Wysłany: 2007-11-21 18:09
Solowa płyta Kostrzewskiego - Woda ... niektóre kawałki są ładne, inne mniej ... gdybym nie był sympatykiem Romka ocenił bym płytę na 3. Ale w niektórych momentach można naprawdę popłynąć :)
"We would like to see most of the humanary's killed off becouse it's unworthy it is unworthy of the gift of life"
Wysłany: 2007-11-21 19:12
[quote:f414336f51="OskareQ"]Co do Megadeth to imo najfajniesza jest Countdown to extinction z takimi perelkami jak znany chyba kazdemu Symphony of Destruction, extra zaczynajacym sie Skin on my teeth oraz najfajnieszy Foreclosure of a dream z glosem Nixona w tle "read my lips" czy jakos tak :P[/quote:f414336f51]
Dla mnie najgenialniejsza jest "Rust In Peace" (najbardziej techniczna i zawierająca najwięcej i najlepszych moim zdaniem solówek), zaś "Countdown To Extinction" ma u mnie drugie miejsce zaraz po niej :) No ale wiadomo, każdy lubi po swojemu :)
Wysłany: 2007-11-21 21:22
Tiamat - Wildhoney :evil: Najlepsza moim zdaniem płyta tego zespołu. Wymiata klimatem :twisted:
"Norweskie schody nie tylko prowadzą do góry"
Wysłany: 2007-11-22 08:30
tak azeby lepiej sie pracowalo:
:arrow: antyradio-warszawa
:arrow: felietony maja genialne :lol:
http://imperiummetalu.pl/
Wysłany: 2007-11-23 10:55
Expose premiera Donka: ,,planujemy reformę służby zdrowia, ale nie obiecujemy rewolucji" :roll:
Rewelacja :roll:
... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...
Wysłany: 2007-11-23 11:33
Roman Kostrzewski - Woda
[img:f783c091bb]http://c15.wrzuta.pl/wm12896/efc6ad90002001854746a981/roman_kostrzewski.jpg[/img:f783c091bb]
:arrow: naprawde genialna plyta mozna sie przyniej "rozplynac", muzycznie porownalbym(chociaz zapewne malo kto przyzna mi racje) do nowego Ulvera :!:
a wokal Romana no coz chyba nie potrzeba zbednych komentarzy:
polecam przesluchajcie sobie :twisted:
http://imperiummetalu.pl/
Wysłany: 2007-11-25 14:59
http://www.myspace.com/loxodrome i kawałek "Mole" - niby zwykła muza, ale mnie czymś przyciągnęła, że slucham już chyba z 10 raz tego kawałka, no taki hardcore metal bo nie wiem jak nazwać ten gatunek mjuzika :)
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-11-25 15:41
[b:791b14b225]Siddharta - Rh-[/b:791b14b225] - bardzo przyjemny, niezwykle zróżnicowany rockowy album.
:) Wysłany: 2007-11-25 16:01
Lykathea Aflame-Elvenefris...szkoda ze wydali ino jedną płyte , mocna rzecz a za razem odmienna z własnym stylem
...and music? Well, it's just entertainment folks.
Wysłany: 2007-11-25 22:36
[b:c81ffa13b2]Orphaned Land - Mabool[/b:c81ffa13b2] - lekko przesterowana opowieść o biblijnym Potopie, upstrzona licznymi orientalnymi wstawkami. Istne cudo i jak dotąd, najciekawsze tegoroczne odkrycie (choć album już niemłody). :twisted:
Wysłany: 2007-11-26 09:18
[quote:dc5b8697a9="Wild_Child"][b:dc5b8697a9]Orphaned Land - Mabool[/b:dc5b8697a9] - lekko przesterowana opowieść o biblijnym Potopie, upstrzona licznymi orientalnymi wstawkami. Istne cudo i jak dotąd, najciekawsze tegoroczne odkrycie (choć album już niemłody). :twisted:[/quote:dc5b8697a9]
Znaju :) mnie jednak ten album męczy - im bliżej końca tym bardziej nuży :/
A ja póki co katuje nowego Dillingera :wink:
.
Wysłany: 2007-11-26 20:28
A u mnie elektronicznie ( w klasycznym wydaniu ) - czyli Tangerine Dream, album "Phaedra". Intrygujące, syntezatorowe granie, no i ten tajemniczy, nieco kosmiczny klimat. Można odlecieć. Kurcze, dziś już się tak nie gra...
I prefer to remain silent
Wysłany: 2007-11-26 21:49
Vintersorg - Till Fjalls
brak
Wysłany: 2007-11-26 22:33
[img:3b3b634ed4]http://c15.wrzuta.pl/wm3602/edf6d95a001cc541474b3aae/B00004SBNF.01._SCMZZZZZZZ_.jpg[/img:3b3b634ed4]
Eric Idle - Always Look On the Bright Side of Life
slucham tego kawalka od rana i chyba nie ma nic lepszego na poprawe humoru polecam wszystkim zdolowanym<hahahha> :lol: :twisted:
http://imperiummetalu.pl/
Wysłany: 2007-11-27 10:54
[quote:71c7aea7d5="Solitary"]A u mnie elektronicznie ( w klasycznym wydaniu ) - czyli Tangerine Dream, album "Phaedra". Intrygujące, syntezatorowe granie, no i ten tajemniczy, nieco kosmiczny klimat. Można odlecieć. Kurcze, dziś już się tak nie gra...[/quote:71c7aea7d5]
Rany a już myślałem, że wszyscy zapomnieli o Tangerine Dream...a tu co miła niespodzianka :D :D Jeszcze bym wspomniał Kraftwerka z takich klasyków...czyste brzmienie syntetyzatorów bez żadnej litości...skrajna elektronika. No i jakby nie spojrzeć Jeana Michaela Jarra...cóż płyt ten artysta stworzył wiele nie mówiąc o wielkich koncertach, które nie tylko dla ucha ale i dla oka są widowiskiem.
Wysłany: 2007-11-27 11:27
Co do kosmiczno - gitarowo elektronicznych odjazdów polecam kapelę Ship Of Fools. Połączenie space rocka z klasyczną elektroniką.Gitary jak i elektronika na bardzo wysokim poziomie do tego dawka lekkiej psychodeli.
"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."
Wysłany: 2007-11-27 15:24
Czasem trzeba się troszkę odmóżdżyć :twisted:
Parricide - "Patogen" :roll:
forever alone immortal
Wysłany: 2007-11-27 20:11
U mnie thrashowo/heavy metalowy zestaw dziś:
Megadeth - So Far, So Good, So What
Exodus - The Atrocity Exhibition... Exhibit A
Iced Earth - Burnt Offerings
Wysłany: 2007-11-28 21:09
Gorgoroth - Twilight of the Idols ... miodzio :)
"We would like to see most of the humanary's killed off becouse it's unworthy it is unworthy of the gift of life"
Wysłany: 2007-11-29 13:43
Therion'ek, album "Vovin" :D rany... ale ja dawno tego nie słuchałam!
Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...