Wysłany: 2010-01-14 01:54
Moge postawic piwo
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2010-01-14 07:51
i co?Dali bydziecie sie srzeczać o miejsce? Tychy Racibórz, Wodzisław, Bytom a może Piekary? Zrobi sie zlot jak przyjdą pielgrzymi w maju. Co to za różnica jak 100 w prawo czy w lewo jak i tak 100tys ludzi sie złazi. Więc ja cały czas trzymom sie Katowic. Ze wszystkich stron eleganski dojazd!!!!!!!
Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL
Wysłany: 2010-01-14 09:07
Jo bym się też może pisał na taki zlot :P
Wysłany: 2010-01-20 14:50
no to miejsce mamy. wygrały Katowice i Mega Club. teraz sławetne ptyanko kiedy ? tylko zeby sie na jakąś dyskoteke tam nie wpierniczyć...
Wysłany: 2010-01-20 15:05
[quote:95c93a003d="amorphous"]Zróbcie - redakcja przyjedzie [/quote:95c93a003d]
Można by się zorganizować i jakoś gromadą się przejechać:) Inicjatywy trzeba wspierać:) Tylko żeby termin był jakoś pasujący
Bo wypadek to dziwna rzecz... Nigdy go nie ma dopóki się nie zdarzy.
Wysłany: 2010-01-20 20:35
Ludziska, zajebiaszczy pomysł z tym zlotem! :)
Wysłany: 2010-01-20 20:52
[quote:a6fc8b3d62="SCHWEIGENDE"]Ludziska, zajebiaszczy pomysł z tym zlotem! :) [/quote:a6fc8b3d62]
Ale Ty to do Poznania przede wszystkim przyjedź:P
Bo wypadek to dziwna rzecz... Nigdy go nie ma dopóki się nie zdarzy.
Wysłany: 2010-01-20 21:05
Nie wiem, czy dam radę W piątek, 12 marca wybieramy się na Rammsteina do Łodzi. Wszystko zależy od Leszka, czy da radę 3 dni z rzędu zarywać noce, by mnie wszędzie zawozić, a na dodatek w ciągu dnia opiekować się naszym Gorolkiem, kiedy ja będę balować, bo nie mamy go z kim zostawić
Wysłany: 2010-02-24 17:33
Ja jak można też bym może się pisała
Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy
Wysłany: 2010-03-02 23:09
Ale pomysł chyba zdechł...
Wysłany: 2010-03-03 11:06
[quote:c88fc8c20d="Pan"]Ja będę w Katowicach dziś po 13.
Poza tym, to nie trzeba się spotykać, jeśli jedynym powodem jest moralne ratowanie brzydkiego miasta.
Spotykajcie się, u licha, z kim chcecie i gdzie chcecie, tak po prostu, bez szumu. :)[/quote:c88fc8c20d]
"BEZ SZUMU"- to po co się tu chwalisz,że będziesz w brzydkim mieście?
Wysłany: 2010-03-03 12:52 Zmieniony: 2010-03-03 12:53
[quote:c1fa77ddf9="Pan"]Spotykajcie się, u licha, z kim chcecie i gdzie chcecie, tak po prostu, bez szumu. :)[/quote:c1fa77ddf9]
My nie szumimy, tylko chcemy się spotkać i poznać nowych ludzi. Jeśli Szanowny Kolega ma lepszy pomysł, jak to zorganizować, niż za pośrednictwem forum, będę wdzięczna za inspirację :)
Wysłany: 2010-03-03 18:42
Schwei jak cos to ja zostane opiekunka dla Twojego dziecka xD
...miej żabę zawsze pod ręką
Wysłany: 2010-03-03 21:17
[quote:3af15d7e3c="Khamill"]Schwei jak cos to ja zostane opiekunka dla Twojego dziecka xD[/quote:3af15d7e3c]
Uprzedzam, że jest wielkie, czarne i gryzie :)
Wysłany: 2010-03-03 21:20
Panie, załamujesz mnie...
Kto chciał poznać Pana - ręce do góry!
Kto chciał poznać skąpo ubraną laseczkę - ręce do góry!
Wysłany: 2010-03-03 23:50
Panie, wyluzuj
Wysłany: 2010-03-04 14:46 Zmieniony: 2010-03-04 14:47
Pan piszesz: Żeby mnie spotkać, to trzeba porozmawiać, zaciekawić mnie, umówić się gdzieś (najlepiej na trasie mojej podróży) i rozpoznać.
Już się niejednej osobie udało.
Hmmm...niejedna próbowała rozmawiać.
Domyślam się, że ludziom chodzi też o poznanie jednocześnie setek skąpo ubranych, pijanych gotyckich lasek, które na trzeźwo by na nich uwagi nie zwróciły, na to niestety nie ma lepszej rady niż organizowanie zlotu.
Tak. Pięciu ludzi rozmawiających o spotkaniu kombinuje jak ściągnąć te setki.
I byłem w Katowicach do wieczora, a nikt mnie poznać nie chciał, poza Gabrielą może.
Taaak? Aż do wieczora? Ha! A miało być bez szumu.
I nikt cię nie chciał poznać? No niebywałe. Katowice odporne na twój wdzięk? A skąd takie przypuszczenie,że może cię chcę poznać? Dobrze, że napisałeś może. ---
Chodzi mi o to, że organizowanie zlotu nie musi wyglądać jak ucieczka z lekcji w podstawówce, piękne "ja pójdę jeśli wszyscy pójdą". Widać, że górnośląska ekipa ma kłopot z podobną jednomyślnością.
No tutaj się zgodzę.
Lepiej się umawiać w takich grupach, w których widać istotne zainteresowanie. Ja już nawet na Madagaskar zostałem zaproszony przez fascynującą kobietę. :>
I wtedy (gdy wystarcza środków) spotkania się udają.
Wspólne zainteresowanie...racja to te półnagie panienki nas łączą. Kwestią sporną jest, czy mają to być blondynki czy brunetki, no i czy bieliznę mają mieć z lateksu czy koronek.
Kurcze, ktoś cię zafascynował? No gratuluję, naprawdę się cieszę.
Powiedzcie, kto fajny jest z GOP, a się jeszcze ukrywa, że nie mogę go znaleźć wśród użytkowników?
Jeśli, ktoś się ukrywa, to prawdopodobnie ma jakiś ku temu powód.
Wysłany: 2010-03-04 15:08
uuuu ała
Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...
Wysłany: 2010-03-04 15:15
Na frustrację najlepiej zapuscic szatana i spic piwko, lub isc na spacer i zapalic ćmika :> albo po prostu znaleźc sobie przyjemne zajecie, dziei któremu człowiek czuje sie dobrze sam ze sobą i nie organizuje kolejnego zlot miłosników mebli barowych
.
Wysłany: 2010-03-04 15:31 Zmieniony: 2010-03-04 15:32
Czasem tak partaczą, że lepiej dać więcej czasu przed spotkaniem, żeby nie było wstydu. :)
Dobrze wiedzieć
Bo w 5 spotkać się nie chcą, zauważyłaś?
No i co z tego? To chyba nie twój problem.
Nie czepiaj się już, pusta Gabrielo, którą zraniłem jawną niechęcią wobec prymitywnych zalotów. Miej litość nad forum, gdy je zasypiesz wywlekanymi skądś truchłami spraw dawno minionych oskarży Cię ktoś o szerzenie smrodu nieznośnego, zali potrzebujesz tego?
Ja nikomu nie będę rozpowiadał o tym, że nam prywatnie z Twej winy nie wyszło, a Ty się spróbujesz pogodzić z rzeczywistością, dobrze?
Pan skończ. Jak zwykle jakieś omamy.
Muszę kiedyś napisać jakiś tekst o różnicach między kobietami a niekobiecymi nosicielkami cech żeńskich. Choć zauważam, że pierwszym takie rozróżnienie przychodzi łatwiej niż drugim. :>
Nie musisz, nie interesuje mnie to. A to,że ci napisałam, że to dobrze, że ktoś cię zainteresował to źle?
Żartujesz. Niejednokrotnie ktoś ma wszelkie po temu powody, by milczeć, a wyraźnie nie chce.
Nie przekręcaj ok?
Jeśli pytanie nie było do Ciebie, nie powoduj proszę pogorszenia klimatu, daj się innym wypowiedzieć.
Z frustracją trzeba walczyć, pomogę Ci.
Zluzuj co? Pisałeś również ,żeby zrobić spotkanie bez szumu,może postarałbyś się rozmawiać bez szumu? A inni się jak najbardziej wypowiadają, albo wypowiadali dopóki się nie pojawiłeś. Oczerniaj sobie dalej, to akurat ci wyjdzie impreza urodzinowa. :)
żegnam