Wysłany: 2008-02-07 12:51
Śpią, śpią... a ja najchętniej znalazłabym się wśród nich
A czy w Zbrojowni odbywają się jakieś imprezy cykliczne?
Bo tu, w dziale "imprezy" nic nie widzę lubelskiego... :/
Wysłany: 2008-02-07 12:54
Z cyklicznych to nic nie ma... organizuja co jakis czas jakies koncerty... a co do cyklicznych to jak sie uda to z kumpelami chcemy cosik cyklicznego w zbrojowni zrobic... jak sie zgodza oczywsicie...:)
...blood shot... without BOOOM...
Wysłany: 2008-02-07 14:53
Co do "Publiki" nie podoba mi się ten klub z kilku względów. Muzyka jak we wszystkich klubach dla mas, toalety też mają wiele do życzenia, stoliki ustawione tak ściśle że ni można przejść i nie serwują nic do jedzenia prócz pizzy :evil:
Odważni nie żyją długo, ale tchórzliwi nie żyją wcale..
Wysłany: 2008-02-07 16:39
[quote:f948744626="demorfis"]Z cyklicznych to nic nie ma... organizuja co jakis czas jakies koncerty... a co do cyklicznych to jak sie uda to z kumpelami chcemy cosik cyklicznego w zbrojowni zrobic... jak sie zgodza oczywsicie...:)[/quote:f948744626]
Jesli mozesz to ujawnij czesc tajemnicy na czym ta impreza cykliczna miala by polegac. Sluze pomoca jesli oczywiscie fizycznie bede mial mozliwosc.
Drink And Join Me In Eternal Life Desire You Turn Me On Your Blood My Ecstasy
Wysłany: 2008-02-27 19:32
Napiszę moje najnowsze wrażenia ze Zbrojowni. Zaczne od pozytywnych zmian:
1. piecyk gazowy w pierwszym pomieszczeniu daje odczucie ciepła choc w drugim jest nadal zimno
2. kobieta a raczej dziewczę za barem to zawsze piekniejszy widok dla starych oczu i moich długich zebów(Dracula
3. trzecie pomieszczenie wkrótce będzie otwarte albo juz jest no tutaj dokładnie nie sprawdziłem
4. gothic/industrial night niestety nie dane mi bedzie wyssac kogos musze zadowolic sie szczurami(ale na jak długo??)
5. piwo za 3,5PLN:):):)
Negatywy:
1. proszę włodarzy owego przybytku o druga toaletę!!!podział na damy i chamy w tych sprawach byłby dobrym rozwiązaniem
2. irytuje mnie wystrój hipiczny a raczej te końskie łby na plakatach, ale o gustach sie nie rozmawia
Drink And Join Me In Eternal Life Desire You Turn Me On Your Blood My Ecstasy
Wysłany: 2008-02-27 19:39
fakt piwko tanie. Toalety niestety na stanie tylko jedna i w dodatku trzeba troszkę siły by ja domknąć ale mi tam koniki nie przeszkadzały bardziej denerwowało mnie puszczanie całej płyty "Kazika" jak by nie było innych płyt w barze :evil:
Odważni nie żyją długo, ale tchórzliwi nie żyją wcale..
Wysłany: 2008-03-10 22:37
Znowu mi sie trumienka zatrzasnela... ale moze mi sie to juz nie przytrafi... a teraz mala porcja info...
http://www.lastfm.pl/group/ANTY.STAR
...blood shot... without BOOOM...
Wysłany: 2008-04-17 08:56
http://www.lastfm.pl/event/578835
...blood shot... without BOOOM...
Wysłany: 2008-05-24 09:25
No i nie zdążyłam wczoraj napisać, że sie do Tektury wybieram. Ja to mam refleks...
Demorfis, miło było Cię widzieć :)
Kto jeszcze był wczoraj obecny? Zgłoście się do listy obecności!
A, Bonus, Shade: naprawdę bardzo mi się podobało i świetnie się bawiłam, mam nadzieję na powtórkę imprezy :D
Wysłany: 2008-05-26 23:33
Bu... mi tez bylo milo... chociaz nie poznalem w rozbiegu...:) impreza rzeklbym przednia... niestety tylko do ok 1.30 moglem zostac z powodu obowiazkow na drugi dzien... ale i tak sie wyszalal i zrelaksowal czlowiek...:) a tak a propos to do ktorej trwala impreza?
Hm... a tak poza tym to jak dobrze sie wszystko ulozy widze to w czerwcu beda dwie imprezy... drugi Unholly noi moze uda sie jeszcze pod koniec Antystar/Gothnacht urzadzic... aby tylko egzaminy nie przeszkodzily...:)
No i moze taka niesmiala propozychja... mozna by bylo kiedys jednak zorganizowac jakis maly "dancing" w Zbrojowni ew pojsc na rocko wieksza grupa...
Wysłany: 2008-06-09 18:47
No i juz wszystko potwierdzone... 18 czerwca w Graffiti ANTYSTAR ex[GOTHNACHT] :twisted:
Wysłany: 2008-07-24 15:12
Puk, puk :?: Jest tu jeszcze kto :?: Jakoś na początku sierpnia wybieram sie z rodzinką na dwa tygodnie w okolice Lublina więc nie omieszkam zajrzeć do niego nie raz. Maszli tam jakiś sklep muzyczny z instrumentami oraz jakiś fajny klimatowy pub w okolicy starówki?
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2008-07-24 22:10
Zdaje się, że polecana jest Zbrojownia przy Bramie Krakowskiej :) Sama jeszcze nie miałam okazji tam posiedzieć, ale będąc w przelocie tam najwięcej widywałam osób... specyficznych
... Wysłany: 2008-07-25 18:48
2 miesiace temu zaglądnąłem do Zbrojowni - tak zajeżdało fajkami że jeszcze z korytarza sie cofnąłem.nie to że mam coś do fajek, ale tam sie nie dało oddychać, żadnej wentylacji
ale "klimat" był :D
Publika jest jeszcze w miare.nie byłem ale chyba Kojocie jest ok
/AnotherNightmareAboutToComeTrue/LostInTime,OnTheEdgeOfSuffering/
Re: ... Wysłany: 2008-07-25 19:54
[quote:2a4ab0e0d1="nonsenss"]tam sie nie dało oddychać, żadnej wentylacji
ale "klimat" był :D [/quote:2a4ab0e0d1]
Że ściana smrodu to nie dobrze mimo, że sam pale. Ale jak klimat jest to już sie ciesze :)
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Re: ... Wysłany: 2008-07-26 15:31
[quote:635a0fbb60="Allanon23"]Tzn chyba klimatyzator był Ale nie nadążał :lol:[/quote:635a0fbb60]Jak nic powietrza nie odkurza to jest bardziej tró :twisted: Jest siwo niczym we mgle a w dodatku tak gęsta, że nim dojdziesz do baru możesz zejść na zawał :lol: :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2008-07-26 16:07
Nie nie... żadnych raków. Nie cierpię żadnych tego typu potraw :evil: Co innego syrenka... :twisted:
[img:c2f7d02ebc]http://gfx.filmweb.pl/blog/640428/414788.1.jpg[/img:c2f7d02ebc]
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2008-07-28 12:10
No fakt, w zbrojowni bardzo limatycznie jedzie... piwnicą :twisted: Ale jest dośc nastrojowo.
:arrow: Nonsenss, czy Koyota przypadkiem nie zamknęli? Poza tym tam do dopiero była kiszka - duchota, ciasnota i głośno.
W Publice byłam chyba raz i też ujdzie, ale mimo wszystko jednak wybrałabym chyba Zbrojownię.
Wysłany: 2008-07-28 13:55
[quote:8b21848767="Alpha-Sco"]Zdaje się, że polecana jest Zbrojownia[/quote:8b21848767]
Zbrojownia po raz pierwszy...
[quote:8b21848767="Nonsenss"] miesiace temu zaglądnąłem do Zbrojowni (...) ale "klimat" był:D [/quote:8b21848767]
... po raz drugi...
[quote:8b21848767="Alpha-Sco"](...) ale mimo wszystko jednak wybrałabym chyba Zbrojownię.[/quote:8b21848767]
... po raz trzeci i sprzedane :D 8)
Wybiorę sie zatem do Zbrojowni jak wpadnę do Lublyna 8)
"God made me a cannibal to fix problems like you."
... Wysłany: 2008-07-28 19:33
kurcze, ja już sam nie wiem co z Kojotem, wydawało mi sie że jeszcze 2 miesiace temu był, ale nie powiem napewno.do Lublina pojade za miesiac to sprawdze :)
ostatnio tylko odwiedzałem Graffiti w czwartki.
a właśnie, można też polecić czwartkowe rockoteki w Graffiti.w wakacje nie powinno być tam dużo ludu, dobra muzyka i można sie pogibać...
/AnotherNightmareAboutToComeTrue/LostInTime,OnTheEdgeOfSuffering/