ROUTE 66 dM Party - za free! w BUNUBIE Wysłany: 2007-05-24 14:31 Zmieniony: 2007-05-24 15:34
ROUTE 66 - Depeche Mode Party
Poznań - 2 czerwca 2007 (sobota)
miejsce: Klub Bunuba - www.bunuba.pl
adres: ul.Szewska 20a - Poznań
wstęp od godz. : 20:00
cena biletu : 0,00 zł
Zapraszamy na kolejne wydanie ROUTE 66 Depeche Mode Party!
Tym razem zgodnie z obietnicą - w nowym lokalu.
UWAGA! Wstęp BEZPŁATNY!
Wysłany: 2007-05-24 15:32
Cóż za miłe informacje! :wink:
Mon Mari...666 [img:dd992acbb5]http://img2.epuls.pl/images/smilies/mood_vampire_big.gif[/img:dd992acbb5] ...^V^
Wysłany: 2007-05-24 17:18
Same miłe informacje ostatnio- Panzerniak i Route. No to czekają mnie ostre weekendy :twisted:
Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.
Wysłany: 2007-05-24 18:31
Info o wydarzeniu zaktualizowane :D
RAczej się pojawię...
Szkoda, że piwo nie jest tańsze w tej Bunubie, no ale cóż :roll: :wink:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-05-31 11:14
też się pewnie pojawię :P na tej imprezie akurat jeszcze nie byłem :twisted:
Wysłany: 2007-05-31 11:22
[quote:5249e97723="minawi"]Szkoda, że piwo nie jest tańsze w tej Bunubie, no ale cóż :roll: :wink:[/quote:5249e97723]
Jaka lokalizacja taka cena - coś za coś.
Wziąwszy pod uwagę że wjazd jest za free to pieniądze zaoszczędzone na bilecie całkowicie zrekompesują mi nieco wyższą cenę piwka.
Wysłany: 2007-05-31 11:41
poza tym mnie chwilowo mocne electro zmęczyło, mam ochotę na nieco klasyki :)
fajna sprawa że sporo depechów (ktorym Bazyl srednio na dM pasował) zapowiada przybycie, nawet ekipa z Wrocka specjalnie na tę okazję przyjedzie do nas :)
Wysłany: 2007-05-31 12:18
dużo klasyki? Super :!: Wreszcie :twisted:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-06-01 15:38
co tak mało ludzi się wybiera?
Wysłany: 2007-06-01 16:04
spoko spoko trochę będzie
akcja generalnie w tej chwili toczy się TU
http://www.depechemode-forum.pl/viewtopic.php?t=9925&start=0
Wysłany: 2007-06-01 16:55
Kurcze, ja chyba nie będę mogła wpaść... A tak mam ochotę na ''luźną'' muzyczkę...ech.. :?
Mon Mari...666 [img:dd992acbb5]http://img2.epuls.pl/images/smilies/mood_vampire_big.gif[/img:dd992acbb5] ...^V^
Wysłany: 2007-06-01 17:03
Asia, Ty to tak samo zawsze. Najpierw wybieram sie wybieram, a potem NIE :evil: Wez to kobito sie zdecyduj :P Wolisz chlac z tymi starszakami? :wink: Lepiej chodz na impreze z nami <hahaha> ale kurna rym :lol:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-06-01 17:14
Dobra, dobra Katarzyno :twisted: Nie bądz taka mądra! hehe!
Wiem, że chcesz mnie wyciągnąć na biforka :wink: :twisted:
Mon Mari...666 [img:dd992acbb5]http://img2.epuls.pl/images/smilies/mood_vampire_big.gif[/img:dd992acbb5] ...^V^
Wysłany: 2007-06-01 17:52
[quote:f7740fdeab="minawi"]Asia, Ty to tak samo zawsze. Najpierw wybieram sie wybieram, a potem NIE :evil: Wez to kobito sie zdecyduj :P Wolisz chlac z tymi starszakami? :wink: Lepiej chodz na impreze z nami <hahaha> ale kurna rym :lol:[/quote:f7740fdeab]
No, Minawi, biorac pod uwage Twa przynaleznosc do mlodzieniaszkow poczulem sie niemal jak dziadek. :D
Wredne, złośliwe i uparte bydlę. ;-)
Wysłany: 2007-06-03 16:00
Oj, Silmeorze, nie obrazaj się - nie mialam zamiaru Cię urazic :)
Co do imrpezy :arrow: już dawno się tak nie wytańcowałam, głownie dzięki mojemu kumplowi Bełkowi :lol:
Ogolnie to slyszalam że ludzie mieli różne rpzejścia po imprezie, ja osobiście zasnęłam w nocnym i wylądowałam na Podolanach :D
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-06-03 20:12
Milutko było i to pod każdym względem
Muzyczka dokładnie taka jak powinna a i ludzi tyle, że dało się wygodnie potańczyć, czasami gdzieś usiąść a jednocześnie nie było pusto
Wysłany: 2007-06-03 21:41
a ja byłem ale niestety tylko na chwile. Byłem ze znajomymi i za bardzo nie było gdzie usiąść i jednak klimat nie do końca im odpowiadał :P reszte nocy spędziliśmy w innym klubie :)
Wysłany: 2007-06-03 23:37
Mi się naprawdę baaaardzo, a to baaaardzo podobało :) Doborowe towarzystwo na kanapie *: przyjemne towarzystwo w knajpie *: no i wybitny dj *: (: Ja chcę takich imprez więcej!! (:
Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.
Wysłany: 2007-06-03 23:42
hmm to następnym razem towarzyszki przywiąże do kanapy i zostaną na imprezie
Wysłany: 2007-06-03 23:56
a to nawet nie jest głupi pomysł :twisted: :wink:
Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.