Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Homoseksualizm. Strona: 5

Wysłany: 2007-05-21 09:54

:arrow: Indra
[quote:17fd0622e8]Skłonność do zbyt ogólnikowych osądów. Niezwykle pochopnych...i, Paskievicz, nikt ci nie dał licencji na definiowanie "normalności". [/quote:17fd0622e8]

jak to nie ma licencji, sam sobie dał w imię poniższego :lol:

[quote:17fd0622e8]
tak - każdy ma swoje zdanie ale i tak dobrze wie, że to JA mam racje 8) ciężko jednak się komukolwiek do tego przyznać
_________________
jak byłem mały to było ciemno
[/quote:17fd0622e8]

....wątek zaczerpnięty z innego tematu :wink: :lol:


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


Wysłany: 2007-05-21 13:09

No to mamy nowego, samozwańczego boga- moralizatora. Ucz nas, o Panie! Prowadź do jasności umysłu Twego, by każda osoba homoseksualna i chcąca aborcji mogła zostać przez nas napiętnowana i kamieniowana w imię dobra wiernych Twych.


A tak serio serio. Parady- owszem z jednej strony są prowokacją. Są prowokacją do pokazania społeczeństwu:" My tu jesteśmy, żyjemy wśród was, jesteśmy jak wy". Nie jest prawdą, że hetero tak nie robią. Ludzie gdy chcą by zauważono ich problem- manifestują go poprzez: parady, strajki, głodówki etc. Jest to manifestacja mająca na celu pokazania się ze swym problemem. By inni mogli go zauważyć i poprzeć/ zanegować. Ale napewno nie przemocą- ona rujnuje.


Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.


Wysłany: 2007-05-21 18:51

W sumie Paskievicz ma dużo wspólnych cech z homoseksualistami.
Homoseksualni to mniejszość- ta samo jak Paskievicz. No i niemal wszyscy mają do niego analny stosunek :lol:

Ta rozmowa stale zatacza kręgi. Nie posuwamy się za daleko z nowymi konkluzjami... Chociaż pociesza fakt, że tyle ludzi ma raczej zdrowe, pacyfistyczne podejście.


Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.


Wysłany: 2007-05-21 19:32

[quote:86c8f8ed30="Paskievicz"]w takim razie poprawiam się: nie znam żadnego metala który tolerowałby lub akceptował homoseksualizm[/quote:86c8f8ed30]

Cześć mam na imię Łukasz jestem metalem z ponad 20 letnim doświadczeniem i TOLERUJE HOMOSEKSUALISTÓW...mam paru przyjaciół którzy się otwarcie do tego przyznają i potrafię z tym żyć bo to moi naprawdę dobrzy kumple. :twisted: :twisted:



Wysłany: 2007-05-21 19:51

Siema, jestem Mieszko, jestem kumplem Łukasza Astarota, słucham muzyki rockowo-metalowej od urodzenia i nigdy nie miałem nic przeciwko homoseksualizmowi. Chciałbym dodać, iż tylko raz dotyczas spotkałem w życiu metala anty homoseksualizmowi. Kojarzysz Paskievicza :wink: :?:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


WHO Wysłany: 2007-05-22 09:38

Horsea (Primogen)
Horsea
Posty: 485
Kościan/Poznań

[quote:f33ff4dc5d="RuczajDJ"]Z tym ze homoseksualizm z punktu widzenia medycyny jest jednostka chorobowa. "Jest" bo zostal wykreslony z listy chorob w 1972 roku po dwuletniej akcji zastraszania naukowcow przez srodowiska homoseksualistow, po wielkiej nagonce politycznej, ale w sposob nietypowy. W 1972 podczas kongresu amerykanskich psychiatrow zostal PRZEZ GLOSOWANIE uznany, ze od dzisiaj nie jest choroba. [/quote:f33ff4dc5d]

W 1972r. został wykreślony z listy zaburzeń psychicznych przez APA (Amerykańskie Stowarzyszenie Psychiatryczne) w USA (stosunkiem głosów 60:40).
[b:f33ff4dc5d] WHO [/b:f33ff4dc5d] (nie "lobbowana") wykreśliła homoseksualizm z listy chorób i zaburzeń w 1991 albo 1990 (w Polsce dopiero bodaj w 1997r.)
To tak, jakby porównywać decyzje Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego z decyzjami WHO (działającą w ramach ONZ).

RuczajDJ, troszeczkę się dziwię Twojej postawie. Niby socjolog a fakty stronnicze. :roll:
Ale oczywiście masz prawo!

Pozdrawiam,
H.


Młodzieży! Czymże Wam dane jest ciąć się w tych jakże nieszczęsnych czasach? O żyletki ciężko, dziadkowa brzytwa zardzewiała, a jednorazówką nie dość głęboko! Jeśli jednak Wam się uda (może widelcem?) to pamiętajcie: wzdłuż żył, a nie w poprzek! Wzdłuż!


Wysłany: 2007-05-22 09:44

[quote:a684b23949="Ev"]Bo widzisz, znam ludzi, którym lesbijki nie przeszkadzają, ale geje wręcz przeciwnie :roll: I Paskievicz widocznie do takich należy :P[/quote:a684b23949]

ja bym powiedział...że DP...to portal zhomogenizoawany :lol:

Może p. pYskievicz lubi serki homogenizowane z brzoskwinkami, a nie lubi z banankami :lol: :twisted:


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


Re: WHO Wysłany: 2007-05-22 11:41

[quote:61f1d0281e="Horsea"][quote:61f1d0281e="RuczajDJ"]Z tym ze homoseksualizm z punktu widzenia medycyny jest jednostka chorobowa. "Jest" bo zostal wykreslony z listy chorob w 1972 roku po dwuletniej akcji zastraszania naukowcow przez srodowiska homoseksualistow, po wielkiej nagonce politycznej, ale w sposob nietypowy. W 1972 podczas kongresu amerykanskich psychiatrow zostal PRZEZ GLOSOWANIE uznany, ze od dzisiaj nie jest choroba. [/quote:61f1d0281e]

W 1972r. został wykreślony z listy zaburzeń psychicznych przez APA (Amerykańskie Stowarzyszenie Psychiatryczne) w USA (stosunkiem głosów 60:40).
[b:61f1d0281e] WHO [/b:61f1d0281e] (nie "lobbowana") wykreśliła homoseksualizm z listy chorób i zaburzeń w 1991 albo 1990 (w Polsce dopiero bodaj w 1997r.)
To tak, jakby porównywać decyzje Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego z decyzjami WHO (działającą w ramach ONZ).

RuczajDJ, troszeczkę się dziwię Twojej postawie. Niby socjolog a fakty stronnicze. :roll:
Ale oczywiście masz prawo!

Pozdrawiam,
H.[/quote:61f1d0281e]

Mniej więcej o tym pisałam wcześniej. Nie zamierzam wyciągać tu wszystkich faktów za i przeciw, które można odnaleźć w internecie, książkach, itp. Uważam to forum za 'Co sądzicie na temat...' i na tym poprzestanę. Bo sformułowania 'dziwi się, że nikt z was nie zauważył' serwowane tutaj trochę mnie bawią. Przecież i tak nie byłoby to moje spostrzenie, tylko ogólnie znane fakty.

O tych wydarzeniach związanych z aferami na kongresie amerykańskich psychiatrów zrobiło się (w naszym kraju) NAPRAWDĘ głośno dopiero po wizycie Cohena w Polsce w 2004 roku (tym samym, kiedy po raz pierwszy nie odbyła się parada). Przez lata jego fundacja zgromadziła tak mocne narzędzia propagandowe, że nie dziwi mnie jego przylot na specjalne zaproszenie Radia Maryja i Telewizji Trwam. 'Nawrócony' gej pierwsza klasa i kariera od pucybuta do milionera w wielkim amerykańskim stylu.

Chciałam zauważyć, że Paskievicz nie toleruje również lesbijek. Czytajcie uważniej wypowiedzi oponenta :wink:



Wysłany: 2007-05-22 19:24

[quote:e0a6acbcc3="Paskievicz"]Kostuch i Astarot - to my się znamy?, pare postów wymienionych na forum nie oznacza, że od razu kogoś znasz[/quote:e0a6acbcc3]Wiec dlaczego powiedziałeś, że nie spotkałes metala, który nie byłby anty homoseksualizmowi? Nie chce przypinac nam etykietki "metal" bo nie mam do tego prawa ale robią to Ci, którzy słuchają muzyki innej od nas. Nie musielismy sobie podać ręki czy widzieć na żywo by sie poznać.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-05-22 19:51

[quote:6d0a4edf84="Paskievicz"]Kostuch - niech będzie, jesteście więc pierwszymi progejowskimi "metalami" jakich spotkałem czy tam zauważyłem[/quote:6d0a4edf84]Dziękuje serdecznie za pierwsza zgodnośc w tym temacie :wink:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-05-23 00:55

[quote:631576884e="Paskievicz"]jedyny problem to to, że [b:631576884e]nie jesteście raczej przyzwyczajeni do ludzi myślących w odmienny sposób[/b:631576884e] - stąd czasami jazdy się dzieją[/quote:631576884e]No jak na złość, teraz tez sie z Tobą zgodze :wink: Daj juz spokój kolego z tym homo nie wiadomo. Wystarczajaco do gardeł sobie człowiek naskoczył i nie jedna krew sie zagotowała. Ty masz swoje racje, my swoje. Rózni nas tylko to, że my jesteśmy wobec nich tolerancyjni, a Ty nie i własciwie to teraz sam nie wiem o co tyle krzyku :roll:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-05-23 16:08

Nietolerancja mnie drażni, no ale każdy ma prawo do swojego zdania. Jak i do lądowania w łóżku z kobietami, mężczyznami, obojgiem, jesli tylko mają na to ochotę. Homoseksualiści obściskujący się na ulicy należą do rzadkości, jeśli chcą otwarcie być razem idą do odpowiednich lokali, żadnych zatwardziałych homofobów swym widokiem nie ranią.
Ani w szkole ani na ulicy nie dostałam nigdy ulotki z napisem "Bądź z nami! Zacznij sypiać z kobietami! (A mężczyźni z mężczyznami)".
Dlaczego więc geje i lesbijki to taki negatywny wzór dla społeczeństwa, demoralizacja i Wielkie Zło?

"Nieważne kto z kim śpi, ważne żeby dzieci były zdrowe" A jeśli ich nie ma to o co się martwić?


Spoczywaj miły prochu do chwili radosnego poranka.


Wysłany: 2007-05-23 16:20

[quote:14e3097092="Para-noir"]Nietolerancja mnie drażni, no ale każdy ma prawo do swojego zdania. Jak i do lądowania w łóżku z kobietami, mężczyznami, obojgiem, jesli tylko mają na to ochotę. Homoseksualiści obściskujący się na ulicy należą do rzadkości, jeśli chcą otwarcie być razem idą do odpowiednich lokali, żadnych zatwardziałych homofobów swym widokiem nie ranią.
Ani w szkole ani na ulicy nie dostałam nigdy ulotki z napisem "Bądź z nami! Zacznij sypiać z kobietami! (A mężczyźni z mężczyznami)".
Dlaczego więc geje i lesbijki to taki negatywny wzór dla społeczeństwa, demoralizacja i Wielkie Zło?

"Nieważne kto z kim śpi, ważne żeby dzieci były zdrowe" A jeśli ich nie ma to o co się martwić?[/quote:14e3097092]Piękne podsumowanie. Nic dodać nic ująć. Piękna wypowiedź jak na 1 post :wink:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-05-24 08:22

znam wielu homosexualistow i powiem szczerze,ze jest mi to naprawde obojetne co robia.. Do momentu az ktos mi nie wchodzi w droge i nie usiluje narzucic jakichkolwiek (nie mam tu na mysli tylko homosexualizmu) przekonan moze sobie byc kim chce..
jedyne czego nie toleruje to geji i les na pokaz!!!
a na imprezach mozna spotkac takich pelno.. zwlaszcza wsrod lasek.. wijace sie w objeciach panny na parkiecie i wpychajace sobie po pijaku i dla zabawy jezyk do gardla wygladaja smiesznie..

poza tym uwazam,ze homosexualisci sa wrazliwsi od heterosexualnych..,a przede wszystkim bardziej zadbani..



Wysłany: 2007-05-24 21:41

[quote:07af6d7f25="Paskievicz"]HANAHHH - ktoś kazał ci odpowiadać na w/w posta?

jeśli chodzi o przekorność to raczej wiele mi nie ustępujesz

Cyber: wrażliwsi? ciekawi mnie w jakiej kategorii :idea:[/quote:07af6d7f25]


napewno jesli chodzi o psychike..



Wysłany: 2007-05-27 11:00

elektronik_tk (Bicz)
elektronik_tk
Posty: 117
Człuchów/Poznań

co myślicie o tym artykule?
[quote:7da010d35d]Poznań jest ulubionym miastem homoseksualistów - pisze "Dziennik". I publikuje badania, z których wynika, że co dwunasty mieszkaniec tego miasta jest gejem lub lesbijką.

- Wyeksponowanie tego faktu może być świetnym chwytem promocyjnym, magnesem dla turystów - twierdzą organizacje gejowskie. Władze miasta nie chcą o tym słyszeć - zaznacza "Dziennik".

Badanie, które opublikował "Głos Wielkopolski", przeprowadziło Towarzystwo Ekonomiczne na rzecz Gejów i Lesbijek (TEGL). Sonda sprawdzała, ilu jest homoseksualistów w największych polskich miastach. Okazuje się, że w Poznaniu ma ich mieszkać ponad 45 tysięcy, a to oznacza, że stanowią 8 proc. ogólnej liczby mieszkańców.

Biorąc pod uwagę fakt, że osoby odmiennej orientacji seksualnej stanowią 6 proc. polskiego społeczeństwa, nietrudno zauważyć, że Poznań przyciąga gejów. Michał Hucał, szef TEGL, nie ma wątpliwości, że miasto może na tym skorzystać. - Kiedy dwa lata temu władze Kolonii dowiedziały się, że mają ponadprzeciętny odsetek gejów, natychmiast zaczęły to wykorzystywać do celów promocyjnych - mówi Hucał. - Ta otwartość się opłaca, bo miasta znane z tego, że są przyjazne homoseksualistom przyciągają turystów i dobrze na tym zarabiają - dodaje.

Hucał tłumaczy, że bierze się to głównie z tego, że homoseksualiści to w większości ludzie zamożni i skorzy do wydawania pieniędzy. - A gdy miasto chętnie odwiedzane przez gejów, przyciąga też kobiety, bo zyskuje opinię bezpiecznego. To wszystko przekłada się na konkretne zyski - wylicza.

Władz Poznania te argumenty nie przekonują. - Miasto nastawia się na turystykę biznesową i na przyciąganie młodych ludzi - mówi Rafał Łopka, rzecznik prezydenta miasta.

(PAP)[/quote:7da010d35d]
Źródło:
http://wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=366640



Wysłany: 2007-05-31 18:44

[color=red:5bbdeb0775]Na forum nie ma możliwości łączenia dwóch tematów lub przenoszenia wybranych postów do innego tematu.

Pierwsze opinie osób do powyższego artykułu znajdujące się w zablokowanym temcie TUTAJ[/color:5bbdeb0775]

[quote:5bbdeb0775="Gocha"]Musze przyznać, że na dzień dobry ten artykuł mnie zwalił z krzesła Shocked

Co 12 mieszkaniec... fajnie... Tylko czemu jakoś no z homoseksualistami się nigdy nie spotkałam... z lesbijkami owszem, albo z bi.

Widać tak dobrze się chowają, że ich nie widać dla mieszkańców tylko dla prasy i jakiś badań się ujawniają... ech...

Co do tego czy to ma przyciągać do Poznania? W dzisiejszych czasach ansze społeczeństwo jest tak nietolerancyjne, i babcie Ojca Rydzyka są wszędzie, że prędzej to odpędzi niż przyciągnie.[/quote:5bbdeb0775]

[quote:5bbdeb0775="Inermis"]No i przypomniała mi się sytuacja z czwartku kiedy byłam w sklepie i oglądalam sobie ubranka... puścili tą informację w radio.. i wtedy to dwie niedaleko znajdujące się młode damy (o pomarańczowo- solaryjnej opaleniźnie) zaczęły wymieniać między sobą oburzone komentarze typu "o pedałyyy a feeeeee" itp.

mój komentarz: -_-'

czyli chyba nie muszę pisać jakie jest moje zdanie na ten temat Twisted Evil

najgorsze uszczęśliwiać kogoś na siłę... dlaczego po prostu ludzie nie pozwolą im być szczęśliwymi na własny sposób???

ja sama uwielbiam piękno w każdej postaci- niezależnie od płci... :]
zaintrygować mnie trudno ale jak juz się uda to... Embarassed

Sama mam paru znajomych homo i bi i naprawdę to są świetni ludzie!!! Smile

... I podobno nie ma lepszego przyjaciela dla kobiety niż mężczyzna gej Smile Cool[/quote:5bbdeb0775]

[quote:5bbdeb0775="electronaut"]Mimo tych calych nagonek mysle ze homo nie maja jeszcze tak zle w Polsce ,mam znajomego rosjanina ktory ostatnio opowiadal mi jak sie traktuje homo w rosji, po prostu dyskryminacja jak za czasow 3 rzeszy...

Z drugiej strony ilosc parad w Polsce jest pewnie jedna z wiekszych w europie....

Zreszta po co parady,dac paru sympatycznych homo do najpolpularniejszych seriali i zaraz wszyscy beda ich kochali [/quote:5bbdeb0775]

[quote:5bbdeb0775="Lynn"]ja sie nie pogniewam jezeli Poznan zostanie miastem gejow przynajmniej bedzie sie rozwijal w jakims kierunku...no chyba ze w gejach tez przebije nas wroclaw Wink ...ale tak powaznie jezeli wszyscy geje sa tacy jak ci ktorych mialam przyjemnosc do tej pory poznac, to jestem jak najbardziej za..a to co robia w lozu jest ich indywidulalna sprawa nie mnie ich z tego rozliczac...[/quote:5bbdeb0775]

DAlsza dyskusje proszę prowadzić tutaj.


Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D


Wysłany: 2007-06-13 18:38

Homoseksualizm w czasach antycznych był wszechobecny i społecznie akceptowany (a nawet często wywyższany nad stosunki hetero) głównie ze względu na to, że były to czasy mężczyzn, w których kobiety nie miały żadnych praw. Często były nawet niżej w chierarchii społecznej niż mężczyzna-niewolnik. Poza tym w wierzeniach tamtych cywilizacji sex i czerpanie z niego przyjemności był wszechobecny. Chrześcijaństwo zmieniło całe podejście do sexu.
Jak wiemy w nauce chrześcijańskiej sex dla przyjemności jest niedozwolony. Na początku miał służyć wyłącznie do przedłużenia populacji i to tylko w ramach małżeństwa. O czerpaniu z sexu małżeńskiego przyjemności kościół katolicki zaczął głośno mówić dopiero w XX w (np: nauki JPII). Stąd w naszym kręgu kulturowym (choć nie tylko) homosexualiści są nieakceptowani (najczęściej przez wierzących) ponieważ jest to 'nienaturalne' (nieprowadzi do przedłużenia gatunku), nie odbywa się w ramach małżeństwa i służy wyłącznie przyjemności.
Możnaby więc rzec, że homosexualiści zostali swoich praw przez zmiany kultury i wierzeń pozbawieni. Oczywiście jest to spore uproszczenie lecz jeśli kiedyś byli akceptowani to czemu teraz nie mogą? :?: skoro istnieli od zawsze. Bo czasy się zmieniły? Nie :!: bo jest inna kultura wynikająca z innych wierzeń!!! :!:
Ktoś na tym forum przywołał kiedyś przykład walki z komuną. Wg. mnie to faktycznie nie trafiony przykład. Lepszym o wiele przykładem dla parad równości są parady o zrównanie praw kobiet. Tak naprawdę aż do końca XIXw. prawie nic nie mogły oprócz zajmowania się domem - przez co?? :?: Przez uwarunkowania kulturowe!!! :!: Pierwszym krokiem do zrównania był dopiero przeł XIX i XXw. kiedy dzięki sufrażystkom i ich paradom otrzymały np: prawo głosowania. W Szwajcarii np: otrzymały je dopiero w latach 70tych XXw. Parady sufrażystek też były rozganiane przez nienawidzących je mężczyzn, którzy nie chcięli utracić swej pozycji. Mimo prawa głosu kobiety często nadal nie mają równych praw co do dostępu do zawodów lub płacy. A i tak kto by kiedyś pomyślał, że kobieta może być np:kierownikiem wielkiej firmy. Jak widać czasy się zmieniły choć uwarunkowania kulturowe wynikające z wierzeń są przecież prawie takie same.
Homosexualiści (podobnymi metodami jak kiedyś kobiety) też walczą o to by mieć prawa zbliżone do heterosexualnej części społeczeństwa. Nie musieliby tego robić gdyby były inne uwarunkowania. Więc twierdzenie, że sami sobie są winni homofobii bo urządzają parady to spore przegięcie. Najlepiej żeby byli cicho to wtedy homofobii nie będzie hahahahaha :lol: . Jak w przypadku każdego ludzkiego zachowania akcja wywołuje reakcję. Jak od zawsze był homosexualizm była też i homofobia.

W starożytności homosexualiści nie musieli robić parad o równouprawnienie bo byli powszechnie akceptowani głównie dzięki tamtej kulturze. Ale ciekawe co by było gdyby wtedy kobiety próbowały zrobić paradę dla zrównania swoich praw z mężczyznami? :?:
Też uważam, że sex to sprawa prywatna i powinna pozostać w domu ale póki niektórzy będą mięli mniejszy zakres wolności niż reszta zawsze będą bardziej widoczni przez parady itp. bo będą się tego zrównania domagać. Gdy wszyscy się zrównają żadne parady niebędą już potrzebne i przeciwników nie będą drażnić.

PS. Choć jestem zwolennikiem pełnej równości jedna sprawa jest rzeczywiście dość kontrowersyjna czyli właśnie wspomniana przez przedmówcę adopcja dzieci. Trudno mi obecnie orzec czy w takim przypadku środowisko może mieć wpływ na psychikę dziecka. Cóż czas pokaże.


Keep Talking...


Wysłany: 2007-06-14 01:00

To wy sie dalej nakrecacie w tym temacie? przecie tu nie ma nic wiecej do gadania :wink: Paskievicz jest anty, my za i tyle :wink:

[quote:a9c0140bcf="dr_Faustus"]P.S. Kostuszku, Ty zdaje sie z okolic Cieszyna, jak nie z samego Cieszyna - tak wiec uwazaj na Bolka i Lolka

Pozdrawiam

dr Faust[/quote:a9c0140bcf]Pogło Cie doktores czy cu :?: :twisted: Ja nawet nie kojarze gdzie na mapie jest Cieszyn, a co dopiero miałbym w nim mieszkać, hehe :twisted: Skad Ci do kasku wpadł ten pomysł :wink: Ja zdolny ślązak jestem, okolice kotliny kłodzkiej, przy granicy czesko-polskiej...powiat ząbkowicki :twisted: Kapiszto :wink: :?: :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-06-15 15:39

Homoseksuakizn byl, jest i bedzie.Wedlug mnie jest pomylkol natury, ktora niejednokrotnie powodoje osobista tragedje jednostki. Uwazam jednak ze zecza absolutnie zla jest ogolnoswiatowe zenieszanie dotyczace homoseksualizmu. Jeszcze troche a stanie sie on TRENDY!!!



Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło