Wysłany: 2007-07-12 07:42
Semjan, jak tam humorek? Już alrajt? :)
Serdecznie pozdrawiam znad kubełka kawy :twisted:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-07-12 09:39
Właśnie, co jest z Semjanem? 8O
Kurde, czuję, że kawa no.3 sie szykuje...dziś pogoda jak w listopadzie...a lato bywa czasem niegorące...
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-07-12 10:05
No jakbym przyszła w moim szalu do pracy dziś to ludzie by mieli ubaw - gruby i wełniany szal w lipcu :idea: :!:
[size=7:a100724c7f]ok, polukam na te wiersze, co się z panną H. dzieje to ja nie mam pojęcia...[/size:a100724c7f]
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-07-12 10:48
Za chwile do pracy i tam będę się do minimum 0 kisić :| Kawka albo sypana- cholernie mocna ale najczęściej i najchętniej rozpuszczalna (mocna) rozpuszczana w zimnym mleku, do tego nieco cukru i koniecznie 50 ml Amaretto :) mniam mniam :)
Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.
Wysłany: 2007-07-12 11:10 Zmieniony: 2007-07-12 11:20
:arrow: dla zainteresowanych :!: moim zniknięciem.
Jestem, znalazłem się. Kawę wypiłem, owszem i nawet nie jedną. Niestety dzis rano okazało się, że padła mi karta sieciowa. Nie mogłem zrobić nic by dostać się w neta :/ ale nasz informatyk sprawnie mi pomógł i....jestem :twisted:
Widzę, że temacik się rozwija, miłe towarzystwo zagląda do Klubu kawoszy i powiem..., że cieszy mnie to bardzo, bo tak jak Selene69 również, pierwsze co robię po zalogowaniu się na DP to właśnie odwiedzam ten pokoik....z kawą w łapce :)
:arrow: Minawi.
Humorek taki sobie. Myśle, że wczoraj przegadaliśmy temat i wszystko gra, nieprawdaż? :D
:arrow: Dottore
Coś Ty taki zgryźliwiec ?? :lol:
Pokelnerzyć lubię miłym Paniom i nie widzę w tym nic zdrożnego Kolego! :lol: Jako właściciel haha tematu muszę dbać o gości :]
Dr Kreator?...hmmm...chyba Kremator <wiem wiem...złosliwiec...ze mnie :wink: >
:arrow: HANAHHH
cała przyjemność po mojej stronie. :P
[size=18:29613416fb]Stawiam kawę dla WSZYSTKICH![/size:29613416fb]
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2007-07-12 11:13
[quote:0f7c558586="Semjan"]
[size=18:0f7c558586]Stawiam kawę dla WSZYSTKICH![/size:0f7c558586][/quote:0f7c558586]
Na Castle Party Ci o tym przy pomnę :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-07-12 11:15
A proszę bardzo 8) tak wielu w klubie smakoszy nas nie ma !!!! :lol:
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2007-07-12 11:28
Molesta - ,,Kawa'
Łona, woda się gotuje!
Już idę, już idę..
Nie prubuj pić kawy tak jak ja
bo co ci to da?
Nie dla ciebie ta kawaa! ha!
No, jeden niewinny nawyk,
codziennie pije niezliczone ilosci kawy (taa..)
Bo rzadko kiedy siegam do innych trunków,
kawa jest dla mnie lepsza od świetego mikołaja
z workiem pełnym podarunków
ona, prowadzi mnie w dobrym kierunku,
albowiem: jedyny sposób na zabicie stresu
to dwie łyżeczki rozpuszczalnej albo z expresu.
Absolutnie czarny napój nie wymagajacy frazesu
potrzebny! jak nogi krzesłu!
Czasem zdarzaja sie sytuacje cholerne;
mówie:
-Poprosze kawę
-no.. nie ma kawy - mówi kelner
wtedy:
JAK TO KURWA NIE MA KAWY? - mówie oczywiscie
kawiarnie bez kawy sa na mojej czarnej liście..
Ref.
Kawaa! moja wspaniała kawa!
(nikt zabierać jej nie ma mi prawa) x4
Pedros, Jacobs czy Nescafe
kawy mam zawsze pełną szafę
a nawet jeżeli
nie mam, to znam takich obywateli
którzy kawe moga mi udzielić.
Ludzie na mój widok chowają głowę
w piasek jak strusie!
Bo wiedzą, że wyciągne od nich forsę na kawusie,
bo ona musi pic tego ilości znaczne,
MARNOWANIE KAWY, jest dla mnie świętokradztwem!!
:twisted:
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2007-07-12 13:07
:arrow:
Wchodzę w interes. Powiem Ci, że mogłoby być ciekawie:]...cokolwiek mam na myśli :wink:
P.S. pomysł może i Twój.... ale wykonanie moje, więc śmietanki spić nie dam :lol: No dobra....spij nieco :twisted:
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2007-07-12 15:57
Ważne gdyż musi stanąć na moim :P :wink: (to żart jakby co) :lol:
Kelnerzy tutaj to pełna profesjonalka :twisted: A jak kawka to tylko w filiżance 8)
Ja mam ochotę na rumo-kawę....hmmm...kawę z rumem...a tam! biorę wszystko :twisted: jak częstują :]
Bracie Fauście...interesu dopilnuję, zyski oszacuję 8)
Pozdrawiam serdecznie
semjan vel dżo-dżo :lol:
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2007-07-12 16:50
[quote:f48455b946="dr_Faustus"]
A tak z innej beczki - jak tak dalej pojdzie to pomyśl Semjanie - moze powinnismy otworzyc tymczasowa knajpe w Bolkowie...
- Nałogowcom kawowym podawalibysmy kawke,
- nalogowcom herbacianym - herbate (dwoch fanow herbatki juz mamy),
[/quote:f48455b946]
To będę wpadać na poranną herbatkę :P A o której będziecie otwierać?
No dobra...temat o kawie, więc na kawę też zajrzę...a rozumiem asortyment szeroki? :wink: Bo ja to bym z prądem prosiła 8)
A ciasteczko do kawusi będzie ? :P 8)
"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]
Wysłany: 2007-07-12 17:51
:arrow: Nomay
Ciasteczka będą gratis, a prąd będzie 3rój fazowy hahaha :lol: dla specjalnych Klientów na specjalne zamówienie :wink:
aha...kiedy otwieramy :?: Przecież my raz otworzymy i nie sądzę byśmy zamknęli, usługi świadczymy całodobowo :lol: nawet podczas snu :wink: :twisted:
:arrow: HANAHHH
a po co Ci przyzwoitka? :wink: z obsługą sam na sam sie nie napijesz ? ...degustacja z porcelanki...zapach kawy się unosi...słychać jak filiżanka uderza o podstawek...i wzrok...wzrok mętnieje wypełnia się czernią...a kofeina krążyć zaczyna we krwi..słodki stan upojenia zaczął się, a pośród oddechów uśmiechnięte usta toczyć będą rozmowę :D :P
a Doktorek późno przychodzi więc sam sobie szkodzi ale i tak mu zazdroszczę bo jest na świetnych występach.
Pozdrawiam .
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2007-07-12 21:01
Kawa wyśmienita moja Droga Hanahhh....ummm.....mniam.....mniam.
Chciałoby się..... by to czarne życie wypijane z filiżanki małymi łyczkami nigdy nie się nie skończyło....wsączać je w siebie i wsączać...o tak!
P.S. wirtualna knajpka też daje radość :wink: naczyń nie trzeba zmywać 8) :wink:
Dla odmiany płynu wsączam browarek... z puszki przez słomeczkę. Słomka jak przystało na słomki hahaha....koloru czarnego :twisted:
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2007-07-13 07:35 Zmieniony: 2007-07-13 08:14
kafka i [size=18:b2ebf917e3]13tego piatek!!![/size:b2ebf917e3]
już kocham ten dzień
idzie weeeekeeend :lol:
I can't look it in the eyes Seconal, Spanish fly, absinthe, kerosene... Cherry flavored neck and collar I can smell the sorrow on your breath, The sweat, the victory... and sorrow The smell of fear, I got it
Wysłany: 2007-07-13 08:05
:D Jestem. :lol:
Cholera...nie mogę ostatnio coś dobyć na czas :cry:
Już się przebieram w fartuszek...i służę...służę....służę....Komu kawa? komu ciacho? 8)
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2007-07-13 08:11
Hanahhh...ciasteczko do kawy? .... gazetkę? :D Inne specjalne życzenia?...służymy.....
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2007-07-13 08:19
[quote:b1389a5c56="Selene69"]witam drogich panow i Ciebie Hanahhhh w ten piekny piatek trzynastego :wink:
poprosze podwojne espresso i ten sławetny paczek bez cukru a la doktorek :wink:[/quote:b1389a5c56]
Witam :D już niosę Selene69...kawusie.....pączka doniesie Dottore :lol: < :?: nie wiem jak od robi je bez cukru :idea: >
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2007-07-13 09:07
To ja poproszę Ciacho, Semjanku :) Bo dziś się wyjątkowo wyspałam aż do 8.30 - w rezultacie dopiero przed 10 do pracy dotarłam :evil:
Ale widzę, że i tak bawicie się tu beze mnie w najlepsze :D
Tak, jutro nigy się można w końcu wyspać, ale muszę wstać znów rano i pisac licencjat Bo po weekendzie nie będzie czasu tyle...
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-07-13 10:13
Klubokawiarnia - ta nazwa jest tak samo prl-owska jak bufet :wink: ale za to bardzo sympatycznie brzmi i oddaje całe sedno prowadzonej w niej działalnosci :twisted:
"Klubokawiarnia DarkPlanet" - czynne od 6 rano do 5.59 w nocy 8)
Menu:
kawa
kawa
kawa...
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-07-13 10:49
Jestem... 8)
ależ mam zap***** dzisiaj :cry: w pracy, nawet nei mogę gości zabawić rozmową, ciepłym uśmiechem i gorącą kawą, że o słodyczy ciasteczek nie wspomnę :D
Drodzy nasi "parafianie kawowi".....DAMY RADĘ.
:arrow: Dottore
Bracie Faustusie wspomogę Cie jak tylko się uwolnię od nadmiaru zajęć.
P.S. o nazwie właśnie myślałem wczoraj i miałem Ci zapodać pomysł...cóż....nasi mili goście mnie <nas> uprzedzili 8)
:arrow: Hanahhh
Mówisz i masz....tę realną kawę jak najbardziej. Tak samo jak mój Wspólnik, nie wiedzę najmniejszego problemu by ją wypić :twisted: wspólnie. Spedzając czas na milej rozmowie..., którą gwarantujemy. Czyż nie Faustusie?
:arrow: Allanon....Minawi...WITAM :) serdecznie
UWAGI OGÓLNE:
- jedzonko jak najbardziej możemy serwować <sam też jestem dobrym kucharzem, referencje mogę dostarczyć>...ale nie w kawiarni. Nie zgadzam sie. Nie lubię jak "czuć kuchnią", gdy piję trunki w barze :twisted:
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.