Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Decadence Cafe - note: dress code. Strona: 2

Wysłany: 2007-07-09 06:05

Wszystkim przymierzającym się do porannej kawy...życzę udanego poranka :) a tym samym miłego dnia.

Ja właśnie uszczknąłem pierwszy łyk.....ummm. Gdyby nie to, że dzień cieżki będzie, to zapewne na ustach zagościł by mi uśmiech :evil:

No to stuk.


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


Wysłany: 2007-07-09 08:21

a ja właśnie druga kawke piję :twisted:
bez cukru, bez mleczka, bez śmietanki...
po co psuć smak kawy


Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)


Wysłany: 2007-07-09 08:23

Już całe biuro, jak jeden mąż, do kawy przystępuje :D Toż to niemal jak seks grupowy :D


pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html


Wysłany: 2007-07-09 08:32

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

No i k**wa znowu poniedziałek, a było już tak pięknie :?

No to kawa...


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-07-09 09:15

[quote:14c3d7d66f="Hexe"]a ja właśnie druga kawke piję :twisted:
bez cukru, bez mleczka, bez śmietanki...
po co psuć smak kawy [/quote:14c3d7d66f]

.....tak sobie przeczytałem powyższe i mi się skojarzyło...., że podobno:
- cytryna zabija smak herbaty
- cukier zabija smak kawy
- małżeństwo zabija smak miłości

....coś w tym chyba jest :wink: To tak apropos bajania.


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


Wysłany: 2007-07-09 09:31

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

ja bym powiedziala ze to cukier zabija smak herbaty, a cytryna kawy :lol:

co do malzenstwa sie nie wypowiadam, bo nie wiem:P ale znam baaardzo rozne rpzypadki..


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-07-09 10:39

[quote:f078ef20a7="minawi"]ja bym powiedziala ze to cukier zabija smak herbaty, a cytryna kawy :lol: [/quote:f078ef20a7]

heheh, ja protestuję !!!
znakomite jest ristretto romana, czyli espresso o podwójnej mocy z kilkoma kroplami soku z cytryny :D

tymczasem uciekam na kawę !


Meraviglisa creatura Sono sola al mondo


Wysłany: 2007-07-10 07:17

[quote:f971a9a6e0="Selene69"][color=red:f971a9a6e0]coffie time :!: :!: :!: [/color:f971a9a6e0]ide zalac kawusie, bo zaraz klienci zaczna dryndacXD[/quote:f971a9a6e0]

[color=red:f971a9a6e0]Coffe time! :!: :!: :!: [/color:f971a9a6e0] Przyłączam się jak najbardziej.... :twisted: Praca-kawa-praca-kawa....to jak życie pod respiratorem :) hehe 8) ale jak ja to lubię :!:
No to kiedy robimy [color=red:f971a9a6e0]Coffie break![/color:f971a9a6e0] :?:


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


Wysłany: 2007-07-10 07:38

Dottore ponoć kawa z cytryna pomaga na "suchoty"


Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)


Wysłany: 2007-07-10 07:53

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

JA dziś kawa i cola - suchoty po wczorajszym mam wręcz masakryczne...


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-07-10 08:10

Phthisis :?: - Suchoty :?: - Gruźlica :?: JUŻ PO WAS MOI MILI :lol:
Dr. miło Cie było znać haha :twisted: :lol: :lol:


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


Wysłany: 2007-07-10 10:57

Echh... i ja drugie (tym razem czarne) espresso sobie zapodałam.
K O C H A M doskonałą kawę.

I tak sobie przy kawce właśnie od czasu do czasu spoglądam na forum i ostatnio to co czytam, odbiera mi przyjemność delektowania się smakiem szlachetnego trunku.

[b:0a2899de22]No bo jak czytając tekst:[/b:0a2899de22]

"[i:0a2899de22]Moze rzeczywiscie przesadzilem z minetka.... nie nie lubie ale jak kobieta jest odpowiednio wygolona.....nie smakuja mi łoniaki[/i:0a2899de22]"

przełykać spokojnie kawkeu?


I can't look it in the eyes Seconal, Spanish fly, absinthe, kerosene... Cherry flavored neck and collar I can smell the sorrow on your breath, The sweat, the victory... and sorrow The smell of fear, I got it


Wysłany: 2007-07-10 12:49

[quote:44543bfe99="androgyne"][b:44543bfe99]No bo jak czytając tekst:[/b:44543bfe99]

"[i:44543bfe99]Moze rzeczywiscie przesadzilem z minetka.... nie nie lubie ale jak kobieta jest odpowiednio wygolona.....nie smakuja mi łoniaki[/i:44543bfe99]"

przełykać spokojnie kawkeu?[/quote:44543bfe99]

tja... :? dokładnie. Proponuję Ci nie czytać forum przy kawie :D

:arrow: Dr.
FAKT! masz rację....z kim ja będę bajał :!: :?: na C.P. jak nie dożyjecie do imprezy :lol: , że o kawie nie wspomnę.
P.S. wredne jojo? 8) hmm.....SE ZAPAMIĘTAM! :lol: Wolę już chyba określenie Dżo-Dżo :twisted:

W radio jakiś smooth jazz-ik leci.....ehh....cwkilwy ten dzień jeśli dołożyć jeszce krople deszczu za oknem i cichy szum wentylatorka komputerka.... :cry:


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


Wysłany: 2007-07-11 06:01

za [color=red:26ea70a5c5]5 min[/color:26ea70a5c5] zaczynam pracę :] jestem przygotowany :D Jak co dnia w łapce trzymam kawkę :twisted:
Dziś znów dryfowanie po morzu kawy na małym stateczku uformowanym w kostkę cukru...pójdę na dno jak każdy Kapitan swego okrętu, z jedną myślą w głowie: Wypij to morze, spij je wargami....uratuj mnie!
Wszystkim pracocholikom życzę miłego dnia.


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


Wysłany: 2007-07-11 07:29

Dziś mój "prawie" ulubiony zestaw: mocne espresso z mlekiem, gorzka czekolada z pomarańczą i... Roman Giertych w radio.
Stąd się bierze właśnie to "prawie". 8)


I can't look it in the eyes Seconal, Spanish fly, absinthe, kerosene... Cherry flavored neck and collar I can smell the sorrow on your breath, The sweat, the victory... and sorrow The smell of fear, I got it


Wysłany: 2007-07-11 09:29

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Witam wszystkich, moja druga kawa właśnie i kanapka która w końcu była w sprzedaży w tej głupiej Żabce :P

czy my mamy środę? to jeszcze tylko neicałe 22 godziny pracy w tym tygodniu :twisted:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-07-11 16:56

[quote:06e78dfea2="HANAHHH"]
Lecz dzisiejsza kawa była za późno zrobiona i wypita więc coś główka ma mnie nawala... zawsze tak jest gdy jej o stałej porze jej nie wypije-organizm się wtedy buntuje i karze za to hihihi[/quote:06e78dfea2]

walcz z organizmem, walcz! :lol: Nie daj by rządziło Tobą "parę kilo mięcha" :twisted:


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


Wysłany: 2007-07-11 18:42

[quote:d4efcc73c6="HANAHHH"][quote:d4efcc73c6="Semjan"][quote:d4efcc73c6="HANAHHH"]
Lecz dzisiejsza kawa była za późno zrobiona i wypita więc coś główka ma mnie nawala... zawsze tak jest gdy jej o stałej porze jej nie wypije-organizm się wtedy buntuje i karze za to hihihi[/quote:d4efcc73c6]

walcz z organizmem, walcz! :lol: Nie daj by rządziło Tobą "parę kilo mięcha" :twisted:[/quote:d4efcc73c6]

Jejku już abstrahując od kawy ale z tym mięchem to przesadziłeś!!! :wink: no nie :!:[/quote:d4efcc73c6]

eeeee tam 8) .....ale fakt, to nie masarnia tylko kawiarnia :lol:

no to jak?.., po malusiej kawusi? ja stawiam :P


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


Wysłany: 2007-07-11 19:32

Spoko....służę towarzystwem :)


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


Wysłany: 2007-07-11 20:39

[quote:3dfee507bf="HANAHHH"][quote:3dfee507bf="Semjan"]Spoko....służę towarzystwem :)[/quote:3dfee507bf]

Więc w razie tej potrzeby będę się zgłaszać pukać i walić do skrzynki czy forum heh :wink:[/quote:3dfee507bf]

a proszę bardzo! :lol: Niosę właśnie tacę z gorącą pachnącą, świeżo zmieloną kawą w malutkiej filiżance special for you. :twisted:


Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło