Tolerancja? w Polsce? zapomnijcie.... Wysłany: 2008-03-13 16:13
Wszystko co odbiega od okreslonych schematów....jest nietolerowane przez plebjestwo. Ludzie boją się osób które idą pod prąd, nie rozumieją ich....nawet się nie starają.
Papka medialna robi wodę z mózgu podatnej cześci społeczeństwa(czytaj.zdecydowanej większości) Wszystko co odbiega od schematu jest automatycznie klasyfikowane jako złe, nienormnalne itp. Spotkałem się wiele razy z idiotyczną nietolerancją. Cóż nie jestem barankiem który gzrecznie podaza za stadem.
Taki ten nasz kraj jest. Już nawet spędzanie wolnego zcasu w odmienny sposób jest nieakceptowane....a niech się ugryzą....:-P Trzeba robić swoje i kropka.
"Wyrażać siebie i tylko siebie, własną unikalność, nie być baranem w stadzie szarości i schematów.."
Wysłany: 2008-04-08 14:03
ja przez rodzaj muzyki zostalem u siebie "przeklety"
a pirdoli mnie to co mysla o mnie inni.
mam ich wszystkich gdzies.
zaduzo stereatopow sie huje naogladali.
zaduzo norm.
Smierc jest czasem najlepszym rozwiazaniem, a czasami przeklenstwem. Czasem lepiej uciec i miec wszystko z glowy, miec swiety spokuj.
Re: Tolerancja? w Polsce? zapomnijcie.... Wysłany: 2008-04-12 08:12
[quote:3b15ecc3b0="DarkTom82"]Wszystko co odbiega od okreslonych schematów....jest nietolerowane przez plebjestwo. Ludzie boją się osób które idą pod prąd, nie rozumieją ich....nawet się nie starają.
Papka medialna robi wodę z mózgu podatnej cześci społeczeństwa(czytaj.zdecydowanej większości) Wszystko co odbiega od schematu jest automatycznie klasyfikowane jako złe, nienormnalne itp. Spotkałem się wiele razy z idiotyczną nietolerancją. Cóż nie jestem barankiem który gzrecznie podaza za stadem.
Taki ten nasz kraj jest. Już nawet spędzanie wolnego zcasu w odmienny sposób jest nieakceptowane....a niech się ugryzą....:-P Trzeba robić swoje i kropka.[/quote:3b15ecc3b0]
Dokładnie tak. Trzeba zyc zgodnie ze swoim sumieniem i pogladami i nigdy nie patrzec czy "cos wypada" a "cos nie". Bo kto wytycza te granice? My sami. Ludzie. Szkoda, ze coraz czesciej masy, ktore powtarzaja tylko to, co gdzies zaslyszą
Wysłany: 2008-06-27 16:29
Ja mieszkam w Zabrzu, mój nauczyciel powiedział kiedyś otwarcie na forum klasy że ludzie należący do subkultur alternatywnych są najlepszymi uczniami... nie są ani kujonami ani idiotami, chociaż od każdej reguły są wyjątki... no cóż w szkole jest dużo osób mojego pokroju i niektórzy na siłę się alienują, inni nie mają kłopotów z akceptacją a EMO są gnojone ze strony wszystkich... ale hmm mój ubiór nie jest zbyt ekstrawagancki, czarny T-shrit i czarne bojówki to codzienny ubiorek, kiedyś jeszcze ciężkie buty,ale z przyczyn zdrowotnych zostają czarne adidasy,czarny plecak i czasem bundeswerka czy jakaś zielona,czarna bądź popielata prosta koszula...takie ot prostota... zresztą uważam że strój kobiet zafascynowanych gotykiem oferuje szerszą gammę odcieni,koloru,materiału i kroju, a taki facet co ma włożyć? koszulę z żabotami? a mnie się takie nie podobają...i co teraz?
Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...
Wysłany: 2008-06-27 17:20
zainwestuj w lateks
"Tonight's the night..."
Wysłany: 2008-06-27 21:11
he he xD niestety to nieziemsko jest nieprzepuszczalne...a poza tym co dokładniej? wiesz gdzie można i w jakim zakresie cenowym kupić coś co można założyć zamiast T-shirta,a bardziej wyrafinowanego?
Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...
Wysłany: 2008-06-28 13:35
Ile razy byłem wyzywany, ale mam to w dupie... ludzie są dziwni... są normalni ludzie którzy nas tolerują. Ten tema można bardzo dobrze poruszyć... ale mam już dość tych ludzi, którzy myślą, że są fajni gdy powyzywają np. mnie od "brudasów".
"Dracofobijna przypadłość Moongrowasydy"
Wysłany: 2008-06-28 14:29
hym... ja raczej nie spotkałam się z brakiem tolerancji mojej osoby( co nie znaczy ,żę wszyscy mnie lubią , bo można kogoś nie lubić ale mimo to tolerować ), czasami warto byłoby sie zastanowić nad tym jak my czasami patrzymy na tamtych ludzi - czy to nie prawda, że niektórzy z nas uważają się za osoby wybitne , indywidualistów ? oczywiście, że tak. Może dlatego niektórzy z nas są nie tolerowani gdyż uważaja się za lepszych od innych . A znajomości w różnych kręgach kulturowych możemy zawierać bez problrmów tylko wystarczy chcieć. Czasami wiele zależy od naszego podejścia.
Oczywiście od wszystkiego są wyjatki i napewno istnieją ludzie , którzy bezpodstawnie są do nas uprzedzeni. Moim zdaniem tolerancja należy się wszystkim.
Niczego nie można do końca przemyśleć, wszystko można do końca przetrwać.
Wysłany: 2008-06-29 13:07
mój styl według innych świadczy o tym, że jestem smutna i zamknięta w sobie. Wszyscy uważają mnie za gorszą tylko dlatego że słucham metalu. To jest koszmarne, bo nie mogę przełamać tego... tego czegoś co sobie wymyślili. Właściwie to nie mam przyjaciół, bo jestem "gorsza"
Smutek jest drzewem, a jego owocami łzy...
Wysłany: 2009-02-08 21:32
Kiedy mieszkałem w swoim maleńkim rodzinnym mieście, to istniał problem niemożliwości dogadania się z rówieśnikami. Inna sprawa, że mieszkałem w dzielnicy dresiarskiej, w której byłem jedyną chyba osobą nienoszącą sportowych bluz.
Teraz mieszkam sobie w Trójmieście i problem nietolerancji nie istnieje. Aczkolwiek ubiór budzi szacunek, tzn. głównie glany :D Jak jadę kolejką, chcę wysiąść, to nie muszę się przepychać: wystarczy, że cicho powiem przepraszam, a ludzie rozstępują się jak Morze Czerwone :)
Wysłany: 2009-02-09 10:22
Hmmmm...Cóź, chciałabym wymyślić coś oryginalnego, ale że już praktycznie wszystko zostało powiedziane to mogę podzielić sie tylko moimi doświadczeniami :D Sama pochodzę z małej miejscowości i wiem jak ludzie reagują na osoby które chociaż trochę się wyróżniają. U mnie wszystko kręci sie wokół kościoła, więc wszystkie starsze panie mają już doskonale wyrobione zdanie o kimś kto ubiera sie na czarno (chociaż to i tak głównie za sprawą naszego poprzedniego księdza, który na kazaniach mówił że punki, goci i metale są be i należy się ich wystrzegać), aczkolwiek ja i tak nie mam znowu strasznie źle, bo znam większość ludzi z mojej wiochy a oni z czasem przyzwyczaili sie do mojego wyglądu i muzyki której słucham. Znacznie gorzej było kiedy jeszcze chodziłam do liceum, bo dojeżdżajac pociągiem do sąsiedniego miasta narażona byłam na różnego rodzaju "uwagi" wyżelowanych chłopców (a także ich towarzyszek) od czarownicy począwszy na kurwie szatana kończywszy (ale z czsem zaczęło mi to zwisać). Dopiero na studiach nie musiałam "kryć" się (nie znajduję odpowiedniejszego słowa :P ) z rodzajem słuchanej muzyki i tym jak się ubieram (w ogólniaku wychowawczyni dała mi jasno do zrozumienia że nie toleruje mojego sposobu ubierania się gdzyż jest to nieodpowiedni strój szkolny, i powiedziała to na forum klasy, a także to, że na studiach i tak będziemy musieli zmienić swój styl, bo tam nie ma miejsca na żadne subkultury, co mnie rozwaliło; a że byłam wtedy jedyną osobą w klasie która słuchała metalu, to jej słowa były skierowane bezpośrednio do mnie). Reasumując, według mnie nietolerancja jest, była i będzie (sama nie toleruję drechów, techniarzy i skinheadów, więc niektórzy mogą poczuć sie tak samo dotknięci jak ja :twisted: )a gdyby wszędzie panowała tolerancja to nie byłoby wojenek itp. (chyba sparafrazowałam czyjąś wypowiedź, sorki :P )
Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą
Wysłany: 2009-02-09 10:23
Kurczę, ale się nawywnętrzniałam, :D :P
Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą
Wysłany: 2009-02-09 19:07
Ja sam kiedyś uważałem, że nie zdradzę metalu i nie będę nigdy słuchał electro itp.
Potem zafascynowało mnie CP (nigdy nie byłem, ale mam zamiar jechać w tym roku). Poszedłem na imprezę w tych klimatach i poszerzyłem horyzonty :)
Teraz słucham wszystkiego na co mam ochotę...
Chociaż są style muzyczne, których zrozumieć nie mogę np. hip-hop.
A co do tematu głównego to tolerancji w Polsce nigdy nie było i chyba nie będzie. Przecież to katolicki kraj...
Żyj szybko, umieraj młodo...pozostaw po sobie atrakcyjne zwłoki
Wysłany: 2009-02-09 20:56
grunt to się nie przejmować szkoła kiedyś się kończy... chociaż łatwiej sie nie malować po prostu te kilka godz da się wytrzymać. pozdrawiam serdecznie :P
wódka jest bardzo niedobra, zwłaszcza niedobra wódka...
Wysłany: 2009-02-09 21:13
hmmm...
Ale czy warto przed tym uciekać?
Na szkole się świat nie kończy.
Żyj szybko, umieraj młodo...pozostaw po sobie atrakcyjne zwłoki
Wysłany: 2009-02-09 22:32
poczekaj, poczekaj...
jest katolicyzm i chrześcijaństwo. Dla mnie to dwie różne sfery...
Żyj szybko, umieraj młodo...pozostaw po sobie atrakcyjne zwłoki
Wysłany: 2009-02-10 02:41
[quote:bf0c91aec7="wampierz666"]poczekaj, poczekaj...
jest katolicyzm i chrześcijaństwo. Dla mnie to dwie różne sfery...[/quote:bf0c91aec7]
Jak zwał, tak zwał, ale i tak najgorsza wg. Mnie jest chęć dominacji i nienawiść do pozostałych, a to tyczy obu grup, co skutecznie umacnia kler na czele z "rodzącymi" obłudę mediami.
Non interest, quid morbum faciat, sed quid tollat
Wysłany: 2009-02-10 10:06
[quote:90572e1d78="Poltergeist"][quote:90572e1d78="wampierz666"]
A co do tematu głównego to tolerancji w Polsce nigdy nie było i chyba nie będzie. Przecież to katolicki kraj...[/quote:90572e1d78]
Juz wlasciwe na tych slowach mozna zakonczyc cala dyskusje takie niestety sa realia i trzeba sie z tym pogodzic czy ktos tego chce czy nie! Chrześcijanstwo zawsze bylo pelne syfu brudu i zaklamania 8) 8)[/quote:90572e1d78]
Religia nie ma tutaj nic do rzeczy, zainteresowanych odsyłam do topicu na ten temat. Wszystko zależy od ludzi, od ich wiedzy/niewiedzy na temat subkultur, a także ich podejścia do "inności", czy to wyglądu czy charakteru i zainteresowań.
Dum Deus calculat, mundus fit.
Wysłany: 2009-02-10 12:50
No niby tak... To ludzie są nietolerancyjni a nie religia. Ale to ludzie tworzą religię, to ludzie ją kultywują i to ludzie wykorzystują religię do własnych celów. I dopóki władze (niekoniecznie kościelne, bo tyczy się to każdej religii) będą się na to godzić dopóty nic się nie zmieni...
Ale fakt jest jeden - to ludzie są nietolerancyjni a nie religia.
Żyj szybko, umieraj młodo...pozostaw po sobie atrakcyjne zwłoki
Wysłany: 2009-02-10 13:42
[quote:e365b2694d="Paskievicz"][quote:e365b2694d="SolitaryAngel"][quote:e365b2694d="wampierz666"]poczekaj, poczekaj...
jest katolicyzm i chrześcijaństwo. Dla mnie to dwie różne sfery...[/quote:e365b2694d]
Jak zwał, tak zwał, ale i tak najgorsza wg. Mnie jest chęć dominacji i nienawiść do pozostałych, a to tyczy obu grup, co skutecznie umacnia kler na czele z "rodzącymi" obłudę mediami.[/quote:e365b2694d]
a gdzież te rodzące obłudę media? radio maryja ciężko mi nawet czasem w odbiorniku wywołać, a o TV trwam większość ludzików poza wymierającym pokoleniem nawet nie wie - z tego co można zaobserwować społeczeństwo ładuje sobie do głów jedynie vivę i tvn[/quote:e365b2694d]
Nie no tylko pozazdrościć :)
U mnie nawet na odbiorniku bez anteny ma w ryja chodzi nawet w stereo, a co gorsza na dwóch pasmach :evil: co do trwam jest podobnie, ale na szczęście to już wymierające pokolenie :)
Non interest, quid morbum faciat, sed quid tollat