Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Liczba szatana. Strona: 1

Artykuł: Liczba szatana

Liczba szatana Wysłany: 2006-06-06 15:45

A kiedy dodać wszystkie liczby z ruletki suma daje trzy szóstki. Czy to sprawa Satana, czy tylko przypadek psze pana?



Wysłany: 2006-06-06 16:33

Ja się przez przypadek dowiedziałem, że dziś jest taka analogia cyfr. Pewnie w ogóle bym się nie zorientował gdyby nie reklama Omena w TV :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-06 17:03

Heh, ja się o tym dowiedziałem również przez przypadek, wpadła mi w ucho inormacja o Slayerze, że trasę zaczyna, ale gwoli sprostowania, to wydają oni EP-kę i ustanowili w stanach ten dzień swoim świętem YEAH :twisted: :!: :twisted: :!: :twisted: :!:

A co do Omena, to wybaczcie, że niepamiętam, ale któryś z Was forumowiczów, mówił, że to przedwczesne, z czym się zgadzam w 666%, ponieważ pierwotny Omen z Gregory Peck'iem z '76 jest jeszcze cały czas żywy i takimi kurewskimi reamekami tylko kaleczą arcydzieło. Kur.. jego mać, czy te młoty z Hollywood nie mają już oryginalnych pomysłów.

AAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaa

"A gdy dopełnią swojego świadectwa,
Bestia, która wychodzi z Czeluści,
wyda im wojnę, zwycięży ich i zabije."


Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!


Wysłany: 2006-06-06 18:45

Zet, masz racje, aż strach pomyśleć co z tego zrobią. Co do dzisiejszego "satan day" to ja dziś przeczytałam w pewnej znakomitej gazecie przeczytałam że pewna kobieta, (nota bene fanka Omemu) obawia się że urodzi dziecko szatana. Litości....


Szalona, wariatka, marzycielka, romantyczka, ciepła, chodź i pyskata. Jestem wielkim kontrastem ^^


Wysłany: 2006-06-06 20:32

O boże, współczuję mężowi tej kobiety. Jak ona takie rzeczy wygaduje...Pal to licho! To tylko analogia cyfr a ludziom już się we łbach przewraca. Jakoś dziwne bo Ci nasi świeci to ani jednego słówka na ten temat nie szepneli. Widocznie oni też do tego podchodza normalnie albo leża przed krzyżem ze strachu, że a nóż antychryst mógłby się narodzić...boshe...niech mnie ktoś przytrzyma...słabo mi... :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-06 20:52

Rację, przyznam, iż 'stary' Omen, to klasyka i nie należy jej remasterowac... nie uważam, takie coś było dobrym pomysłem - w przypadku większości filmów...

A co do samego znaczenia liczby 666 i szatana.. KostucHu... zapisane jest to nawet w Biblii.. i najwidoczniej znaczy coś dla ludzi. Jako osoba mało wierząca nie powinnam się w tej kwestii chyba wypowiadać, ale wydaje mi się, że ma to swoje znaczenie dla ludzi wierzących i niechże tak pozostanie... a skąd to się wzięło i jak się odnosi wobec oblliczeń matematycznych, to już wyższa kwestia... dla bardziej obeznanych...
Wydaje mi się jednak, ze przesadzasz trochę z opinią (abstrahujac oczywiscie od odwołania do dzisiejszej daty).

Dlaczego zatem ktoś wymyślił np. "a imię Jego 44..." ?? - liczba jak każda inna...
Sama nie wiem, czy to że wyżej wspomniane liczby, to szóstki - ma jakieś znaczenie... niektórzy uważają, ze tak (tak jak oisał to Kaminari).. ale kto wie, jak jest naprawdę..

radzę się tym nie przejmować


Meraviglisa creatura Sono sola al mondo


Wysłany: 2006-06-06 22:14

Ja się tym nie przejmuje. Mnie to poprostu bawi. Jestem ateistą wiec jak dla mnie ta liczba to tylko jakaś pozycja na osi liczbowej.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-06 22:44

Ja jestem ateistą, ale do liczby 666 mam jakiś szczególny sentyment... może to dla tego, że lubie przerażone miny mocherowych beretó na samo jej brzmienie :twisted:


"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."


Wysłany: 2006-06-06 23:18

Heh, tak, zgodze się z tym co powiedziałeś i wiele razy wycinałem numery starszym paniom związane z tego rodzaju tematyką lubie ich kwaśną mine a zarazem przerażenie w oczach :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-07 08:37

665-PRAWIE JAK SZATAN
665,99 -SZATAN W HIPERMARKETACH ALBERT ( PEWNIE NA DZIALE WSZYSTKO Z GRILA)
777-NOWY LEPSZY SZYBSZY SZATAN


Bądź miły dla swojego wroga nic bardziej go nie wkurwi


Wysłany: 2006-06-07 09:33

pamiętaj Kalosz, że PRAWIE robi wielką różnicę :)

to zaskakujące jak niektórzy ludzie reagują na liczbe 666... wspomnaine niżej mocherowe berety najciekawiej się do niej odnoszą wystarczy, że ujrzą trzy szóśtki a już mowa jest o satanistach... litości...

dla mnie nie ma ona szczególnego znaczenia choć tak jak Gwynbleidd mam do niej sentyment, bawi mnie za to kiedy nastoletni "metale" bez opamiętania naszywają ją wszędzie i myślą że są fajni...


Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)


Wysłany: 2006-06-07 10:23

Eye_of_the_storm (Bicz)
Eye_of_the_storm
Posty: 755
Zawiercie/Wrocław

Wiesz Hexe,mnie bawią jeszcze bardziej od trzech szóstek, pentagramy, to jest dopiero śmieszne...
A mochery to mówią "szataniści" (zapewne od szat jakie noszą:))


Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P


Wysłany: 2006-06-07 10:29

racja pentagramy też są wtedy zabawne... ale nie chciałam odchodzić od tematy liczby 666 :D

a mohery nie tylko mówia szataniści... słyszy się jeszcze bezbożnicy, dzieci diabła itd. ...


Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)


Wysłany: 2006-06-07 10:47

Eye_of_the_storm (Bicz)
Eye_of_the_storm
Posty: 755
Zawiercie/Wrocław

muzyka.interia.pl/info/infid/756665
Jak to przeczytałem to ręce mi opadły...


Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P


Wysłany: 2006-06-07 10:49

Eye_of_the_storm (Bicz)
Eye_of_the_storm
Posty: 755
Zawiercie/Wrocław

Proponuję też poczytać komentarze do tego newsa!


Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P


Wysłany: 2006-06-07 13:20

Nie ma to jak tolerancja... Szkoda słów...



Wysłany: 2006-06-07 14:03

właśnie przeczytałam ten artykuł i nie wiem jak Wy ale ja ewidentnie jestem satanistką..


Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)


Wysłany: 2006-06-07 14:08

yyy... Mnie się wydaje, ze na tym forum to chyba wszyscy jesteśmy SZATANISTAMI :twisted:

Btw. Jak ktoś chce o mnie tak mówić - to niech mówi. Wisi mi zdanie innych ludzi którzy mnie kompletnie nie znają. Najbardziej jednak przeraza mnie fakt, że nietolerancję szerzą z pozoru inteligentni i wyszktałceni ludzie...



Wysłany: 2006-06-07 14:19

O przepraszam ale ja pare zostałem nazwany ANTYCHRYSTEM :twisted: A wy mi tu o jakiś szatanistach biadolicie. Szatnisci są wszędzie...a antychryst tylko jeden :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-07 14:23

Nie czuj się taki wyróżniony Kostuchu, bo a nóż się okaże, że jest więcej Antychrystów tylko, że żyją w ukryciu i co wtedy?? nie bedzieśsz juz jedyny :lol:


Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło