[quote:962058dde8="black_gothic"]
To smutne, ze uwazacie- po 40 nalezy się schować , ustatkować.
Ja zawsze przez całe swoje życie ubierałam się ekstrawagandzko ale elegancko i tak zamierzam się ubierać do 100 lat[/quote:962058dde8]

I tak trzymać

Life is complex: it has both real and imaginary components

[quote:81a2bc6f33="HBVILK"]Wierz mi w 99% obiekt westchnień i długotrwałych ,karkołomnych zalotów w końcu okazuje się osobą z blokadami psychicznymi...fobiami...i lękiem przed zbliżeniem (emocjonalnym i nie tylko ..) Więc po co te zaloty ? Zdrowa ,dziarska dziewucha z ludu robi wtedy furorę .. he he [/quote:81a2bc6f33]
Jeszcze łatwiej i (prościej co do obsługi) jest z gumową lalą na wodę :)

Do not quote - think for yourself

[quote:4c1635ac1a="sphinxia"][quote:4c1635ac1a="HBVILK"]Wierz mi w 99% obiekt westchnień i długotrwałych ,karkołomnych zalotów w końcu okazuje się osobą z blokadami psychicznymi...fobiami...i lękiem przed zbliżeniem (emocjonalnym i nie tylko ..) Więc po co te zaloty ? [/quote:4c1635ac1a]



Przeważnie. I facetów też się może tyczyć ten problem.
Po co więc zaloty?
Niektórzy lubią wyzwania, bo nie odczuwają satysfakcji z dokonania czegoś, co przyszło bez wysiłku.
Powiedziałabym nawet, że takie podejście przychodzi z wiekiem (albo ze zdobytym doświadczeniem!), ale w [color=RED:4c1635ac1a]Twoim przypadku chyba się to nie sprawdza [/color:4c1635ac1a][/quote:4c1635ac1a]
No no Droga Pani ...zapewne dotknelem tymi slowami ...wypowiedzianymi raczej z humorystyczna ironia niz zlosliwym sarkazmem ,Za co Pani dluzna nie pozostala...Oczywiscie trzeba wiele samozaparcia i niejednokrotnie determinacji w osiaganiu wysnionego celu bedac naturalnie w przekonaniu ,iz jest on wart tego wysilku ..:) ale wlasnie jest male "ale" czy po osiagnieciu celu nie okazuje sie on takim samym pospolitym zjawiskiem jak te przychadzace bez wiekszego wysilku ....badz osiaga sie to co inni maja bez zadnego trudu ...Dlatego min. moje pytanie "po co?" Wiem,ze tego na poczatku drogi nie jest sie w stanie wiedziec ..moze samo osiaganie celu jest wazne "samo w sobie" a nie cel - bo moze rozczarowac ..? A moze cos pieprze bez sensu...:)

..kamień leży aż go kiedyś będę siłę wtoczyć mial, moze wtedy uda sie, a teraz tchu mi brak...

Chyba pogonimy króliczka ?

Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy

[quote:4d7b12e2d5="Paskievicz"][quote:4d7b12e2d5="Lupp"]
5.Uwaga ogólna: bycie sobą KOSZTUJE, ALE "SIĘ OPŁACA" :) ![/quote:4d7b12e2d5]
ja jestem zdania, że jeśli się na tym nie zarabia to takie coś jedynie kosztuje [/quote:4d7b12e2d5]
Zarabia się i to nieźle, w 4 litery i do wewnątrz :) , a kosztuje ten proces więcej, niż dołączenie do stada lemingów, to fakt...

Do not quote - think for yourself

Ty To tak ze swojego doświadczenia z tym zarabianiem?

Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy

Co tak nagle zacichli wszyscy , czy to brak magnezu po zimie ?

Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy

black_gothic chce utrzymać temat - weź Paskievicz się nie czepiaj.

Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.

Zgadzam sie z panem Paskiewiczem

All is only illusion...all except the music! "Music is a place to go to take refuge. It is a sanctuary from mediocrity and boredom. It is innocent and it is a place you can lose yourself in thoughts and memories and intricacies.”

[quote:34ac8e13e7="Paskievicz"]zrozumiałbym gdyby jakimś rzeczowym postem, a nie zapytaniem o magnez 8) [/quote:34ac8e13e7]

Może w pewnym wieku już nie ma o czym rozmawiać jak o niedoborach witaminowych? ;D
Żartuję sobie - jakby co.

Hm - moi rodzice są po 40stce i co mogę stwierdzić - zaczęli teraz "używać życia" - jeżdżą na wycieczki, spotykają się ze znajomymi - teraz mają czas, bo nie muszą zajmować się dzieciakami ;D

A jeśli chodzi o gotyckich, mrocznych ludzi po 40stce - nie miałam z takowymi okazji spotkania czy rozmowy. Może dlatego, że "już im przeszło".

Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.

Brak magnezu może spowodować gorsze wchłanianie pokarmów i z tego powodu szybkie męczenie się.A nad klawiaturka należy się omachać paluszkami, żeby coś napisać .To było pytanie zaczepne.Może komuś tak jak mi obiadu nie chce się gotować i woli poklikać.
Słucham sobie składanek z Castle Party i tęsnię za latem, porzucić na chwilę / 5 dni/ rodzinę, psy i koty, nie robić nic z przymusu, przejechać się kawałkiem autostrady,ludzi poznać nowych. och zatęsniło mi się.. za ruskimi pierogami z okna, koncertem jednym za drugim.
A tu wieś , roztopy, temu upierz , temu uprasuj no proza życia.

Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy

[quote:06da83e7d9="black_gothic"]Ty To tak ze swojego doświadczenia z tym zarabianiem?[/quote:06da83e7d9]
Z własnego, z innych...Prawo karmy albo inaczej: przyczyny i skutku - żeby coś dostać, trzeba coś oddać.
Inaczej: nic za darmo :)
P.S. W Totku też. Ludzie łudzą się,że wygrają, a de facto zrzucają się pokornie i systematycznie na fortuny dla grubasów w garniturach.

Do not quote - think for yourself

Lupp- racja jest po Twojej stronie, Ale tak przyjemnie pomarzyć o fortunie .
Swoją firemkę bym szybciej rozwineła, na CP pojechała czarnym, klimatycznym MERCEDESEM a nie opelkiem w wieku tuż przed podstawówką.

Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy

A jeszcze nie byłem :) i jest mi wszystko jedno czym ale dotre w tym roku ...

..kamień leży aż go kiedyś będę siłę wtoczyć mial, moze wtedy uda sie, a teraz tchu mi brak...

kalendarzowo na 100% podwyższe ale mentalnie no niewiem mogę zaniżyć ....mam nadal dzikie pomysły

..kamień leży aż go kiedyś będę siłę wtoczyć mial, moze wtedy uda sie, a teraz tchu mi brak...

[color=RED:df4ac0bb4e]Do tematów o CP zapraszam, a nie w temacie o wieku 40 lat piszecie o samochodach itp.[/color:df4ac0bb4e]

Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.

Pasek mam juz dwa samochody i jeden motör i dupa z jezdzeniem po Polsce bo trzeba wtedy promem plynac a ja wole latac ...

..kamień leży aż go kiedyś będę siłę wtoczyć mial, moze wtedy uda sie, a teraz tchu mi brak...

[quote:4edba6924a="black_gothic"]Lupp- racja jest po Twojej stronie, Ale tak przyjemnie pomarzyć o fortunie .
Swoją firemkę bym szybciej rozwineła, na CP pojechała czarnym, klimatycznym MERCEDESEM a nie opelkiem w wieku tuż przed podstawówką.[/quote:4edba6924a]
Jak już kto ma potrzebę oddawania komuś pieniędzy za frajer, to lepiej dać potrzebującym- chorym, dzieciom etc. Tu nagroda jest natychmiastowa i bezcenna. W Totku - tylko złudzenie. Firmę rozwiniesz i Mercedesa zdobędziesz tylko pracując własnymi rączkami( oczywiście, dla czystości stylu, mogą być w koronkowych rękawiczkach :) )
P.S. W rachunku prawdopodobieństwa jest kryterium gry sprawiedliwej. Totek oczywiście go ... nie spełnia!

Do not quote - think for yourself

[quote:7f34baa563="thistle89"][color=RED:7f34baa563]Do tematów o CP zapraszam, a nie w temacie o wieku 40 lat piszecie o samochodach itp.[/color:7f34baa563][/quote:7f34baa563]

Dobrze się czujesz?

thistle89 jak byłam w Twoim wieku jeżdziłam autostopem i dzwigałam prawie 40 kg plecak na grzbiecie , dziś z powodu zużycia kręgosłupa mogę wziąść do ręki 5 kg, wszystko się zużywa oprócz tego środka, tak jakby czas się zatrzymał, dlaczego tzw dusze, jażń razem z ciałem się nie starzeje ?
Jeszcze Was nie widziałm , a już lubię.Będę na CP pod swoją flagą.

Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy