Rozsypał się Black Sabbath po „Born Again” permanentnie. Ian Gillan wrócił do Deep Purple, swój projekt założył Geezer Butler, więc Tonny Iommi zawiesił działalność zespołu i również rozpoczął karierę pod swoim nazwiskiem. Płyta „Seventh Star” miała być jego pierwszym solowym albumem, ale na to nie zgodziła się wytwórnia Warner Bros. Ostatecznie, w drodze negocjacji, płyta ukazała się pod nazwą Black Sabbath featuring Tony Iommi, co samo w sobie jest po prostu bez sensu, ale cóż, prawa rynku.
Choć ciężko by było jednoznacznie stwierdzić, że „Technical Ecstasy” i „Never Say Die!” to słabe płyty, to chyba każdy fan Black Sabbath przyzna, że to jednak nie było to. Zespół, którym zaczęły rządzić alkohol i narkotyki nie potrafił już stworzyć dzieł tak porywających jak w pierwszym, złotym okresie swojej działalności i w tym momencie bardzo przydało się przełamanie. Nie będący już nawet w stanie wypełniać obowiązków wokalisty Ozzy Osbourne odchodzi zostawiając wakat na stanowisku. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności współpracę z Rainbow kończy właśnie Ronnie James Dio, a jego przyjście do Black Sabbath to najlepsza rzecz jaka temu zespołowi mogła się w tym momencie przydarzyć.
Tajemniczy reżyser z Pomorza powraca po pięciu latach z niebytu artystycznego z nowym równie przerażającym, co poprzedni, obrazem filmowym (Insomnia) dziełem. "Siedlisko", bo taki tytuł ma ta produkcja, zapowiada się niezwykle interesująca, jest reżyserską, kameralną wizją zagłady ludzkości, metaforycznie ukazną przez pryzmat tajemniczej kobiety, obdarzonej niezwykłą wrażliwością na otaczający ją świat. Produkcja zadaje ważne i dosyć uniwersalne pytanie, dokąd zmierzamy jako cywilizacja?
Czasem warto jest zrobić coś szalonego. Jak pisze Stray Train na swoim profilu, to co miało być małą ideą przerodziło się w wielką przygodę. Zespół powstał w 2015 roku w Lublanie, a już na początku 2016 wydał płytę o skromnym tytule „Just ‘Cause You Got The Monkey Off Your Back Doesn’t Mean The Circus Has Left Town”. Szalone na pewno było jej nagranie, ale taki też jest odbiór. Stray Train określa się, chyba słusznie, jako heavy blues rock i nie jest to gatunek, którym param się na co dzień. Ale co tam, raz się żyje. Spróbowałem i przyznam, że już przy pierwszym odpaleniu poczułem bluesa.
Lato jak zawsze stoi pod znakiem festiwali. Mamy już za sobą Open'era, Jarocin oraz Przystanek Woodstock. W przyszłym tygodniu miłośnicy muzycznych atrakcji będą się bawić na Castle Party, a za dwa tygodnie – na OFF Festival. Jedną z jego gwiazd będą amerykańscy stonerowcy, czyli zespół Clutch, który wystąpi 5 sierpnia na Scenie Miasta Muzyki.
Na 9 maja zaplanowana jest premiera nowego krążka buntownika i ikony punk rocka Iggy'ego Popa. Muzyk po raz kolejny udowadnia, że jest artystą o wielu obliczach. Po sukcesie poprzedniego, wydanego w 2009 roku albumu “Preliminaires”, zawierającego repertuar zaśpiewany po angielsku i francusku, przyszedł czas na “Après”, płytę z osobistymi wersjami utworów inspirujących Iggy'ego. Ciekawostką jest fakt, że okładkę do nowego krążka zaprojektował Krzysztof Grabowski, członek formacji Dezerter oraz utalentowany grafik.
Organizatorzy katowickiego OFF Festival potwierdzili na oficjalnej stronie imprezy sześciu kolejnych wykonawców, którzy w sierpniu przyjadą do Polski. Są to: Iggy & The Stooges, Death in Vegas, Suicide, Black Face, Iceage i Colin Stetson. Iggy Pop, uważany za jednego z najbardziej charyzmatycznych frontmanów w historii muzyki rockowej, ostatni raz występował w Polsce w 2007 roku podczas festiwalu Wrocław Non Stop. Wykonawców będziemy mogli zobaczyć pomiędzy 3 a 5 sierpnia w katowickiej Dolinie Trzech Stawów.
Wszyscy Ci, którzy w najbliższy piątek odwiedzą klub Progresja w Warszawie, by wziąć udział w koncercie Trivium, mogą zostać mile zaskoczeni. Organizatorzy przewidzieli bowiem konkurs. Każdy uczestnik koncertu wchodząc do klubu otrzyma kupon, który weźmie udział w losowaniu specjalnej wersji gitary elektrycznej Epiphone "Vans Of The Wall Music Night". Nagroda będzie podpisana przez członków grupy Trivium. Do zgarnięcia będą także dwa bony umożliwiające wybranie dowolnego modelu butów firmy Vans w sklepie Adrenalina w centrum handlowym Blue City. Za menu podczas koncertu odpowiadać będą niezastąpieni Vegavani. Spragnieni energii będą mogli także wziąć udział w promocji napoju Monster Energy Drink.
Knock Out Productions oraz Vans zapraszają na jedyny koncert w Polsce głównego przedstawiciela nowej fali amerykańskiego metalu, zespołu Trivium. Impreza odbędzie się w ramach Vans Off The Wall Music Night, czyli cyklu imprez i koncertów przeprowadzanych w zbliżonym czasie w większości europejskich stolic. Koncert Trivium będzie częścią Europejskiej trasy promującej najnowszy album „In Waves”. Będzie to czwarta wizyta Trivium w Polsce. Wcześniej chłopaki występowali u nas m.in. z Slipknot, Annihilator czy Devil Driver. Jako support zagra dawno niewidziany w stolicy, a wciąż w doskonałej formie, zespół Frontisde. Ekipa z południa przyjeżdża zaprezentować swój ostatni, doskonale przyjęty krążek „Zniszczyć Wszystko”. Koncert odbędzie się w warszawskiej Progresji, 11 listopada 2011 roku. Serwis Darkplanet wspiera wydarzenie medialnie.
Dowodzona przez Johna Lydona, frontmana Sex Pistols, formacja Public Image Ltd zagra po raz pierwszy w naszym kraju w sierpniu na OFF Festival. Zespół powstał w 1978 roku z inicjatywy byłego wokalisty Sex Pistols - Johna Lydona, byłego gitarzysty The Clash - Keitha Levene'a i basisty - Jah Wobble'a. Grupa tworzy muzykę z pogranicza postpunka, post rocka i nowej fali. W 1993 roku PIL zawiesił działalność, by po trwającym niemal dwie dekady milczeniu, powrócić w 2009 roku na scenę.
Pierwszymi artystami w składzie tegorocznego OFF Festival będą między innymi: Ariel Pink’s Haunted Graffiti, Liars, Meshuggah, Omar Souleyman oraz Current 93, który otworzy festiwal inauguracyjnym koncertem 4 sierpnia. Głowna część imprezy organizowanej przez Artura Rojka odbędzie się w dniach 5-7 sierpnia w Katowicach.
Jack Off Jill - alternatywno-industrial rockowy zespół z Fort Lauderdale założony w 1992 roku przez Jessickę Foderę, Tenni Ah-Cha-Cha, Robin Moulder oraz Michelle Inhell. W ośmioletniej działalności szeregi formacji przekształcane były kilkakrotnie (sumując wszystkich muzyków tworzących skład Jack Of Jill otrzymujemy niemałą liczbę 12). Formację kapeli zasilał m.in Scott Putesky, współzałożyciel i były gitarzysta Marilyn Manson oraz Chris Vrenna kojarzony ze współpracy z projektami Nine Inch Nails, Tweaker Nine Inch Nails, Stabbing Westward, Skinny Puppy czy KMFDM.
Zaledwie rok od ukazania się drugiego, studyjnego albumu do wydania następnej płyty przymierza się brytyjsko-włoski projekt Alien Vampires. Krążek zatytułowany "Fuck Off And Die", ukaże się jeszcze w tym roku, dokładnie w grudniu pod banderą wytwórni BLC Productions. Według lidera formacji, Nysroka Infernaliena, materiał ulokowany będzie w electro-industrialnych schematach z nadprogramowo wzbogacającym go black metalowym brudem. Zespół podczas pracy nad utworami uwzględnił wszelkie prośby i zażalenia słuchaczy lekko zażenowanych formą ostatniego albumu "Nuns Are Pregnant".
Holendrzy z death/trashmetalowego Fuelblooded są w trakcie nagrań do drugiego pełnowymiarowego krążka. Płyta zatytułowana "Off The Face Of The Earth" zawierać będzie dziewięć kompozycji, jeszcze jednak nie wiadomo kiedy dokładnie się pojawi. Póki co zespół raczy fanów odcinkami videodziennika z sesji nagraniowych, które to można obejrzeć na kanale Fuelblooded na platformie YouTube.