Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Młodość. Strona: 3

Wysłany: 2007-01-01 20:11

Jo, no i + moja żońcia to już w ogóle młodość nie do opisania :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-01-05 14:07

Dlaczego każdy tak chce być młody zawsze???



Wysłany: 2007-01-06 21:27

Pewnie dlatego, że teoretycznie jest to najlepszy, najprzyjemniejszy i najbardziej nieokrzesany okres w życiu człowieka. Nie ma wiele obowiązków, tylko szaleństwo i zabawa. Tzw. beztroskie życie.
Ale powiem Ci, że nie wszyscy chcą być wiecznie młodzi, ja bym wolał być wiecznie niemowlakiem.
No, może nie wiecznie, ale zaraz po tym okresie, to emerytura i szybka śmierć.


Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!


Wysłany: 2007-01-08 20:14

Mam prawie 20 lat i sie czuje stary.... lol


"Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego nie jestem w stanie zmienić. Daj mi siłę, bym zmienił to, co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego."


Wysłany: 2007-01-08 20:21

a ja mam prawie 22 i nadal czuję się młoda piękna i wogole... (no dobra... z tym piękna przesadziłam :lol: )


Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)


Wysłany: 2007-01-08 21:58

smith666 (Bicz)
smith666
Posty: 437
ogród_śmierci

w lipcu skończę 25 lat i czuję się też bardzo młodo :lol:


Przychodzi zawsze nocą Porywa mnie przez sen To postać jest złych mocy Przerywa piękny sen Bezbronna jestem gdy Próbuje opętać mnie Więc nawet juz nie krzyczę Oddając mocy ciało swe.


Wysłany: 2007-01-08 23:12

[quote:c6fb943984="Elvis"]Mam prawie 20 lat i sie czuje stary.... lol [/quote:c6fb943984]

Mam to samo :?



Wysłany: 2007-01-08 23:27

Wniosek jest jeden.. ja chce spowrotem do szkoły średniej!!


"Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego nie jestem w stanie zmienić. Daj mi siłę, bym zmienił to, co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego."


Wysłany: 2007-01-08 23:29

Hehehe no nie wiem nie wypowiadam się :P Ja jestem w technikum więc dopiero w tym roku będe pisać maturkę (4 letnie to g****o jest :P ). A co potem ... tego nie wie nikt... byle nie wojsko 8)



Wysłany: 2007-01-08 23:33

[quote:1bbfe3d5de="Elvis"]Wniosek jest jeden.. ja chce spowrotem do szkoły średniej!![/quote:1bbfe3d5de]

tylko nie szkoła, błagam :twisted:



Wysłany: 2007-01-09 00:01

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

[quote:2720c44248="smith666"]w lipcu skończę 25 lat i czuję się też bardzo młodo :lol:[/quote:2720c44248]

latem skończę 26lat i czuję się zaje**ście młodo 8)


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-01-09 00:15

FAFAL (Anciliae)
FAFAL
Posty: 1330
Piekary Śląskie

[quote:e3f3b2d6da="minawi"][quote:e3f3b2d6da="smith666"]w lipcu skończę 25 lat i czuję się też bardzo młodo :lol:[/quote:e3f3b2d6da]

latem skończę 26lat i czuję się zaje**ście młodo 8)[/quote:e3f3b2d6da]

o tak bardzo młodo sie czuje czasem aż za młodo i mnie to przeraża poniekąd!!! ale jest ok :D


Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL


Wysłany: 2007-01-09 00:34

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

wiesz, ogolnie to fajne uczucie byc ciagle odmladzanym ,ale gdy chcesz np. zalatwic cos w urzędzie albo cos w tym stylu to cie wszyscy wowczas traktują jak malolata :/ i piwa mi nie chca sprzedawac hehe


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-01-09 00:43

FAFAL (Anciliae)
FAFAL
Posty: 1330
Piekary Śląskie

Minawi bardzo fajnie to ujełaś ale powiem ci że mnie przeraża co innego. Moi kumple kumpele w moim wieku co znamy sie od przeczkola razem zaczynaliśmy słuchac napierduchy kiedy inny woleli New kids on the block co poniektórzy sa żonaci mężaci dzieciate itd chodzą do knajpy na dwa piwa po robocie .a ja mam to gdzies. Do teraz dalej chodze na winko za 2,80 bo se lubie do teraz jak mi sie chce to se powiem Metal up your ass i dupe wystawie na forum knajpy mam to jednym słowem gdzieś i niechce mi to przejśc Pytanie teraz ... Czy to dobrze czy xle czy juz powinienem dorosnąc do swojego wieku czy mam czas? Oby niebyło zapóźno tak można powiedzie ale co zrobi jak w duszy tak gra nie ????


Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL


Wysłany: 2007-01-09 01:29

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

heh, to chyba zależy od indywidualnego podejscia - jedni przechodzą mlodosc jako normalny stan, etap w zyciu, inni nie, ja siebie nie wyobrazam sobie w "doroslej" sytuacji :/ juz tak mam :/ moze dlatego wiekszosc moich znajomych jest grubo mlodsza... i mam rpzesrane u rodzicow, bo mi zrzędzą że stara panna jestem :evil: a ja mam to gdzies:P


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-01-09 17:49

[quote:99af997fcb="GAD"]Najgorsze jest to , że ta młodość przeminie i nie będzie można popełniać tyle błędów.
Będzie mi brakować tego wszystkiego jak np:
Picie z ziomalami , picia bez umiaru , uganiania się za dziewczynami , palenia zioła , durnych zakładów o 2,50 albo o piwo , zakazów domowych. :P
Będzie trzeba się w końcu ustatkować , znaleść dobrze płatną pracę....[/quote:99af997fcb]

No nie! To JA jestem młoda, nawet jeszcze nie skończyłam osiemnastki! A jak tak czytam z czym niby wiąże się młodość... To zastanawiam się co się z moją podziało. Tylko te błędy młodości pasują do mnie...
A jednak przecież umiem się bawić!... Prawda?


AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"


Wysłany: 2007-01-09 17:59

[quote:d5e8b8615d="GAD"]Najgorsze jest to , że ta młodość przeminie i nie będzie można popełniać tyle błędów...[/quote:d5e8b8615d]
Toś mnie teraz mistrzu nieźle rozbawił.
Czy naprawdę myślisz, że im człowiek starszy tym mniej popełnia błędów?
Jeśli tak twierdzisz, to zalicz to do jednego z tych błędów.

Prawda jest taka, choć to naturalnie nie jest uogólnienie, że:
Primo: to racja, uczy się człek całe, życie ero powinien czynić mniej "fatal errorów',
Secundo: im człowiek starszy tym głupszy.

Błędy nie są tylko domeną młodości, natomiast atutem młodości jest to, iż owe są łatwiej wybaczane.

A tak na marginesie, to nie przyłącze się do waszych chwalebnych peanów na cześć młodości, bo będąc przed ćwierćwieczem czuję się jakbym był po osiemdziesiątce, ale już to pisałem, więc nie będę się powtarzał.


Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!


Wysłany: 2007-01-09 18:21

Ja tam jedynie załuje ze troche za spokojnie spędzilem te lata.
Nie kupujcie swoim dzieciom komputera >.<
Wnerwia mnie ze w zasadzie nic nie osiągnąłem ;/ Jestem zmęczony nauką.
Nie spotkałem miłości, wogule to jakos tak nijak ;]


"Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego nie jestem w stanie zmienić. Daj mi siłę, bym zmienił to, co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego."


Wysłany: 2007-01-09 18:43

Chyba spędzasz, a nie spędziłeś.


AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"


Wysłany: 2007-01-10 05:54

eIcILipse (Bicz)
eIcILipse
Posty: 346
miasto magiczne

[quote:3fb2b4cb39="zet"]A tak na marginesie, to nie przyłącze się do waszych chwalebnych peanów na cześć młodości, bo będąc przed ćwierćwieczem czuję się jakbym był po osiemdziesiątce, ale już to pisałem, więc nie będę się powtarzał.[/quote:3fb2b4cb39]

A to ciekawe :) Chyba musisz wierzyć, w reinkarnację . I pamiętać poprzednie wcielenia, skoro masz pojęcie jak czują się 80- latkowie. Swoją drogą większość 80-latków z którymi udało mi się porozmawiać - to bardzo fajne chłopaki :) z humorem, radością zawsze z jakimś miłym słowem czy komentarzem !!! Za to ogrom młodych ludzi w wieku , powiedzmy do 30 wciąż narzeka na nazwijmy ogólnie - ciężkie,mączące życie. Zresztą myślę, że w większości, człowiek dożywający takiego wieku musi naprawdę być i silny i pozytywnie nastawiony do życia.

Ostatnio przejawiałam smutny stan ducha mego zewnętrznie,zauważalnie, po czym od pewnej ok 75 latki usłyszałam :

"Nie poddawaj smutkowi serca swego i nie trap sam siebie w myślach twoich. Wielu bowiem ludzi smutek pobił i nie ma w nim pożytku"

Biblia, stary testament :)

a to znalazłam dziś , w jakiś swoich zapisakach sprzed wieku :

Każdy wojownik światła bał się kiedyś podjąć walkę.
Każdy wojownik światła zdradził i skłamał w przeszłości.
Każdy wojownik światła utracił choć raz wiarę w przyszłość.
Każdy wojownik światła cierpiał z powodu spraw,
które nie były tego warte.
Każdy wojownik światła wątpił w to, że jest wojownikiem światła.
Każdy wojownik światła zaniedbywał swoje duchowe zobowiązania.
Każdy wojownik światła mówił "tak", kiedy chciał powiedzieć "nie".
Każdy wojownik światła zranił kogoś, kogo kochał.

I dlatego jest wojownikiem światła.
Bowiem doświadczył tego wszystkiego i nie utracił nadziei,
że stanie się lepszym człowiekiem.

Komercyjny Coelho :)


Facet z moich marzeń pieści tak, że przestałam szukać ziemskich kochanków. ;D


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło