Koncert pożegnalny Scorpions
O Tarnowie wreszcie będzie głośno w całej Polsce. I to nie za sprawą lokalnej ciekawostki, tylko wielkiego przedsięwzięcia artystycznego. Swój jedyny w tym roku w naszym kraju koncert właśnie tu zagra zespół Scorpions.
Po raz pierwszy muzykom na scenie towarzyszyć będzie orkiestra symfoniczna. Organizatorzy spodziewają się najazdu fanów z całego kraju. Tarnów liczy na efekt promocyjny od Bałtyku aż po Tatry.
Magistrat dotąd zapobiegawczo milczał na ten temat. Przyjazd niemieckiego zespołu jest już jednak przesądzony, a stosowne umowy zostały podpisane. Zdradził to podczas piątkowego posiedzenia rady kultury. Scorpionsi przyjadą do Tarnowa 1 lipca, a areną koncertu będzie płyta stadionu w Mościcach. Stanie na niej scena o gabarytach, jakich dotąd w Tarnowie nie było. Jej rozmiary muszą uwzględnić fakt, iż rockmanom towarzyszyć będzie orkiestra symfoniczna.
O szykującym się dużym wydarzeniu muzycznym mówiło się w Tarnowie już od dłuższego czasu, ale sprawa otoczona była ścisłą tajemnicą. O poszukiwaniach gwiazdy możliwie największego formatu "Gazeta Krakowska" dowiedziała się przy okazji ostatniego skromnego sylwestra na tarnowskim Rynku. Urzędnicy tłumaczyli wówczas, że poczynione wtedy oszczędności spożytkują na duże wydarzenie muzyczne.