha” Muszyński, który śpiewał i grał na puzonie w Mieście od początku istnienia kapeli, zanim jeszcze znalazł się w składzie zespołu Dubska. Muzyka Miasta tylko momentami zahacza o reggae, tworząc bardzo energetyczną i finezyjną mieszankę punkowego wykopu ze sprawnym technicznym graniem a także elementami ska, czy nawet dubu. W tej miksturze zdecydowanie przeważa pierwiastek czadowy. Muzyka zespołu wzbogacona jest także o brzmienie puzonu. Siłą zespołu jest ekspresja sceniczna, świetne aranżacje, znakomita czadowa muzyka i emocjonalne teksty.

Kapela ma na swoim koncie płyty „Trze Grosze” z 2006 roku i "Każdy chce się bawić" z 2011 roku z gościnnym udziałem Roberta Brylewskiego, który też wystąpił na premierowym koncercie na Muszli Fest 2011. 

O Mieście napisano:

„W naturalnym brzmieniu grupy czuć szczery przekaz (…) Mucha, który oprócz obsługiwania puzonu śpiewa, barwą głosu często zbliża się do Perry’ego Farrella. To powoduje, że Miasto brzmi jak Jane’s Addiction ze słowiańskim zadziorem”.

Artur Rojek („Dziennik”, z recenzji płyty „Trzy Grosze”, nota 5/6)

 

„Słychać, że muzycy stawiają w pierwszym rzędzie na energię i szczerość przekazu, ale wykorzystują do tego różne środki. Chcą, żeby było ciekawie, żeby przede wszystkim słuchacz się nie nudził. Mocny, gitarowy rock, przeplata się tu zatem z dubową pulsacją, a ciężkie dynamiczne riffy z fragmentami spokojniejszymi, przestrzennymi. (…) Muzycy wiedzą czego chcą i wiedzą jak to osiągnąć”.

Marek Świerkowicz („Teraz Rock”, z recenzji płyty „Trzy Grosze”)

 

Skład zespołu:

Marcin „Mucha” Muszyński – wokal, puzon

Lech Wilczaszek – gitara

Marcin Grzybowski – bass

Jarek Hejmann - perkusja

 

www.zespolmiasto.art.pl

www.myspace.com/miastopoland

 

Killed by Car

Wisienka na torcie tym razem w pozycji numer dwa. „Finally, something we can dance to” to tytuł debiutanckiej płyty młodych bydgoszczan spod znaku elektro punk rocka. Właśnie 20go grudnia ujrzy ona światło dzienne na przedpremierowym koncercie przy ulicy Marcinkowskiego. Krążek zawierać będzie jedenaście porcji połączeń brzmień syntetycznych z tymi nieco szybszymi i mocniejszymi. Coś w stronę Skrillex, Pendulum, Enter Shikari. Chociaż na pewno cały czas można zauważyć nawiązania do korzeni, z których się wywodzą. Mowa tu oczywiście o kaliforni.  Jest życie, jest energia, będą tańce, będzie zabawa.

Killed By Car to dość nietypowe połączenie melodyjnego punk rocka z charakterystycznymi dla dubstepu i Drum'n'bass'u elementami muzyki elektronicznej. Po kilku latach obcowania z kalifornijskimi brzmieniami zespół postanowił zmienić swoją stylistykę stawiając na wykorzystanie syntezatorów i nanopadów dołączając je do standardowego instrumentarium. Okazało się to bardzo innowacyjnym, a przede wszystkim trafionym pomysłem. Nowe oblicze Killed By Car emanuje świeżością. Obrany przez młodych bydgoszczan kierunek prezentuje się bardzo nowatorsko. Wśród ich dźwięków na stałe zagościły przestrzeń i oddech, a same występy na żywo zyskały na widowiskowości. Syntetyczne brzmienia bardzo spójnie łączą się z zadziornymi punkrockowymi gitarami, żywiołowymi bębnami, nietypowym wykorzystaniem gitary basowej i w końcu charyzmatycznym głosem Huberta Sztylki.

http://www.facebook.com/killedbycar

https://www.youtube.com/watch?v=fbYXTe0pUgw

 

Początki grupy SOIMA sięgają 2005 roku, kiedy to trójka toruńskich muzyków, tworząca zespół Noseblind (Bartosz Motławski - gitara, Piotr Niklas - bas, Łukasz Wasielewski - bębny), napotkała na swojej drodze wokalistę Przemka Zubowicza. Obecność nowego członka w zespole nadała większej swobody i melodyjności potężnym amerykańskim brzmieniom i dynamicznym aranżacjom charakteryzującym muzykę Noseblind. Twórczość w nowym składzie uległa znacznym zmianom, zaczęła iść w zupełnie innym kierunku. Zespół zdecydował się zmienić nazwę na SOIMA, dając upust wszelkim zobowiązaniom wcześniejszego stylu. Mimo to, początki były bardzo trudne - niełatwo było uzyskać zadowalającą całość z połączenia instrumentalnych ambicji z wrażliwością wokalną. Zespół spędził prawie trzy lata na poszukiwaniu stylu. W roku 2009 do zespołu dołączył Michał Maciudziński (instr. klawiszowe), który okazał się być tym „brakującym ogniwem”. Muzyka SOIMY nabrała nowej jakości, udało się uzyskać nastrój, dojrzałość i spójność muzyczną satysfakcjonującą wszystkich członków zespołu. Zainwestowane czas i praca odpłaciły się mnogą ilością nagród i wyróżnień, które zespół zdobył na prestiżowych festiwalach na terenie całego kraju. W międzyczasie Michała na instrumentach klawiszowych zastąpił Mateusz Szałkiewicz.

O Soimie napisano:

„Są muzycznie dojrzali, warsztatowo sprawni, ale przede wszystkim mają bardzo spójny pomysł na muzykę. Prezentują wrażliwość muzyczną, której na polskiej scenie bardzo brakuje. I co bardzo ważne – nie popadają w popową zachłanność. W całości SOIMA, to materiał, który poddany pracy światowej klasy producenta z pewnością miałby szansę zyskać status międzynarodowej gwiazdy. I to już teraz!”.

Grzegorz Ufnal („Teraz Rock”, z recenzji EP „Soima”)

 

http://www.tvp.pl/rozrywka/programy-muzyczne/hit-generator/hity/soima-saltwater/559261

http://www.youtube.com/watch?v=Z0xwiWKjJBM

http://www.facebook.com/Soimaband