[quote:3edcc5eb50="DarkC"]
Moze to z tego powodu że tak naprawde nie ma "czystych gotów" słuchających tylko takiego typu muzy - a jak nie ma - to impra z prostego rozumowania jest nie opłacalna.
[/quote:3edcc5eb50]
Myślę, że zamykanie się tylko w "czystym" gotyku jest niezdrowe ...

Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy

[quote:0d22154cc9="Nenar"]Myślę, że zamykanie się tylko w "czystym" gotyku jest niezdrowe ...[/quote:0d22154cc9]

Wg mnie zamykanie sie w czymkolwiek jest niezdrowe

A co do glownego tematu to uwazam, ze horseman ma racje, powinno sie rozdzielac imprezy taneczne od koncertow!

...miej żabę zawsze pod ręką

problem w tym ze na koncerty nawet po 10 zeta malo kto przychodzi i czesto organiatorzy próbują pokryc koszty (aby wyjsc na zero lub jak najmniej na minusie) i liczą że choć z aftera cokolwiek dojdzie do kasy

na zeszłoroczne Bremmen odkładaliśmy fundusze z imprez tanecznych przez 2 miesiące

Nalezy dodac jeszcze, ze organizatorzy imprez poznanskich nie zarabiaja na wlasnych imprezach. Robia to z pasji a zyski z biletow przeznaczaja na zwrot kosztow eksploatacyjnych oraz inwestuja w nowy sprzet aby podniesc poziom imprezy. Sam uwazam osobisci, ze nalezaloby podniesc ceny. Mielibysmy tu do czynienia z pewnego rodzaju selekcja juz na wstepie. Cena np 10 zl jak w przypadku electrophobii eliminuje obecnosc np. punkow (tak - nie lubie ich) lub tez osob z przypadku. Jestem tez za tym zeby orgowie tez cos zarobili na imprezie dla siebie - nalezy im sie. Moze beda to i grosze, ktore zwroca koszty piwa ale zawsze. Niestety na kokosy nie ma co liczyc.

"Tonight's the night..."

dobra, niech będzie droższy wstęp na imrpezy, ale wtedy tansze piwo :idea: :idea: :idea:

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

[quote:2454f07cf7="minawi"]dobra, niech będzie droższy wstęp na imrpezy, ale wtedy tansze piwo :idea: :idea: :idea:[/quote:2454f07cf7]

wydaje mi sie, ze wtedy nic by sie nie zmienilo bo skoro piwo mialoby byc tansze to co to za problem wydac te 10 zl na bilet ;>

...miej żabę zawsze pod ręką

młody jeszcze jesteś, jak dorośniesz to zrozumiesz :P

w takim razie pozostaje mi kombinować jak zawsze, hehe, jak się dorobię majątkku to będę chodzić na wszystkie płatne imprezy :P

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

No ja w SKANDALu jak już organizuję imprezę (różne już one były i całkiem już dużo), to jest to tylko impreza taneczna z muzyką z płyt. Koncerty robi się oddzielnie, bo po pierwsze jest to wygodniejsze dla ludzi, a po drugie dla Nas i potencjalnych kapel też. Jak na razie wszyscy są zadowoleni. Zobaczymy dalej

Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...

[quote:59675b9c81="Decadence"]No ja w SKANDALu jak już organizuję imprezę (różne już one były i całkiem już dużo), to jest to tylko impreza taneczna z muzyką z płyt. Koncerty robi się oddzielnie, bo po pierwsze jest to wygodniejsze dla ludzi, a po drugie dla Nas i potencjalnych kapel też. Jak na razie wszyscy są zadowoleni. Zobaczymy dalej[/quote:59675b9c81]

Skoro taki model się sprawdza to czemu go nie wprowadzić na większości imprez? Hmm zresztą wydaje mi się, że w takim wypadku zespoły, które chcą się wybić mają utrudniony dostęp bo kto przyjdzie na koncert czegoś mało znanego? Można by w takim przypadku pogodzić to ze sobą w ten sposób, że zespół zagrałby dla samej promocji i wtedy więcej ludzi przyszłoby na taką impreze. I potańczyć i posłuchać tyle że znów pojawia się przytoczony wcześniej problem. Mianowicie zejdzie się więcej tzw. "mętów" :/ No ale cóż trzeba to przeboleć, bo przecież organizatorzy nie mogą wyjść na minus, bo to by pogorszyło obecną sytuację i nikt nie chciałby się za to brać. Szanuję więc tych co produkują się z czystej pasji, ale żeby zwiększyć rangę imprezy też musi przyjść więcej ludzi a za zarobioną kasę dokupić np. lepszy sprzęt.

Weź moją dłoń i zaprowadź tam gdzie złudzenie jest pożądanym pięknem.. My Dying Bride