Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Homoseksualizm. Strona: 1

Wysłany: 2007-05-16 13:36

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Oj, Paskievicz, pier**lisz, polecam Ci koło gospodyń wiejskich w Starej Wólce - tam same "hetero"-artyski :wink:

A że Sinead zamiast Planta? Wydawało mi sie, że zagra i jedno i drugie, hmm...


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-05-16 14:47

[quote:600ff67b79="Paskievicz"]mam nadzieję, że niedługo rząd zwalczy tą homoseksualną propagandę niszczącą nasze społeczeństwo :idea:[/quote:600ff67b79]Nie ma na to sposobu bo ten rzad nic z tym już nie zrobi. A bojówkarze Gieroja moga sie gotowac ze wściekłosci bo też nic nie zrobią. Czlowiek sie rodzi jakim sie rodzi i takim sie go akceptuje.

Kolego, w regulaminie forum widnieje punkt "[b:600ff67b79]- Nasza wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.[/b:600ff67b79]"Albo sie dostosujesz albo wszystkich będziesz mieć za wrogów i każda Twoja wypowiedź będzie hucznie bojkotowana. W przeciwnym razie zostaniesz usunięty ze strony a wielu jest za tym pomysłem. Wykaż sie wiec kultura. Swoją droga sądziłem, że jesteś spoko kolesiem a tymczasem zawiodłem sie na Tobie po tym co napisałeś.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Nosz q..wa! Wysłany: 2007-05-16 15:01

Horsea (Primogen)
Horsea
Posty: 485
Kościan/Poznań

Oj Panie Paskievicz! Prowokacja, prowokacją ale przegięć nie lubię! :twisted:

Propaganda? A o wolności zgromadzeń i wypowiedzi Pan słyszał?
Dla równowagi: parki hetero liżące się na ulicy to dla mnie "propaganda prokreacyjna" na dodatek godzą w moje poczucie estetyzmu i stanowią obrazę uczuć religijnych 8O 8)

Czyżby działacz Młodzieży Wszechpolskiej? A może nadgorliwiec pokroju niejakiego Giertycha? wrrrr...

Człowieku żyj sobie i daj żyć innym. Tobie nikt w łóżko nie zagląda a przez takie wypowiedzi jak Twoja, homofobia jest postrzegana jako jedna z cech narodowych Polaków! Wstyd!

A żeby było w temacie: bilety na Sinead 50 i 80 złotych od 20 maja. :lol:


Młodzieży! Czymże Wam dane jest ciąć się w tych jakże nieszczęsnych czasach? O żyletki ciężko, dziadkowa brzytwa zardzewiała, a jednorazówką nie dość głęboko! Jeśli jednak Wam się uda (może widelcem?) to pamiętajcie: wzdłuż żył, a nie w poprzek! Wzdłuż!


Wysłany: 2007-05-16 15:37

[quote:e1f75472ee="Paskievicz"]i następny homo "artysta" odwiedza nasz kraj ... wstyd

choć za obecną władzą zbytnio nie przepadam to mam nadzieję, że niedługo rząd zwalczy tą homoseksualną propagandę niszczącą nasze społeczeństwo :idea:[/quote:e1f75472ee]


Oj bann sie zbliza wielkimi krokami...... Portal DP nie bedzie tolerowal objawow rasizmu, homofobii, nazizmu i wszelkiemu tego typu "chorym" poczynaniom.


"Tonight's the night..."


Wysłany: 2007-05-16 16:02

Horsea (Primogen)
Horsea
Posty: 485
Kościan/Poznań

Wybacz Kotku najwyraźniej poczułam się "większością urzytkowników tego portalu przemaglowaną przez progejowską propagandę";P Już samo "urzytkownik" a nie użytkownik mnie obraża, podobnie jak bycie "przemaglowywaną" ("polska język trudna język") (bo o znajomych homoseksualistach nie wspomnę) :twisted:

A co do samego koncertu: to wybieram się :D


Młodzieży! Czymże Wam dane jest ciąć się w tych jakże nieszczęsnych czasach? O żyletki ciężko, dziadkowa brzytwa zardzewiała, a jednorazówką nie dość głęboko! Jeśli jednak Wam się uda (może widelcem?) to pamiętajcie: wzdłuż żył, a nie w poprzek! Wzdłuż!


Wysłany: 2007-05-16 18:51

[quote:ff479f2482="Paskievicz"](...)homoseksualną propagandę niszczącą nasze społeczeństwo :idea:[/quote:ff479f2482]Niszczacą nasze spoleczeństwo? W jaki sposób je niszczą? podaj przykłady. No wybacz ale ja sie nie czuje "zniszczonym" przez nich. Przepraszam, czy ktoś doznał kiedykolwiek jakiś krzywd z powodu egzystencji homoseksualistów? Zatem mam rozumieć, że to oni chodzą na mecze, niszcza stadiony i napadają przy pierwszej lepszej okazji dla rozrywki? tak?

[quote:ff479f2482="Paskievicz"](...)jestem przeciwny rasizmowi i faszyzmowi, a jedynie za działaniem ludzkości zgodnie z prawami natury (a homoseksualiści według mnie to odwieczne prawo łamią)[/quote:ff479f2482]

Kolego, od rasizmu dzieli Ciebie niewielki krok skoro czepiasz sie homoseksualistów. Łamią odwieczne prawo natury? Natura sama ich takimi stworzyla, tego sie nie wybiera rozumiesz? Rozumiem zatem, że jesteś fanem ojca Rydzyka oraz fanatycznym katolikiem bo tylko kosciół głosi takie teorie jak Ty tu teraz.

Nie ma dla mnie nic gorszego niz nietolerancja i pogarda wobec mniejszosci narodowych, a taką właśnie postawą cechuje sie nasz obecny katolicki rząd. Przepraszam jesli w tym miejscu obraziłem czyjeś poglady polityczne.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-05-16 19:53

Paskievicz,

Swoje poglądy przedstawiasz odważnie, a odważny nie jesteś Ty, tylko Twój avatar czy też netowe alter ego.

Tak można gadać wszystko i bezkarnie, nie ponosząc żadnej odpowiedzialności za słowa. Mogę założyć sobie 3 profile, w każdym [color=red:89146bafe3]***[/color:89146bafe3], fragment z Raczkowskiego (który nawiasem mówiąc załamałby się Twoimi wywodami) i w każdym mówić cos innego, nawet atakowac sama siebie.

Ukaż mi swoje oblicze na zjeździe, a zacznę podchodzić do Twoich słów poważnie. I z szacunkiem dla osoby innej ode mnie, nawet tak odjechanej jak Ty. Tyle na ten temat.



Wysłany: 2007-05-16 19:58

[quote:9a8235244d="alphar"]Pask, ja żartowałam z tym dziecinstwem, Ty zresztą dobrze wiesz.

gdzie jest MOD?[/quote:9a8235244d]


Kolega przejawia raczej zachowania charakterystyczne dla kryptogejów, którzy potrafią takim tonem ciagnąć nawet do sześćdziesiątki, jeśli i nie do końca żywota.



Wysłany: 2007-05-16 20:46

Paskiewicz swoje poglady moze miec nikt go do lubienia homoseksualistow nie zmusza. Mozna pisac co sie chce jezeli nie jest to lamaniem regulaminu forum. Mam jednak drobne zastrzezenie - to temat o 'Sinead O'Connor w Poznaniu'. Moze założcie jakis temat o homoseksualizmie jezeli go jeszcze nie bylo...


Life is complex: it has both real and imaginary components


Głupota ludzka nie zna granic Wysłany: 2007-05-17 08:38

Horsea (Primogen)
Horsea
Posty: 485
Kościan/Poznań

[quote:2531e229df="Paskievicz"]podsumowując:co tam jeszcze ... aha - nie należę także do bojówek młodzieży wszechpolskiej bo jestem przeciwny rasizmowi i faszyzmowi, a jedynie za działaniem ludzkości zgodnie z prawami natury (a homoseksualiści według mnie to odwieczne prawo łamią)
[/quote:2531e229df][quote:2531e229df="Paskievicz"]TAK według mnie niszczą społeczeństwo i nie chodzi tutaj o zniszczenia materialne (może poza rozprowadzaniem wirusa HIV), chodzi mi o krzywdy duchowe i moralne, a jeżeli nie myślisz w tych kategoriach to przykro mi bardzo ...

TAK łamią prawo natury dążące do prokreacji, natura nie wyposarzyła ich w członki przystosowane wyłącznie do penetracji odbytu, fizycznie od nas się nie różnią jedyny problem to ich zniszczona przekrzywiona psychika (niektórzy z nich nawet uważają się za chrześcijan żyjąc w zakłamaniu, naprawdę przeciw swej religii)
[/quote:2531e229df]

Sorry za ten offtop (przenieśta wreszcie ten temat), ale...

Panie Paskievicz, prosiłabym nie mieszać do całej tej awantury Natury, bo chyba niewiele Pan o niej wie (jeśli już nie łaska sięgnąć do lektury o zachowaniach homoseksualnych w naturze, to polecam wersję obrazkową, chociażby wystawę "Wbrew naturze?").

A co do rozprzestrzeniania wirusa HIV przez to nie będę się wdawała w bezsensowną polemikę z Pana urojeniami. Powiem tylko, że do "grupy ryzykownych zachowań" zalicza się zarówno homo jak i hetero, tak kobiety jak i mężczyzn, uprawiających seks z przygodnymi partnerami bez prezerwatywy oraz narkomanów stosujący środki dożylnie.

Już mi płetwy opadają... :roll:

W ramach "kręgu wzajemnej adoracji poglądów": Gekko jako, że jestem "bi" kocham Cię Gadzinko :D (za ten tekst o kryptogeju i za kilka innych też) :twisted:

Pozdrawiam,
Konik Morski


Młodzieży! Czymże Wam dane jest ciąć się w tych jakże nieszczęsnych czasach? O żyletki ciężko, dziadkowa brzytwa zardzewiała, a jednorazówką nie dość głęboko! Jeśli jednak Wam się uda (może widelcem?) to pamiętajcie: wzdłuż żył, a nie w poprzek! Wzdłuż!


Wysłany: 2007-05-17 09:51

[color=violet:79b8de8157]Opóźnienie przeniesienia postów wynikała z prostego faktu, że mnie wczoraj nie było przy komputerze.

Jeżeli już ten temat powstał proszę o dyskusję na poziomie a nie prywatną wojnę pomiedzy użytkownikami. Każdy ma prawo do swych własnych poglądów nawet jeśli w naszych oczach są skrajnie idiotyczne. [/color:79b8de8157]


Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D


Wysłany: 2007-05-17 10:48

athanasios (Bicz)
athanasios
Posty: 11
Województwo Śląskie

Zgadzam się.

Nie dziwię się, że geje domagają się własnych parad, skoro na każdym kroku słychać mlaskanie, zasysanie, a różne płyny ustrojowe ciekną hektolitrami dookoła. Jestem hetero i mam ochotę pożyczyć jakąś torbę i balkonik od uroczych babuń spod kościoła i zdzielić uczestników takich przystankowo-parkowych publicznych deklaracji swoich popędów.

Jednak jestem zwolenniczką złotego środka i bycie zarówno zbyt dumnym hetero, jak i homo nie jest według mnie dobre. Moim zdaniem porządni homoseksualiści nie potrzebują się obnosić ze swoją orientacją. Oni po prostu są ze swoimi partnerami i robią, co chcą robić. Wszelkie świadectwa homo lub hetero na pokaz uważam za nieodpowiednie.

Jednak problem polega na tym, że teoretycznie większość Polaków byłaby szczęśliwa, gdyby takie pary siedziały w domu i z niego nie wychodziły. A przecież jeśli nikt nie próbuje mnie złapać za cztery litery, nie wydaje podejrzanych dźwięków i nie uprawia orgii w miejscu publicznym, to nikt nie powinien na niego naskakiwać.

A tymczasem wielu z nas nie ma w swoim otoczeniu ani jednego homo (nie mówię o wszystkich, ale tak jest np. u mnie), a jednak wszyscy wiedzą, jacy oni są obleśni i nienormalni. Wkrótce dojdziemy do tego etapu, jaki osiągnął kiedyś u nas (i nie tylko) antysemityzm - homoseksualiści mają szpiczaste uszy, jeszcze większe nosy, a w nocy latają na miotłach i wabią dzieci do swoich jaskiń...

Co jest ciekawe, czasem odnoszę wrażenie, że niektórzy homoseksualiści odczuwają głębiej emocje, niż pewni hetero. Bo jeśli związek polega na szczerej miłości, wierności i wzajemnym wsparciu, to niektóre niedojrzałe (pod kątem rozumowania i światopoglądów) osobniki hetero mogą się schować.

Pozdrawiam serdecznie :D


nigdy nie oceniam poniżej 5 * 6 - 7 - przynajmniej jest na temat (zwykłe zdjęcie) * 8 - super (posiada klimat) * 9 - 10 - zostajesz oskarżon-a/y o opętanie mnie ]:> (w moim guście)


Wysłany: 2007-05-17 11:31

[quote:df5f16e4b0="athanasios"]
Co jest ciekawe, czasem odnoszę wrażenie, że niektórzy homoseksualiści odczuwają głębiej emocje, niż pewni hetero. Bo jeśli związek polega na szczerej miłości, wierności i wzajemnym wsparciu, to niektóre niedojrzałe (pod kątem rozumowania i światopoglądów) osobniki hetero mogą się schować.
[/quote:df5f16e4b0]

Jako ogół przypadków są tacy sami jak my (w sensie hetero-, jako ogół przypadków). Proporcjonalnie tyle samo świrów, neurotyków, jak i wrażliwych przypadków, bohaterów, romantyków. Tyle samo przypadków nietolerancyjnych (dla różnych spraw), jak i tych, dla których wolność drugiego człowieka jest wartością istotną.
I nie tu ma co filozofować - ganić czy gloryfikować. Każda jednostka ludzka jest inna, czy to homo- czy hetero-.



Wysłany: 2007-05-17 11:58

athanasios (Bicz)
athanasios
Posty: 11
Województwo Śląskie

Popieram w 100%.

Pozdrawiam serdecznie :D


nigdy nie oceniam poniżej 5 * 6 - 7 - przynajmniej jest na temat (zwykłe zdjęcie) * 8 - super (posiada klimat) * 9 - 10 - zostajesz oskarżon-a/y o opętanie mnie ]:> (w moim guście)


Wysłany: 2007-05-17 12:41

Ten teman zacząłbym od początku. Pan Paskiewicz powinien wypowiedzieć się dlaczego homoseksualizm jest zły. Jego adwersarze natomiast dlaczego tak nie jest. I prosze nie zapominac o przykladach.

Jeżeli chodzi o mnie mam na to zwis. Poki ktos placi podatki i mi sie nie naprzykrza moze robic co mu sie podoba.

Jednak atakowanie jakichkolwiek mniejszosci to sygnal alarmowy, iz dzieje sie cos zlego w spoleczenstwie. To zwyczajne szukanie kozla ofiarnego by zrzucic na niego wine na wszystko co zle. Tak postepuja faszysci by osiagnac swoje cele a debile to podchwytuja liczac ze wraz z kozlem ofiarnym znikna ich problemy. Dzis homoseksualisci, jutro moze byc paskiewicz.


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2007-05-17 13:22

Nie zgadzam sie z postem lynn i bede takie posty szczegolnie tepil. Sa one tak samo szkodliwe jak posty fanatykow.

Nie zgadzam sie rowniez poglademi typu - nic nie mozna zmienic i najlepiej sie polozyc. Czasem rzeczywiscie sie nie da ale to nie znaczy ze jutro bedzie tak samo.

W ten sposob patrzac kazda dyskusja do niczego nei prowadzi - bo kady dazy do tego by pozostac przy swoich pogladach. Dyskusja juz sama w sobie jest wazna.

Fakty pozostana faktami ale mnie interesuja mnie opinie innych ludzi. Zakladam ze moge spotkac sie z argumentami ktorych jeszcze nie poznalem pozatym zdarza mi sie wcale czesto zmieniac poglady. Co wiec nie widze zadnych przeszkod by do pewnych dyskusji powracac wielkorotnie. Po pierwsze co chwile mamy nowych uzytkownikow. Poza tym pewne argumenty zawsze wygladaja inaczej w kontescie aktualnych wydarzen w kraju i na swiecie.

Pomijam juz kwestie czysto edukacyjne niektorzy - warto uczyc sie dyskutowac choc niektorym tutaj idzie to naprawde opornie.


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2007-05-17 14:37

dopełniając prośbę Kuby, chciałabym pięknie wyargumentować(Haniu, popraw mnie, jeśli słowo jest źle użyte, bo ja już się zagubiłam dzisiaj w poprawnej pisowni 0_o) moje bycie ZA homoseksualistami... art.32 rozdział II Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (chciałabym zauważyć, że jeszcze trzeciej, więc nie wymyślajmy poglądów nierealnej czwartej) z 2 kwietnia 1997 roku.
Art. 31 mówi niejako o ograniczeniach wolności, ale sądzę, że moralność publiczna nie zagląda nikomu do łóżek...tym zajmuje się pudelek.pl :wink:

co do propagowania...przepraszam, ale człowiek inteligenty, asertywny, nie da sobie wmówić, że coś jest lepsze, jeśli tego nie czuje! bronieniem się przed niby-propagandą ukazujecie, jak bardzo słabi jesteście i jak nie wierzycie w swoje zapędy seksualne... a to już jest wasz problem, a nie homoseksualistów... strach przed nimi,bo to oznacza ta wybujała propaganda homoseksualizmu, nie świadczy o nich, ale o was. mimo, że osobiście nie przepadam za widokiem całujących się facetów i jakoś pedalskie zachowania mnie drażnią nie boję się ich i nie mam zamiaru nikogo katować za to, jakim jest. bo ja wiem, jaka jest moja orientacja i tłum homoseksualistów, czy zapraszająca mnie na drinka laska tego nie zmieni. i nawet gdyby 90% społeczeństwa żyło w związkach homoseksualnych, to wybaczcie, ale ich propagandy bym się nie bała i żyła z facetem.


...I forgot to remember to forget... /johnny cash


Wysłany: 2007-05-17 14:52

Znam osobiście i homoseksualistów i transseksualistów. Są to osoby, jak każde inne. Też mają uczucia, intelekt, marzenia i fobie. Nie wybrałam sobie tego, że jestem hetero czy homo. Żadne z nas tego nie wybiera. Czy nie ma czegoś bardziej naturalnego niż to z czym się rodzimy? Szybciej "biseksualizm" jest zwyrodnieniem, poniekąd jest to przecież świadomy wybór.
Homoseksualizm to nie styl bycia/ motto/ filozofia/ religia. To popęd płciowy, który jest narzucony od dni najwcześniejszych. To nie wina tych ludzi. To nie jest wina nikogo innego a niżeli szeroko pojmowanej natury.
W starożytnej Grecji oraz Rzymie był uznawany za wyższość uczuć. Wierzono, że nikt nie potrafii obdażyć drugiego mężczyzny tak wyrafinowanym i górnolotnym uczuciem jak drugi mężczyzna.

Nietolerancja poprowadziła ludźkość do holokaustu.


Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.


Bi Wysłany: 2007-05-17 15:10

Horsea (Primogen)
Horsea
Posty: 485
Kościan/Poznań

[quote:29e03a5579="Rajiya"] Szybciej "biseksualizm" jest zwyrodnieniem, poniekąd jest to przecież świadomy wybór.[/quote:29e03a5579]

:lol: Mam ochotę trochę "popłynąć" w tym temacie, ale obawiam się, że to byłoby przegięcie, gdzieś na granicy autopsji. :lol: :lol: :lol: ;P


Młodzieży! Czymże Wam dane jest ciąć się w tych jakże nieszczęsnych czasach? O żyletki ciężko, dziadkowa brzytwa zardzewiała, a jednorazówką nie dość głęboko! Jeśli jednak Wam się uda (może widelcem?) to pamiętajcie: wzdłuż żył, a nie w poprzek! Wzdłuż!


Wysłany: 2007-05-17 15:36

biseksualizm zwyrodnieniem? a dlaczego? dlaczego homo jest ok, a bo niby nie? :? dla mnie to także orientacja... wolna amerykanka orientacji seksualnych ;P


a jeszcze do tych argumentów... Europejska Konwencja Ochrony Praw Człowieka, którą przyjęliśmy z 16 lat temu... ona, już nie jak nasza konstytucja ogólnikowo, ale mówi o wolności co do orientacji seksualnej :)


...I forgot to remember to forget... /johnny cash


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło