Pornowalentynki
Babies With Rabies! Pierwsza sprawa : nie będziemy tu pisać o tym jacy jesteśmy zajebiści (bo to oczywiste), co dokładnie gramy (bo gramy dobrze) i jakiego sprzętu używamy (bo to nie ma znaczenia, hę?) Druga sprawa : potrzebujesz zdrowego pierdolnięcia, chcesz żeby muzyka konkretnie rozwaliła Ci łeb; całe życie marzyłeś o tym, żeby na imprezie, na której lecą najlepsze kawałki jakie w życiu słyszałeś podejść do baru, wskoczyć na niego po czym nakurwić soczyste salto do tyłu oraz masz ochotę bawić się do samego rana to być może jest to po prostu impreza dla Ciebie. Zapomnij o podpunkcie numer jeden- i tak się pochwalimy. Dwóch przepięknych Panów nakręca te gorące rytmy, które wżerają się niczym kwas w twoją duszę, pozostawiając tylko głupio uśmiechniętą marionetkę na parkiecie. Tańczysz jak ci zagramy a że to będzie najlepsze co może być to TAŃCZ SUKO ! Będzie trochę Electroschranzy, Hymnotronic, Industrialodisco, Noisepopu, Psychodeathmetalu, Witcher House, Indietronic i Synthpunku. Gramy dla was też na żywo, dobijając rytmy do ulubionych kawałków oraz drąc mordę do tych mniej lubianych. Mamy też wizuale, które sprawią, że twój umysł wyparuje przez uszy i będziesz stać tak na środku parkietu z rozdziawioną gębą i gałami wlepionymi w ekran. Wydawało się wam kiedyś może, że szczytem szaleństwa jest skok na bungee albo tym podobne pierdoły? A może zmiana koloru skóry u Michaela Jacksona? Nieślubny syn Arnolda Schwarzeneggera mówicie? A może ostatnia płyta Agnieszki Chylińskiej? A chuj, nic nie wiecie o życiu. Zapraszamy do Saturatora na najbardziej psychiczną imprezę jaka miała tam kiedykolwiek miejsce (a było ich wiele). Na nas już jest właściwie za późno ale was trzeba będzie pozamykać nazajutrz w jakimś miłym zakładzie żebyście nikomu krzywdy nie zrobili... Wszystko dla waszej przyjemności! ¦ Przygotowaliśmy moc wrażeń i pocisków – są nowe piosenki, nowe opracowania, nowe maski, nowe puszki, nowe kegi, nowe pałeczki i co sobie tam kurwa jeszcze chcecie. I tak rozjebiemy, wiecie o tym.