Wysłany: 2008-02-13 13:39
[color=green:ed358fec71]Bry dekadenci drodzy :*
Za oknem załamanie pogody...podobno zima wraca 8O a ja już się do tej wiosennej aury przyzwyczaiłam - tak jak hiacynty na parapecie...
Dziś przechodząc obok czyjegoś przydomowego ogródka zauważyłam, że wierzby już koteczkami sie obsypały...a tu...przyjdzie mróz i wszystko zetnie - przyroda zwariuje i znów dżabłka będą droższe od pomarańczy :/ W maju znów pościna winorośle o różach już nie wspomnę... Ehhhh...[/color:ed358fec71]
"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]
Wysłany: 2008-02-13 14:38
[color=green:cfd109d408]Szanowny Dottore - jeśli jest dobry i troskliwy ogrodnik to róża przyjmie się wszędzie - a na grobach najlepiej przyjmuje się mech i hedera 8)
Co do ekhem pewnej daty...no cóż...wiedziałam kiedy zacząć mocniej kopać i wykopałam się w ten nietypowy dzień 8) Prócz lekarza (podobno) nikt nie wierzył, że to będzie ten a nie inny wtorek :roll:[/color:cfd109d408]
"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]
Wysłany: 2008-02-13 15:25
czas na kawe nr 2.
pogoda do bani , zimno znowu , cholera a juz zaczynalo mnie nosic jak to na wiosne ...
nomay :arrow: co do róży to masz oczywiscie racje :) ale sporo tez zaly od rozy bo roza musi sie dac oswoic , te kaprysne wiedna ...
Nigdy nie kłóć sie z idiotą, ponieważ najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później wygra doświadczeniem
Wysłany: 2008-02-13 19:03
[quote:7e8a7de631="Narea"]:D Kaweczka dla wszystkich na mój koszt a dla Chineczki podwójna!:D Dziś jest dobry dzień, aż nadto! Pełna wiary i energii zapieprzam dziś jak mały motorek i tak ma być!:D Pozdrowionka dla wszystkich raz jeszcze!:)[/quote:7e8a7de631][color=yellow:7e8a7de631]
:arrow: Solitary, Semek, Big Brat - trzymanie, a nawet nietrzymanie kciuków przez Was kciuków pomogło mi :)
:arrow: Narea, dzięki za podwójną kaweczkę :)
Ludzie! Jest dobrze - nawet powrót zimy, o którym mówicie, mnie nie martwi już.
A jak pójdzie tak dobrze, to wyląduję może wcześniej w Polsce.
Powiem Wam tak: wszystko, co dobre, jest możliwe :) [/color:7e8a7de631]
... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...
Wysłany: 2008-02-13 19:58
[quote:69186b12aa="Little_China_Girl"][color=yellow:69186b12aa]
:arrow: Solitary, Semek, Big Brat - trzymanie, a nawet nietrzymanie kciuków przez Was kciuków pomogło mi :)
Ludzie! Jest dobrze - nawet powrót zimy, o którym mówicie, mnie nie martwi już.
A jak pójdzie tak dobrze, to wyląduję może wcześniej w Polsce.
Powiem Wam tak: wszystko, co dobre, jest możliwe :) [/color:69186b12aa][/quote:69186b12aa]
[color=green:69186b12aa]Ja też trzymałam pciuki
No, najważniejsze, że do przodu Oleńko :* Oby tak do ostatniego starcia z balonogłowymi
:arrow: Cold - masz rację kolego - niektórym ciężko dogodzić - towarzystwa tej roślinki nie lubię, za słonecznie, zbyt ciemno, zbyt mocno tu wieje, nawozu mi daj, przytnij, ale nie tu itd...Oswoić je to sztuka, ale cierpliwemu i wyrozumiałemu ogrodnikowi potrafią się odwdzięczyć pięknym wyglądem i cudownym zapachem :D[/color:69186b12aa]
"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]
Wysłany: 2008-02-13 20:15
[color=yellow:5727a0b2ab]
O! Ja durna!
Oczywiście Nomayeczka!!! Wiedziałam, że zapomnę o kimś bardzo ważnym - i Tobie dziękuję.
Dziękuje Tobie podwójnie dodatkowo za tę piękną filiżankę, którą mi podarowałaś.
Kawę piję już tylko z niej:[/color:5727a0b2ab]
[img:5727a0b2ab]http://www.wawel.krakow.pl/en/zdjecia/m521.jpg[/img:5727a0b2ab]
[color=yellow:5727a0b2ab]Tym razem wypiję za Twoje zdrowie Justynko, tym bardziej że też toczysz walki z uczelnią - czy już stoczyłaś? :)[/color:5727a0b2ab]
... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...
Wysłany: 2008-02-13 21:01
[color=yellow:061fac8008]Drogi Bracie - wiem, że egzamin, który dobrze poszedł, to banał w porównaniu z tym, co może jeszcze pięknego się w życiu wydarzyć.
I z jednej strony na pewno się cieszę, że to już prawie koniec, że jakiś sukces odniosłam .... a z drugiej strony ... jestem tu cholernie sama i czuję się jak na wygnaniu, wobec tego że pewne sprawy mi się troszkę pokomplikowały w Polsce ...
Cóż - nigdy nie jest idealnie.
Ale też wcale nie o to chodzi, aby było. [/color:061fac8008]
... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...
Wysłany: 2008-02-14 07:03
[color=cyan:2528a56bae]Witam w Klimacie dnia wczorajszego...czyli pochmurnie. Coś dopadły Was moi kochani jakieś pesymistyczno-nostalgiczne myśli..
:arrow: Droga Chinko...gratulacje second edition.
Pozdrawiam
Etatowy Pesymista
[/color:2528a56bae]
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-02-14 07:13
[color=green:a60c55e97e]Hej Semjan :*****
Dziś druga jestem - jak nigdy tak rano :lol:
Widzę, że zapoczątkowane przeze mnie ogrodnicze rozważania poszły dalszym, zupełnie innym torem i nabrały bardziej refleksyjnego, metaforycznego znaczenia...Dottore odpłynął na planetę "Małego Księcia" ...
:arrow: Chinuś, ja już po batalii jestem - czekam tylko na wyniki ostatniego egzaminu, ale myślę, że na państwowe "trzy" to go chyba napisałam :roll:
BTW Cieszę się, że fiżilanka się spodobała :D [/color:a60c55e97e]
"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]
Wysłany: 2008-02-14 07:50 Zmieniony: 2008-02-16 13:09
[color=cyan:49cb98ebf7]Chociaż nie obchodzę 14.lutego w jakiś szczególny sposób....to jednak nie mogłem oprzeć się zdjęciu na które trafiłem.[/color:49cb98ebf7]
[size=18:49cb98ebf7][color=red:49cb98ebf7]Z okazji Walentynek...dla Pań z Dekadensu....[/color:49cb98ebf7][/size:49cb98ebf7]
[img:49cb98ebf7]http://bp1.blogger.com/_JD1mbPC5Bg8/RdNSbnDWWuI/AAAAAAAAAIo/Ne4WpmpKNLM/s1600/blog2.jpg[/img:49cb98ebf7]
[color=cyan:49cb98ebf7]Od Semjana
Szczególnie dla Nomay :* jako, że pierwsza wpadła na kawkę i wogóle za całokształt Justynko :***.[/color:49cb98ebf7]
Edit:
coś się pieprzy z wyświetlaniem obrazków na CP :/ bleee zdegustowany jestem. Już się naprawiło :D :P
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-02-14 07:55
[color=green:5bf4af95c7]Semjan :***** Ty wiesz. Chyba zacznę częściej rano wstawać na pierwszą kawę 8), choć nie przeczę, że zaraz twarz mi się od ziewania rozedrze - ale trzeba być twardym a nie miętkim
Tylko...hmmm...chyba jakiś chochlik namącił, bo nie widzę żadnej fotki [/color:5bf4af95c7]
"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]
Wysłany: 2008-02-14 07:59
[color=cyan:375cfce94c]
:arrow: Dr.
Znając Twe podejście Dottore do Walantynek...podpisałem sie pod obrazkiem <który na razie się nie chce edytować> tylko Ja.
Co do problemu...streść o co chodzi to Ci pomogę Przeszedłem wszystkie :][/color:375cfce94c]
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-02-14 08:04
[color=green:a34b581914]:arrow: Dottore widzę Submachine jest zaraźliwa, ja też się wciągnęłam w nią (nie będę wskazywać palcem przez kogo 8) ).
A w trójce...hmmm...a gdzie przystopowałeś? Z czym masz problem - może pomogę :lol:
A jeśli chodzi o kwiatki - róże to tylko w ogródku, nie w wazonie...ale mą największą słabością są lilie...mogłabym w jednym kielichu całą twarz zanurzyć. Nie wiem czemu przyjęło się, że są to kwiaty pogrzebowe - dla mnie są boskie pod względem wizualnym, zapachowym...w ogóle.[/color:a34b581914]
"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]
Wysłany: 2008-02-14 08:18
[color=yellow:8e42bc7a32]Ja dziś szybko ... witajcie Kochani.
:arrow: Justynko - kongratulejszyns za już przerobioną sesję :* Też bym chciała już to mieć za sobą.
:arrow: Semek :* ...i Tobie również, i Tobie również 8) [size=9:8e42bc7a32](no właśnie szkoda, że fotka się nie wyświetla)[/size:8e42bc7a32]
:arrow: Big Brat :* [size=8:8e42bc7a32]byłam wczoraj u Ciebie za zapleczu - czytaj: sprawdź skrzynkę e-mail[/size:8e42bc7a32]
A kwiaty?
Są po prostu piękne. Spełniają fantazje. Inspirują. Dodają blasku kobiecie ... i mężczyźnie :)
Zawsze wychodziłam ze założenia, że im więcej ich, tym lepiej. [/color:8e42bc7a32]
... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...
Wysłany: 2008-02-14 08:34
[color=yellow:e2ae0c5112]Bambus .... kaktus - też romantyczne :)
:arrow: Drogi Dr - to tak niby jest "mało", a jednocześnie wiem, że to tak "wiele"
Ja muszę zmywać się - jak do Café wpadnie Martula, to ściskam bardzo.
Trzymajcie się moi mili Dekadenci.[/color:e2ae0c5112]
... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...
Wysłany: 2008-02-14 10:41
witam wszystkich zgromadzonych :)
[color=red:aba7aeb4c5][size=18:aba7aeb4c5]Wszystkiego najlepszego z okazji walentynek :)[/size:aba7aeb4c5][/color:aba7aeb4c5]
Nigdy nie kłóć sie z idiotą, ponieważ najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później wygra doświadczeniem
Wysłany: 2008-02-14 13:08
Zamiast kawy mam w łapie szklankę maślanki
I wesołego święta budowlańców
Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy
Wysłany: 2008-02-15 07:06
[quote:3fa11e7db4="dr_Faustus"][color=green:3fa11e7db4]tak m.in przejawia sie u mnie uczulenie na glupote i otepienie spoleczenstwa, ktore jak gabka chlonie syf z ameryki, zapominajac o tym co ma pieknego w zasiegu reki.[/color:3fa11e7db4][/quote:3fa11e7db4]
[color=cyan:3fa11e7db4][i:3fa11e7db4]Normalnie stary, w każdym klubie
Na każdym rogu ulicy
Wszyscy na koksie, ostra dilerka
Na luzie zawodnicy
Normalnie stary, takie towary
Robią ci bambo na skwerku
Mówisz jej bejbe, mówisz jej dźizas
Kupujesz drinka, wyrywasz
Stany, Sany, fajowa jazda
Zjednoczonych łopot flag
Ameryka, gwiaździsty sztandar
Czujesz klimat, na pewno tak
Normalnie, stary, godzina roboty
Kupujesz wiosło i piecyk
Po prostu w Stanach jest inaczej
Możesz sen na to pozwolić
Normalnie stary, żarcie jest tanie
Najlepszy keczup na świecie
Państwo ci buli co miesiąc kasę
Na twoją życiową szansę
Stany, Sany, fajowa jazda
Zjednoczonych łopot flag
Ameryka, gwiaździsty sztandar
Czujesz klimat, na pewno tak
Normalnie, w Stanach nie ma przebacz
Profesjonalna sprawa
Każdy ma gana, jest zawodowo
Po prostu super zabawa
Normalnie stary, jest demokracja
Możesz być anarchistą
Masz w dupie rząd i polityków
Po prostu możesz wszystko
Stany, Sany, fajowa jazda
Zjednoczonych łopot flag
Ameryka, gwiaździsty sztandar
Czujesz klimat, na pewno tak
T.Love - Stany
[/i:3fa11e7db4]
Hehe :)
Witam w ten biały dzionek:) lalalala Dzwonią dzwonki sań buhehehe :D
Dobra, teraz kawa i do roboty!
[/color:3fa11e7db4]
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-02-15 08:43
[color=cyan:857023d8e0] :arrow: Dottore!
No co ty gadasz Muniek to ziomal częstochowski, choć w mieście świętej wieży już nie zamieszkuje :D
Ja dziś od spotkania do spotkania żyję. Łykam kawę i biegnę...miłego dnia. Postaram się zajrzeć jeszcze.
[/color:857023d8e0]
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2008-02-15 08:56
Witam Dekadentów.
Dziewiąta godzina, a ja nadal ziewam. Może to fakt, że dziś jest piątek tak na mnie działa, a może to ogólne wyczerpanie akumulatorów. Wygląda mi na to, że i jedno i drugie - nastrój mam dziś dekadencki jak cholera.
Byle do wtorku :twisted:
I prefer to remain silent