Evergrey na Bemowie Wysłany: 2008-10-18 12:54
koncert był genialny. chłopaki dali czadu, nie ma co i nawet ciągle obgadywane mroźne powietrze tego nie zmieniło
warszawski tłum jak zwykle nie porwał sdię do wszechogarniającej zabawy...ale cóż, p[o trzech latach idzie się do tego przyzwyczaić ;P
a w tym miejscu podziękuję Tom'owi za zostawienie przed moim nosem butelki Jack'a Daniels'a ;P dzięki niej siedzę teraz na mega kacu w pracy ;D
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2008-10-18 13:48
ahhh...mialem bilet ale nie mialem jak jechac :<
CARPE NOCTEM***do everything what you want...but please, don't look into my eyes...*** fata viam invenient***"Od muzyki piekniejsza jest tylko cisza"***"a pitiful person, allowing her soul to be manipulated with an illusion called love"
Wysłany: 2008-10-18 14:05
buuu takich rzeczy się nie robi
żałuj, tyle mogę powiedzieć
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2008-10-18 15:23
zaluje...szczegolnie jak mi kumpel pokazal
http://www.youtube.com/watch?v=yYtFxSKIIFw
:<
ahhhh, ale zem glupi
-EDIT-
a wlasnie bylas moze na after party?
CARPE NOCTEM***do everything what you want...but please, don't look into my eyes...*** fata viam invenient***"Od muzyki piekniejsza jest tylko cisza"***"a pitiful person, allowing her soul to be manipulated with an illusion called love"