[quote:9ca870b260="nimdraug"]Zależy na jakie, ja zarrraz na miasto lecę, może upoluję jaki smaczny-dłuuuuuuuuuuuuuuuuuugowłosy kąsek...
Ale ciiiii żeby Alfa nie usłyszał...pewno jeszcze śpi po wczorajszych 'masażach':twisted:

mam ochotę na kiszone uchorrrki,:roll: idzie ktoś?? 8)[/quote:9ca870b260]
Alfa prócz tego, że czasem gada przez sen to jeszcze potrafi słuchać :wink: No? To co to za długowłosy kąsek? Czyżby jakiś mamut? :twisted:

A kiszony uchorek dobry pomysł, a do niego wielka pajda wiejskiego chleba grubo posmarowanego smalcem... :roll:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

O wy wilkodłaki jedne! Robicie apetyt biednemu kronikarzowi, oj robicie :D Pójdzie zatem, zgłodniały straszliwie na trakt, może coś smakowitego upoluje. Marzy mu sie stado tłustych tortów czekoladowych , przebiegających drogę w niedozwolonym miejscu.

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

[quote:484ac8c774="Stary_Zgred"]Marzy mu sie stado tłustych tortów czekoladowych , przebiegających drogę w niedozwolonym miejscu.[/quote:484ac8c774]
A czemu w niedozwolonym miejscu? Co? Chcialoby sie robić w drogówce, schaltowac biedne torty, do suki, na komende i godziny nocnych kosump... ekhm... delkto... ekhm... przesłuchań przeprowadzać :twisted:

Zgredziu, masz tu od Alfa prezent...
[img:484ac8c774]http://img64.imageshack.us/img64/3036/ak47aq8.jpg[/img:484ac8c774]
I upoluj sobie jakiegoś grubego solidnego zwierza, np Pudziana i najedz sie do syta bo coś blado wyglądasz :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

A nie, nie! Pudziana upoluję dla ciebie, drogi Alfo - mnie tam wystarczy skromniutki torcik :D

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

[quote:86fd30cef0="nimdraug"]A dla mnie coś maaaasz? Bo ja mam coś mam...
kolejną (kinder)niespodziewankę :!: :twisted:
Ale niech mi ktoś najpierrrw kekoladkę przyniesie... 8)[/quote:86fd30cef0]
Ależ oczywiście, że mam. Nasz ulubiony przysmak Najdroższa :)
[img:86fd30cef0]http://www.cyberfoto.pl/galeria/data/6/medium/czekolada.jpg[/img:86fd30cef0]
Do wyboru do smaku i koloru :wink:

Zgredziu, w torta kałachem strzelać nie będziesz więc spożytkuj go jak na kronikarza wypada 8) :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:938b3cf9e0="nimdraug"]nie długo sie nam znowu stadko powiększy...
więc jak przyleci bocian z dostawą maleństw, to z kałachem na niego...dawno już nie było ptaszka na rożnie
:twisted:[/quote:938b3cf9e0]
Wpierw niech wyląduje, odda co nasze, a dopiero potem kula na pożegnanie :twisted: A tym to już ja sie zajme... :wink:
[img:938b3cf9e0]http://www.grom.mil.pl/organizacjaszkolenie_pliki/2.jpg[/img:938b3cf9e0]

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:b36ff41652="nimdraug"]Hic?? :D
<odnosi się pomalutku przy pomocy ściany>
qcze...a maiłam nie pić :roll:[/quote:b36ff41652]
<Staje obok i mocno obejmuje by czasem Ukochana sie nie przewróciła na ziemie ze "zmęczenia" :wink: >

Nie mam pojęcia co sie tu działo ale wygląda na to, że było dobrze :)
No Moja Droga, pora napić sie czegoś ożywiającego po nocy :wink:
<serwuje świeżo zaparzone ziółka>

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:d8e232c851="KostucH"][quote:d8e232c851="nimdraug"]A dla mnie coś maaaasz? Bo ja mam coś mam...
kolejną (kinder)niespodziewankę :!: :twisted:
Ale niech mi ktoś najpierrrw kekoladkę przyniesie... 8)[/quote:d8e232c851]
Ależ oczywiście, że mam. Nasz ulubiony przysmak Najdroższa :)
[img:d8e232c851]http://www.cyberfoto.pl/galeria/data/6/medium/czekolada.jpg[/img:d8e232c851]
Do wyboru do smaku i koloru :wink:

Zgredziu, w torta kałachem strzelać nie będziesz więc spożytkuj go jak na kronikarza wypada 8) :twisted:[/quote:d8e232c851]

Kostuch, za to Cię zamorduję!! I znów mam smaka na coś słitaśnego...

"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi

[quote:1720bc3de9="Wampgirl"]Kostuch, za to Cię zamorduję!! I znów mam smaka na coś słitaśnego...[/quote:1720bc3de9]
Ja jestem niewinny a Twoja silna wola zostaje skazana na czekoladę. Wyrok jest prawomocny :twisted:

Bez możliwości odwołania sie do wyższej instancji :twisted:

8O CO TU SIE WYRABIA :!: :?:
<cała nora opływała z zewszą porozrzucanych czekoladkach>
Choroba wściekłej Milky tu przeszła czy co :?:
W każdym razie mamy tu do czynienia z niezłym chockopick :wink: :?:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:9db8d8c36c="KostucH"]
Ja jestem niewinny a Twoja silna wola zostaje skazana na czekoladę. Wyrok jest prawomocny :twisted:
Bez możliwości odwołania sie do wyższej instancji :twisted:
[/quote:9db8d8c36c]
Taki wyrok mi sie podoba :D Ile się nawpierdzielałam w tym tygodniu... ach, nawet krówki mnie nie zasłodziły!

"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi

Dawno tu nie witałem - posłyszeli z cienia znajomy głos, po czym ujrzeli rogatą sylwetkę, otuloną wiosenną roślinnością, lekko chwiejącą się na nogach.
Wybaczcie mi długą nieobecność Kochani - rzekł, rzucając przyjacielskie spojrzenia, chwytając za gitarę i delikatnie smagając struny.
- Bawmy się, te noce należą do nas :D:D:D

Do klasy żulków z pod monopolowego to jednak troszkę im brakuje

Ale, jak widzem, całkiem zabawne gupoty pindolą, sesese :twisted:

Rozruszajmy ich koktajlem fruskawkowym :D

Sesese... mamy ogórrrkowe kiszoneczki, moze być ?? :twisted:

Rrratunku pomocy głowa mi pęka :roll:
Allle wam dobrze...
<ogarną spojrzeniem smakołyki wsuwane ze smakiem przez wesołą gromadkę>
Od tego bólu nawet ruszaniem ozorem sprawia kłopot :roll:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

A co tu tak wesoło tak w ogóle :wink:
Ooo, Rogatyniec wrócił :!:
Dzieś sie szlajał łajzo zdziczała tyle czasu :?: :)
<wesoło stwierdził sytuacje powoli oddalając sie z Samiczką w chłodną stronę norki>

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Ooo jak mnie tu dawno nie bylo.

[color=darkred:69b68e4e43]Pisz brachu bardziej do rzeczy bo takie krótkie pierdnięcia na prawdę nas tutaj nie interesują.:wink:

M.K.K.[/color:69b68e4e43]

Czasami warto uciec od zycia...

[quote:234a788471="Rubi"]A co zabawić się chcesz??
To pomyliłeś adresy Wampirku, przedszkole w przeciwnym kierunku :wink:[/quote:234a788471]

A wpadlem tak dla towarzystwa.

Czasami warto uciec od zycia...

[quote:a644fa6a41="KostucH"]A co tu tak wesoło tak w ogóle :wink:
Ooo, Rogatyniec wrócił :!:
Dzieś sie szlajał łajzo zdziczała tyle czasu :?: :)
[/quote:a644fa6a41]

Wiesz przyjacielu, że szlaja ze mię nie pospolita, niczym wicher przez świat wędrujący. Byłem w Piekle, podgrzać nieco zmrożoną atmosferę :twisted: O, mamnawet płomyk... - okazuje płonącą łapę. :twisted:

A co do wąpra... właśnie, powiadaj co ciekawego, tylko nie gupol mi pinduł, bo porogonię :P

A co byscie chcieli wiedzic moi drodzy.
Raczej nic ciekawego - spie, poluje - poluje, spie i od czasu do czasu odwiedze was moi kochani.
A i chcialbym was jeszcze przeprosic za te ostatnie moje wyglupy.
A co tam u was kochani?
Pzdrawiam serdecznie.

Czasami warto uciec od zycia...

Nie niczego niechce.
A co to za "ankieter", nigdy o nim nie slyszalem.

Czasami warto uciec od zycia...