Może być piosenka?

eeeee

Karnet na Castle Party 2014 trafia do użytkowników ImamShamil oraz KlubSamotnychSerc. Serdecznie gratulujemy!

ImamShamil:
"Gotyku słucham od dawna (wcześniej słuchałem punka, a jeszcze wcześniej new romantic ), właściwie od czasu gdy pierwszy raz usłyszałem Closterkeller..... Przyznaje bez bicia , że wtedy na Closterkeller, Moonlight czy trasy Dark Stars, przychodziły prawdziwe tłumy. Ale lata mijały, fani odchodzili, zespoły znikały, a ja zostałem.... chodziłem na koncert nie tylko topowych wykonawców, ale także debiutujących polskich zespolików, które grały często praktycznie dla nikogo, dla obojętnej lub nawet wrogiej publiczności, ja zawsze w pierwszym rzędzie, w błocie i deszczu, wspierałem je z całego serca. Większość tych kapel nie zrobiło kariery, dziś już nie istnieją, ale cóż choć przez chwile, mieli satysfakcje, że mają jednego fana.... W międzyczasie poznałem dziewczynę, wielką fankę Depeche Mode, dzięki niej oprócz gitarowego, gotyckiego grania, zacząłem słuchać dark electro, pojechaliśmy też razem po raz pierwszy na CP do Bolkowa, w końcu po kilku latach oświadczyłem się jej w bolkowskim kościele i oświadczyny zostały przyjęte i obecnie jesteśmy już małżeństwem, na CP jeździmy rokrocznie. Nigdy nie miałem ekstrawaganckich strojów, kolczyków, tatuaży, wyglądam raczej przeciętnie, choć ubieram się na czarno Większość festiwalu spędzam jednak pod sceną zawsze w pierwszych rzędach, dopingując i wspierając kolejnych wykonawców. I taki już jestem, zamiast na ciuchy wolę wydać kasę na bilet moich ulubionych zespołów i płyty, których przez lata uzbierałem, naprawdę sporo nawet od kapel z RPA, Nowej Zelandii, Włoch i innych miejsc, gdzie wielu nawet nie podejrzewa, że grają tam gotyk.... CP to dla mnie zawsze wielkie święto, czekam za nim praktycznie cały rok, zauroczył mnie od pieszego pobytu w 2007 roku i od tego czasu żadnego nie opuściłem, byłem na wielu polskich festiwalach, ale na żadnym nigdy nie bawiłem się tak dobrze jak na CP."


KlubSamotnychSerc:
"To ja powinienem stać się posiadaczem tego karnetu, ponieważ w tym roku nie mogę pojawić się na festiwalu, a chciałbym wielce! Dlatego wysyłam na tegoroczne Castle Party osobę tej samej krwi - mojego Tatę! - który swoją tam prezencją sprawi, iż rzeczywiście ja tam będę. Chciałbym mu ten karnet podarować, by wcielenie poprzez krew i dar ten, który połączy mnie i festiwal, stało się możliwe! Poza tym, Tata już poprzez osmozę przejął zainteresowania muzyką gotycką i dziś interesuje się nią bardziej niż ja! On już nie może się doczekać tego festiwalu! Dzięki za możliwość współuczestniczenia w nim!"

Proszę nie umieszczać swoich danych osobowych w odpowiedziach konkursowych. Poprosimy o nie tylko laureatów konkursów.

Wielkie dzięki , nie myślałem, że się uda..... Tym bardzie się cieszę

Moje motto to brak motta