Wysłany: 2010-03-16 11:41 Zmieniony: 2010-03-16 12:01
[quote:da68ccc608="HBVILK"]Powiem Ci tak : Mam w dupie pola malowane zbożem rozmaitem...Teraz mieszkam w Szwecji i z podziwu wyjść nie moge ..za oknem mam las który jest cały jak pół Polski a za nim Norwegia[/quote:da68ccc608]
Powiem Ci tak: Mam w dupie las za oknem, który jest jak pół Polski, a za nim Norwegia...
[quote:da68ccc608="HBVILK"]Jadąc do pracy rozglądam się nie za popierdo...y kozaczkami w super furach mających za nic przepisy i bezpieczeństwo innych a jedynie uważam na łosie ,sarny i lisy zwłaszcza te ostatnie bo lubią bawić się na drodze.[/quote:da68ccc608]
ja, jadąc do pracy, widzę sarny pasące się na polach, mijam piękne lasy. Wielkopolska, jak i cała Polska też potrafi być piękna.
[quote:da68ccc608="HBVILK"]Nigdy nie zdażyło mi się żeby mnie ktoś "olał" ,obraził itp. Ostatnio się zakopałem autem w zaspie i powstało małe zgromadzenie na drodze bo każdy się zatrzymywał i mi pomagał ...to jest tak normalne ,że aż naturalne.[/quote:da68ccc608]
Długo mieszkasz w Szwecji? Tutaj, w Polsce, ludzie też potrafią być pomocni.
[quote:da68ccc608="HBVILK"]Widok człowieka wzbudza szczery uśmiech ...a nie jakieś złe emocje.[/quote:da68ccc608]
Tutaj, w Polsce, też nie wszyscy patrzą na Ciebie bykiem, też uświadczysz uśmiech, dobre słowo. Pewnie w Szwecji, również znajdziesz mniej życzliwe innym osoby.
[quote:da68ccc608="HBVILK"]Ludzie są otwarci ,szczerzy i ciekawi ...często mylą Poland z Holand a to tylko znaczy ,że nie mają uprzedzen.[/quote:da68ccc608]
może również oznaczać, że nie są zbyt rozgarnięci...
[quote:da68ccc608="HBVILK"]O Polsce mówią szary kraj smutnych ludzi ...Jasne ,że jakiś sentyment mi został ale pryska po pierwszych minutach pobytu w Polsce ...Tam tzn. w Polsce nie da się żyć bez stresu i nerwów ..niestety.[/quote:da68ccc608]
wszystko się da, trzeba tylko chcieć. Może w Polsce nie ma sielanki, jednak tragedii również nie ma. Są Państwa (np. nasi Sąsiedzi), w których życie jest naprawdę ciężkie.
[quote:da68ccc608="HBVILK"]Tutaj się poprostu żyje ..realizuje plany,marzenia i to jest naprawde proste :)[/quote:da68ccc608]
Tu, w Polsce, również można się realizować, również można spełniać swoje marzenia.
Wiesz, ja czekam na wiosnę. Czekam dni, kiedy wezmę plecak, rower, i będę jeździł po okolicy. Będę jeździł wśród pól, patrzył jak rośnie zboże. Będę jeździł wśród lasów, i cieszył oczy przyrodą.
Wieczorami będę słuchał muzyki, palił kadzidło, czytał książki.
Też może być pięknie, w Polsce.
Jedynym, w czym się z Tobą zgodzę, to podejście do Osób Niepełnosprawnych. Odnoszę wrażenie, że w Polsce, są traktowani jak zło konieczne, o czym świadczą absurdalne (niestety w większości) rozwiązania mające ułatwiać Im funkcjonowanie.
--------
black_gothic, a nie pomyślałaś, że ÓW strój mógł się po prostu ekspedientce podobać? I to też nie jest normalne?
[quote:da68ccc608="black_gothic"]Aż mi się łzy w oczach zakręciły. Opisujesz jakiś Eden.[/quote:da68ccc608]
Naprawdę, w Polsce też da się żyć :)
[quote:da68ccc608="black_gothic"]Widziałam starszych ludzi z długimi siwymi włosami,ubranymi w skóry i wyglądali cudownie, normalnie chodzili do klubów i pubów i nikt na nich nie patrzył jak na dziwadła.[/quote:da68ccc608]
jak wspomniał użytkownik Paskievicz, ubiór w zależności od miejsca i sytuacji. Pytanie, kiedy kończy się ekstrawagancja, a zaczyna się kicz?
[quote:da68ccc608="black_gothic"]Napisz jeszcze niech tu ludziska poczytają, że można żyć innaczej, nornalniej.Mamy sporą oglądalność.[/quote:da68ccc608]
Cudze chwalimy...
[quote:da68ccc608="black_gothic"]Najgorszy był mój powrót do kraju, mieszkałam w Lublinie, mieście tylu wyższych uczelni i się wstydziłam zaprosić znajomych z Berlina bo tu bród, drogi takie bardziej motokrosowe, chamstwo na każdym kroku i zadupie umysłowe i kulturalne.[/quote:da68ccc608]
wstydzisz się miejsca, w którym mieszkasz, wstydzisz się siebie? W Polsce również można spotkać ciekawych, interesujących ludzi.
[quote:da68ccc608="black_gothic"]Wiesz jak się dziwili , że sprzątam psie kupy ze swojej posesji,[/quote:da68ccc608]
można tylko pochwalić takie zachowanie, bo - fakt - walające się po chodnikach psie kupy są zmorą
Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...
Polska, a kraje za miedzą Wysłany: 2010-03-16 12:45
Gaia i Benjaminie_Breeg - brawo!
W sumie to dyskusja o wyższości świąt Wielkanocnych nad Bożego Narodzenia, w której dość łatwo zauważyć kto kim jest...
Oczywiście Szwecja ma swoje zalety- opiekuńcze państwo etc. Nic nie bierze się z powietrza - w czasie II wojny światowej sprzedawała z powodzeniem broń i stal obu stronom, więc zarobek był godny, było z czego tworzyć powszechny dobrobyt :)
Hasło "ta Polska" i "Ci Polacy" dość często wychodzi z ust tym, którzy łapczywie ssąc nowy cycek zapominają o pierwszym, który ich wykarmił. Są w tym bardziej zabawni i prowincjonalni, niż "światowi" - jak często mylnie sądzą.
Dla równowagi wystarczy spotkać np. kogoś z pierwszej londyńskiej, czy popowstaniowej warszawskiej emigracji - Ci ludzie nigdy inaczej nie mówią o swojej Ojczyźnie, jak szacunkiem i miłością. Wyznaczają swoją klasą, stylem bycia i patriotyzmem poziom odniesienia.
Emigracja to także czasem selekcja pozytywna.
Do not quote - think for yourself
Wysłany: 2010-03-16 15:23 Zmieniony: 2010-03-16 15:24
OOOho,zaczyna sie pitolenie typu ...chój w polsce macie-a wy tam za granicą jeszcze wiekszy?hehe
Wysłany: 2010-03-16 21:35
Nie mogę posprzątać całego miasta ale mogę dbać o czystość swojej posesji .Ja zbieram puste butelki z rowów i drogi, ja sprzatam szkła z szosy bo przebiłam juz parę razy dętki, nie rzuca się u mnie petów po podwórku .Ja chcę zmienić chociaż ten kawałek .Nie wywyższam się tylko powiedzcie, dlaczego ja mogę i się nie wstydzę zbierać cudze śmiecie, a "łun nie może "
Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy
Wysłany: 2010-03-16 21:43
O Panie! Ty slyszysz i nie grzmisz!
All is only illusion...all except the music! "Music is a place to go to take refuge. It is a sanctuary from mediocrity and boredom. It is innocent and it is a place you can lose yourself in thoughts and memories and intricacies.”
Dlaczego?Dlaczego?Dlaczego?Dlaczego?Dlaczego?Dlaczego? Wysłany: 2010-03-16 21:52
[quote:0081101fa8="black_gothic"] Nie mogę posprzątać całego miasta ... powiedzcie, dlaczego ja mogę i się nie wstydzę zbierać cudze śmiecie, a "łun nie może "[/quote:0081101fa8]
Dlaczego? Bo się różnicie. Dlaczego? itd. - aż do kwestii: dlaczego słońce świeci i jest jasne :)
Idąc za robinhoodyzmem stosowanym - w wersji light( sprzątanie) może dojdziesz do wersji full, czyli zamiast narzekać na skądinąd rzeczywiście zapyziały ostatnio Lublin, weźmiesz się za bary z rzeczywistością otworzysz w nim z grupą współwyznawców :) nowy, porządny klub/galerię/butik ?
Konstrukcja zamiast narzekactwa - to się sprawdza w praktyce.
God bless ...
Do not quote - think for yourself
Wysłany: 2010-03-17 07:47
To nie narzekanie a stwierdzenie faktu.Ja po prostu nie chcę schamieć i nawet mając 80 lat podniosę leżącego śmiecia.
Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy
Wysłany: 2010-03-17 08:39
Ja tam smieci nie podnosze od tego sa pewne instytucje. Jednak jak cos wyzucam to do smietnika nawet segreguje smieci Zadziwiam sam siebie.
Wysłany: 2010-03-17 14:16
Lupp, ja też chciałabym kochać swoją ojczyznę.Kocham tylko ten skrawek ziemi , którego jestem teraz użytkownikiem.
Nie kocham swojego wójta, który zatrudnia tylko rodzinę i skoligaconych, pań niekompetentnych siedzących po urzędach,powiatowych i innych ,tego obecnego na każdym kroku kolesiostwa,
dyrektorów , którzy zamiast dbać o firmę i pracowników, dbają tylko o swoje płace, itd..itd..
Jak mój syn był w drugiej klasie podstawówki, miał napisać ' dlaczego kocha swoją ojczyznę ?'
on napisał, że nie kocha swojej ojczyzny, bo mama mało tu zarabia/wtedy jeżdziłam , bawić dzieci w Berlinie /, miał porównanie.
Ja za ten kraj bym nie walczyła ,on pewnie też nie będzie.
I nie dam sobie wmówić, że upadła najnowocześniejsza odlewnia w Europie z braku zamówień, cukrownia lubelska świe
żo po remoncie , i wiele innych firm to są działania polityczno -gospodarcze robiące z Lubelszczyzny pustynię gospodarczą.Chociaż jakbym tego nie kochała, to bym miała tam, gdzie HBVILK.
Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy
Wysłany: 2010-03-17 15:10
[quote:e6dda780c3="black_gothic"]Lupp, ja też chciałabym kochać swoją ojczyznę.Kocham tylko ten skrawek ziemi , którego jestem teraz użytkownikiem.
[/quote:e6dda780c3]
I to wystarczy. W 70 latach ZSRR stworzył strategię, w ramach której cały wschodni pas Polski miał być "bezpieczny" - minimalizacja życia kulturalnego, intelektualnego, gospodarczego.
Oczywiście Polak wywrotowiec olewał i robił, co się dało - np. jeszcze w 80 latach grałem z Free Cooperation na Coulage na KUL-u, który wtedy był na poziomie, działy się rzeczy niezwykłe.
A teraz? ZSRR rulez - od Białegostoku do Ustrzyk nie ma ani jednego porządnego festiwalu rockowego, czy jazzowego, psi dupami szczekają, wieś zabita dechami tańczy i śpiewa, odsłaniając sobie pomniki i w ten sposób załatwiając wydatki w temacie "kultura".
W Hadesie od lat króluje muzyczna renta jazzowa, co do rocka/metalu/gotyku tak samo bryndza, historyczny Jazz Club Kosz w Zamościu został zamknięty itd.itp.
Tworzone za to są jakieś bzdury typu: Lublin miastem 3 kultur - na to kasa idzie garściami.
Pytanie - co jest robione, oprócz tego, że się narzeka?
Gdzie jest miejsce, do którego bez wstydu można przyjechać z koncertem?!
Najcięższy grzech w kulturze to grzech ZANIECHANIA...
Więc zamiast ronić krokodyle łzy- róbcie coś. To Wasz kraj, moja kochana Lubelszczyzna(nb. moja rodzina stąd pochodzi: w Krasnystawie są groby moich przodków-powstańców styczniowych, moi bliscy od setek lat leżą na cmentarzu w Lublinie)
Do not quote - think for yourself
Wysłany: 2010-03-17 19:39
[color=RED:2c9a7bb7ad]O - jaki ładny offik :)[/color:2c9a7bb7ad]
Załóżcie sobie nowy temat - Polska vs inne kraje czy coś :)
Ja nie założę, bo nie chcę stąd wyjeżdżać ani mnie nie interesuje co jest u sąsiada na podwórku:)
Mam swoje.
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2010-03-17 21:32
Każdy mieszka gdzie chce albo musi.Aż sam jestem pod wrażeniem tego odkrywczego stwierdzenia.
Jakiś czas temu zadałem tylko pytanie czy są tu osoby 40+ i miast prostych zgłoszeń zaczeło się ...było o piciu alkoholu ,było o dupach a teraz juz prawie o polityce...jak dzieci tylko sex ,rock end roll i wóda ...a ja tylko pytałem o starszyzne :)
..kamień leży aż go kiedyś będę siłę wtoczyć mial, moze wtedy uda sie, a teraz tchu mi brak...
Wysłany: 2010-03-18 20:29
To może założymy jakiś klub Lekko Przechodzonego Gotha takie LPG , taka ciemniejsza plamka na Dark Planecie.
Możemy służyć radą i pomocą.
Ja udzielę porad o; pranie, sprzątanie, bez gotowania,sex, jak założyć mikrofirmę, szycie, moda- nie tylko gotycka, zioła, tresura psa i kota,rzucanie klątw i uroków.
Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy
Wysłany: 2010-03-23 18:13
Sugerujesz, żeby męża nie używać i przerzucić się na sprzęt mechaniczny.
Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy