Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Coma w Sioux City w Poznaniu. Strona: last

Artykuł: Coma w Sioux City w Poznaniu

Coma w Sioux City w Poznaniu Wysłany: 2007-08-30 10:13

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Bilety 50 zł?!?!? 8O

Coma schodzi na psy :x

Cenią się bardziej niż zagraniczne kapele widzę, co z tego, że w jakimś burżujskim Siouxsie grają kameralnie - nie widzę powodu, żeby takie ceny były! Zresztą na "zwykłych" koncertach jest nie lepiej - i z reguły nie mają supportu. Nie no, tracą w moich oczach coraz bardziej...
Tylko się lansować chcą :/


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-08-30 11:04

Weźmy pod uwagę 2 sprawy:

- to koncert kameralny, więc cena w góre idzie : )
- Coma.. "zeszmacili" się komercyjnie, moim zdaniem..

Kiedys ceniłam ich (a to jeszcze rok temu było) za wolnosc, krótko mówiac. A teraz? Mam nadzieję, że pan Rogucki się opamięta.. Wszystko, co kochałam w Comie własnie mija - ze spraw poza muzycznych i tekstowych.

Czyżby dawali się podgryzać komerszce którą gardzili?



Wysłany: 2007-08-30 23:17

Nenar (Anciliae)
Nenar
Posty: 626
Bielsko-Biała / Gliwice

Nigdy bym na nich nie dała nawet złotówki ... a 50 złotych to bym wolała potargac i walnąc w błoto niż dac na koncert Comy -.- jeden z gorszych polskich zespołów moim zdaniem


Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy


Wysłany: 2007-08-31 07:11

A według mnie Coma ssie. Spodobali mi się tylko za pierwszym razem na koncercie w Tychach. Szczególnie rozweselił mnie jeden tekst "Takiej władzy, w naszych progach, wszyscy chcielibyśmy podziękować, w kilku nie do końca pięknych słowach ..." A Było to akurat w czasie gdy Polska stawała się Kaczogrodem. Może dlatego więc spojrzałem na nich przychylnym okiem
Według mnie poza koncertami nie da się ich słuchać. Sam próbowałem to robić w domu i nigdy nie mogłem odsłuchać więcej niż 3-4 kawałków na raz. Dlatego dla mnie mogą grać sobie za ile chcą i gdzie chcą, nawet niech sobie grają dla snobów u Kulczyka za 200zł i tak mnie to interesowało nie będzie.
Szkoda tylko tych małolat, których ulubiony zespół woli grać dla pieniędzy niż dla fanów...


Fuck you dude!


Wysłany: 2007-08-31 09:04

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

[quote:758b712183="Dasstin"]No ja wlasnie bylem na ich 3 koncertach za darmo... niedlugo beda grac w kosciele przed kazaniem.[/quote:758b712183]

Ja też byłam dokładnie na 2 koncertach za darmo (Poznań, Puszczykowo) oraz na jednym płatnym w ramach Węgorzowa 2005 - wystarczy porównać koncerty zaraz po wydaniu 1 płyty z późniejszymi.

A skoro teraz grają za takie siano w Siouxsie, no to nie da się ukryć: grają dosłownie [size=18:758b712183]DO KOTLETA [/size:758b712183] :twisted: :lol:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-08-31 11:07

Tak jedziecie po tej Comie a wymieńcie mi jakąś polską, współczesną kapelę rockową która niby jest lepsza od Comy (nie liczac Riverside).

Jak dla mnie to robią bardzo dobrą muzykę a to, że zaczynają komercją walić to mnie za bardzo nie interesuje.


I'm rolling like a stone... never creep.


Wysłany: 2007-08-31 11:15

Powiem tak:

Byłam łącznie na 5 koncertach Comy.
2 pierwsze mnie porwały - to jeszcze w 2006 roku.
2 ostatnie - już w 2007 mnie nieco zdołowały, nie zachwyciły.
(tego przed zamkniem to nie oceniam nawet )

Dlaczego?
Widać ogromną różnicę.
Mimo, że teksty nadal są mocne - bo jednak są, muzyka świetnie dobrana, jak na ten styl i "fason", to całokształt mnie dobił.
A kiedy zobaczyłam że przed Linkinem kochany gitarzysta się "zblondził" - prawie spadłam z krzesła.

Aktualnie muzykę nadal cenię, teksty nadal mnie ruszają, ale Coma jako całokształt spadła niestety niemalże na dno. Albo szczyt - zależy jak patrzeć, komercyjności..

A przecież było tak ładnie... :[


horseman - zgadzam się z Tobą, ale znając Comę niekomercyjną.. to boli :)



Wysłany: 2007-09-01 22:22

[color=red:2be9cc6a00]odrobina historii :)...
kiedy Coma zaczynała... a zdaje się byłam wtedy koło 2giej klasy liceum, czyli... jakieś 8-7 lat temu - kiedy to jedynie w Łodzi było wiadomo co to Coma... poszłam z ciekawości czystej na koncert do ówczesnej Dekompresji...
i tak... wejść się nie dało - bo ludzi było tyle, że problem stanowiło oddychanie, a gdy już się weszło... no mnie dopadło stanowcze rozczarowanie... zero... nic... absolutnie mnie nie zachwycili...
nigdy nie byłam w stanie ogarnąć tego fenomenu, który im "towarzyszy"... zgodze się z tym - że wszędzie się wciskają - no cóż ambitnego menadżera muszą mieć :lol:
50 zł - czy to tak dużo?... no pewnie jak na polski zespół tak, ale... gdybym miała wybrać się na kameralny występ jakiegoś zespołu, który uwielbiam - to myślę, że nie zwracałabym uwagi na cenę :) oczywiście za występ tego zespołu nie zapłaciłabym złotówki, a zeszłoroczny występ na Hunterfeście - olałam śpiąc w namiocie...
a to, że muzyka się sprzedaje - że idea popadła gdzieś za pieniędzmi - no cóż takie są realia polskiej sceny muzycznej i większość muzyków, zespołów wykorzystuje swoje 5 minut po to, by móc żyć z tego co robi, chętni na Come pewnie się jeszcze długo będą znajdować :) bo lecących za tym co jest "na czasie" nie brakuje :) taki lajf... [/color:2be9cc6a00]


pozamieniałam się z amebą na rozum.


Wysłany: 2007-09-02 09:56

Ja muzykę nadal lubię, pewnie lubić będę (chyba że coś sie faktycznie sypnie), ale straciłam do nich szacunek..
I już: )



Wysłany: 2007-09-03 23:37

a moim zdanie to nie Coma a Sioux bierze 3.4 kasy...
Dla mnie Coma jest the best w każdym razie pierwszy album.


Nasze życie jest tym czym czynią je nasze myśli...


Wysłany: 2007-09-04 03:56

Mnie by musieli doplacic do tego koncertu . Rowniez nie rozumiem zachwytow. takie skrzyzowanie Kazika z Anathema czyli wielkie g..
Zespoł raczej dla mlodzieży gimnazjalnej. Muzyka na dożynki i dni Wąchocka. Raz mnie zaciagnieto na koncert mam opinie wiecej sie nie wybieram. Nie ze zle - po prostu nic ciekawego.


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2007-09-04 05:39

dymek (Bicz)
dymek
Posty: 270
Ludomy (tudzież Poznań)

[quote:4c4e30710d="amorphous"]Muzyka na dożynki i dni Wąchocka.[/quote:4c4e30710d]
No właśnie widzę, że już nie... :? Szkoda, że nie można już znaleźć Comy dającej koncert za free na jakichś dniach Puszczykowa czy czymś takim...


[img:c20ec57fc2]http://images21.fotosik.pl/277/bb0cde48e364092a.jpg[/img:c20ec57fc2]


Wysłany: 2007-09-04 08:04

[quote:183d7c9d04="dymek"]
No właśnie widzę, że już nie... :? Szkoda, że nie można już znaleźć Comy dającej koncert za free na jakichś dniach Puszczykowa czy czymś takim...[/quote:183d7c9d04]

[color=red:183d7c9d04]za free? zapewniam Cię, że za free to Ty sobie możesz ich w takich momentach obejrzeć :) ale z całą pewnością za free zwłaszcza na takich imprezac nie występują :) liczą sobie za to sporą kasę, która leci z urzędu miasta, gminy czy wioski na takie imprezy z przytupem z cyklu "dzień kalafiora" albo 15lecie jedynej podstawówki we wsi... :)[/color:183d7c9d04]


pozamieniałam się z amebą na rozum.


Wysłany: 2007-09-04 08:36

Kuba nie znasz sie:> nie jedź po Comie bo robi mi sie przykro :P


Nasze życie jest tym czym czynią je nasze myśli...


Wysłany: 2007-09-04 10:10

[quote:158cd6f4e1="amorphous"]Mnie by musieli doplacic do tego koncertu . Rowniez nie rozumiem zachwytow. takie skrzyzowanie Kazika z Anathema czyli wielkie g..
Zespoł raczej dla mlodzieży gimnazjalnej. Muzyka na dożynki i dni Wąchocka. Raz mnie zaciagnieto na koncert mam opinie wiecej sie nie wybieram. Nie ze zle - po prostu nic ciekawego.[/quote:158cd6f4e1]


Niektórzy mówią, że Cradle of Filth to g... że Manson to g... itp
Po prostu kwestia gustu, potrzeb i .. luzu :)

pozdrawiam : )



Wysłany: 2007-09-04 14:45

[quote:0f812cebac="ChaoticDreams"]
Niektórzy mówią, że Cradle of Filth to g... że Manson to g... itp
Po prostu kwestia gustu, potrzeb i .. luzu :)
pozdrawiam : )[/quote:0f812cebac]

Luzik to tylko mój gust. Ale nie mogłem sie powstrzymać


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2007-09-04 19:35

dymek (Bicz)
dymek
Posty: 270
Ludomy (tudzież Poznań)

[quote:bb365d39f5="cross-bow"][color=red:bb365d39f5]za free? zapewniam Cię, że za free to Ty sobie możesz ich w takich momentach obejrzeć :) ale z całą pewnością za free zwłaszcza na takich imprezac nie występują :) liczą sobie za to sporą kasę, która leci z urzędu miasta, gminy czy wioski na takie imprezy z przytupem z cyklu "dzień kalafiora" albo 15lecie jedynej podstawówki we wsi... :)[/color:bb365d39f5][/quote:bb365d39f5]
Cóż- dla mnie to impreza za darmoche. Logiczne, że ktoś za to płaci, ale egoistycznie cieszę się, że nie ja :wink:
W każdym razie szkoda, że już na 'dniach kalafiora' nie występują...

Coma za kasę? Ok. Ale tylko jeśli będę miał kasy za wiele, a zespół akurat będzie promwał nowy album na przykład...


[img:c20ec57fc2]http://images21.fotosik.pl/277/bb0cde48e364092a.jpg[/img:c20ec57fc2]


Wysłany: 2007-09-04 20:49

Nenar (Anciliae)
Nenar
Posty: 626
Bielsko-Biała / Gliwice

[quote:49185fe88f="horseman"]Tak jedziecie po tej Comie a wymieńcie mi jakąś polską, współczesną kapelę rockową która niby jest lepsza od Comy (nie liczac Riverside).[/quote:49185fe88f]
Hmmmm nawet Dodę bym postawiła przed Comą -.-


Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy


Wysłany: 2007-09-05 17:12

a na jakiej podstawie ?



Wysłany: 2007-09-13 08:26

Coma to jeden z najlepszych zespołów polskich. 50 zeta to grosze za wjazd na koncert kameralny. Widze, że środowisko tutaj jest albo tak zamknięte na inne style grania oprócz charczenia i żygania do mikrofonu, albo uważa, że zespół który dopiero zaczyna jest cool, ale jak już wyda drógą płyte to ssie. Pozatym widać że koncerty darmowe powinny zostać u nas zakazane bo, ludzie potem myślą że wszystko ma być darmowe, a członkowie kapel najlepiej powinni iść do pracy w biedronce żeby zarobić na życie i zawsze grać za darmo. Na koniec jakikolwiek zespół grający w siuxie zażądal normalnego wynagrodzenia, a to własnie siux ustala ceny biletów. wiec miejcie do nich pretensje.


ave sathan pozdro 600 :)


O mnie? Co o mnie? Ogłaszam konkurs... prosze się tu wpisywać ;]


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło