Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

ucieczka

kręta jest drogaa słowa przeciekają między palcamiszaleństwo wymyka sięze srebrnej szkatuły ulatującudzielając się w pełniczy wilki wyjące do księżyca cierpią?leśne ścieżki pełne są szeptówzamknij oczy i je zrozumwiatr niesie echo dawnych słów mądrościobalając nowo tworzone mitystawiam stopy na ostrych kamieniachpustyni czasu i bezsilnościśpiewamtańczęmodlę się śpiewem i tańcemwracam do prawdy mych ojcówrękoma rysuję obraz moich pragnieńmego bólu i nadzieia nade mną stoją wilkii spoglądają na mnie klęczącą
i piję wiatr...
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły