To się nazywa oldskull! "Let War Rage" to pierwszy od 17 lat studyjny album amerykańskiego, deathmetalowego Atrocity, którym grupa chce przypomnieć o korzeniach death metalu i grindcore. Czy skutecznie? I tak i nie. Piękno tego wydawnictwa polega na tym, że mamy tu aż 18 kawałków bardzo
mocno nawiązujących do wczesnych dokonań Napalm Death, Repulsion czy
Obituary. Proste, skoczne, inspirowane punkiem kawałki okraszone
garażową produkcją na pewno wywołają łezkę u niejednego fana
ekstremalnego grania końca lat 80-tych.
Pytanie jednak tylko, czy we współczesnych czasach ten materiał się broni. Tu mam wątpliwości, gdyż "Let War Rage" nie robi absolutnie żadnego wrażenia. W związku z faktem, że aktualnie na scenie działa szereg innych kapel, które doprowadziły ten gatunek do zupełnie innego oblicza, omawiana tu pozycja wydaje się być skierowana co najwyżej do metali starszej daty, lub miłośników tego typu grania. Ja raczej traktuję powrót Atrocity jako ciekawostkę, aniżeli album o jakiejś szczególnej wartości muzycznej.Tracklista:
01. Born In Pain
02. Spineless
03. I Will Shed Blood
04. The Rotting
05. Swallow The Lies
06. Reduced To Shit
07. Witness To Genocide
08. Human Bomb
09. Winds Of Famine
10. Bludgeoned To Death
11. Let War Rage
12. Horrendous Cut-Throat System
13. Apocalypse
14. The Purging Of Humanity
15. Death Factories
16. Ulcers
17. Survived On Piss
18. Untitled
Wydawca: Mad Lion (2009)