Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Powrót Pestilence. Strona: last

Powrót Pestilence Wysłany: 2009-03-13 09:07

Co sądzicie o holenderskim PESTILENCE? Swego czasu nagrali ważną płytę w historii gatunku death metal "Testimony of the Ancients". Teraz mają powrócić z nowa płytą "Resurrection Macabre" http://www.myspace.com/pestilenceofficial czy to będzie udany come back?


Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich


Wysłany: 2009-03-13 09:11

Po tych 3 kawałkach stwierdzam, że to chyba nie to czego oczekiwałem od pestilence, ale niestety spodziewałem się tego. Nowa kawałki stylistycznie są mixem "Cinsuming impulse" oraz "Testimony", zagrane poprawnie .. no włąsnie - ale czy to wystarczy. P.S. jak dla mnie najlepszym albumem grupy jest 'Spheres"


.


Wysłany: 2009-03-13 10:50

Co prawda nowy materiał przypomina nieco "Testimony...", ale nie jest chyba tak źle? Widać też, że Patrick Mameli odkurzył nieco stare nagrania doskonale słychać to w riffe z numeru Horror Detox i bliżej chyba obecnemu Pestilence do dokonań z "Testimony..." niż "Spheres". Dla mnie jednak dobry materiał i ciesze się z powrotu tego zespołu.


Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich


Wysłany: 2009-03-13 10:52

Cieszyc to też sie cieszę, ale prawdę mówiac, zanosi sie na "tylko" przyzwoity materiał jak dla mnie. Cóż z tego, że jest logo Pestilence, skoro ten album to zupełnie zwyczajne, deathmetalowe wydawnictwo.


.


Wysłany: 2009-03-13 12:26

[quote:a45036a762="Endrju"]Co prawda nowy materiał przypomina nieco "Testimony...", ale nie jest chyba tak źle? .[/quote:a45036a762]

nie czaję wypowiedzi ,przecież Testimony to qlt skoro nowy material będzie podobny to tylko się cieszyć



Wysłany: 2009-03-13 16:19

[quote:cd9eb68dcd="leprosy"][quote:cd9eb68dcd="Endrju"]Co prawda nowy materiał przypomina nieco "Testimony...", ale nie jest chyba tak źle? .[/quote:cd9eb68dcd]

nie czaję wypowiedzi ,przecież Testimony to qlt skoro nowy material będzie podobny to tylko się cieszyć[/quote:cd9eb68dcd]

Tak i ja tak uważam. Chciałem wyjaśnić jedynie to, że płyta przypomina "Testimony of the Ancients" i nie jest to zupełnie nowe oblicze zespołu, ale stary dobry Pestilence.


Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich


Wysłany: 2009-03-16 20:31

cały weekend katowałem dyskograife Pestilence co za wyśmienita kapela ,z czym obecne kapele pędzą do ludzi qrwa nie wiem :lol: na myspace nowe kawałki prezentują się wybornie mimo wszystko przelecę je na odpowiednim sprzęcie kiedy wyjdzie płyta :twisted:
własnie zatapiam uszy w nowej produkcji ,dobre...



Wysłany: 2009-03-18 14:11

własnie sobie słucham płytki ... musze powiedziec, że jest tak jak sie spodziewałem ... nieźle, ale nie zabija.


.


Wysłany: 2009-03-18 16:33

coś mi się wydaje ,ze to płyta na wiele odsłuchów



Wysłany: 2009-03-18 16:47

szału to ta płyta nie robi, jasne są momenty -(przeważnie za sprawą perkusisty) ale w większości to monotonie i bez napięcia bywa


...and music? Well, it's just entertainment folks.


Wysłany: 2009-03-18 17:22

jak dla mnie to jednak kapela o ktorej dokonaniach wypowiadam się dopiero po minimum kilku przesłuchaniach,zaskoczyl mnie pierwszy kawałek jakis taki inny stylistycznie ale juz nr 2 czuć poczciwym Pestilence z czasów Testimony



Wysłany: 2009-03-18 18:27

eeeeee, ja widze ze to płyta na 3-4 odsłuchy max. Prosta w konstrukji, monotonna, ma swojej momenty, ale generalnie rozczarowałem sie


.


Wysłany: 2009-03-23 21:01

Ja mam problem z PESTILENCE.Wszystko jest ok jak na wokalizie wymiata VAN DRUNEN,CONSUMING swietna płytka,lecz póżniej do MAMELIEGO nie moge sie przekonać ni huhu za dużo w nim CHUCKA



Wysłany: 2009-03-23 21:04

mameli jak mameli, ale o nowej płycie to juz zapomniałem ;/


.


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło